Jump to content

Wszystko o geocachingu dla poczatkujacych


misha_23

Recommended Posts

Witam wszystkich geocatchingowcow;)

Dopiero co zainteresowalam sie ta forma zabawy i przegladajac forum nie znalazlam zadnego przewodnika dla poczatkujacych. Moglby ktos byc tak mily i opisac mi swoja pierwsza wyprawe w poszukiwaniu pudelka? Jak sie to odbylo, jakie przygotowania sa potrzebne? czekam z niecierpliwoscia;)

Link to comment

Witaj serdecznie misha 23 . Z pewnością należy przeczytać co nieco http://www.geocaching.pl/geocaching.php oraz http://www.geocaching.pl/faq.php Ja również od niedawna sie bawię i wiem jaka byłam zagubiona co z czym się je. Na pierwsze szukanie pożyczyłam telefon z wbudowanym gps. Na mapie znalazłam skrytkę w terenie. By mieć spokój.Moja była w zagajniku.Sprawdziłam na mapie satelitarnej czy jest tam niedaleko droga, gdzie mogę stanąć autem,przeczytałam wszystkie wpisy tych co znaleźli i nie znaleźli. Wzięłam ze sobą coś na wymianę małą zabawkę i długopis.Nie było łatwo gps pokazał mi wtedy odchyły 20 metrów ale w podpowiedziach zaszyfrowanych był kamień.Więc wszystkie kamienie w tym zagajniku podnosiłam i BINGO trafiłam. Zrobiłam wpis nick i datę . Włożyłam zabawkę ,schowałam i koniec.Po powrocie w zrobiłam logowanie jako znalezione. Opowiedziałam mężowi, Trochę się popukał w czoło ale kazał zmienić konto na wspólne i teraz sam więcej szaleje niż ja. Musiałam jeszcze raz jechać w to samo miejsce i wpisać się już nowym ,aktualnym nickiem. By nie było fuszerki :)Pozdrawiam

Link to comment

Witaj serdecznie misha 23 . Z pewnością należy przeczytać co nieco http://www.geocaching.pl/geocaching.php oraz http://www.geocaching.pl/faq.php Ja również od niedawna sie bawię i wiem jaka byłam zagubiona co z czym się je. Na pierwsze szukanie pożyczyłam telefon z wbudowanym gps. Na mapie znalazłam skrytkę w terenie. By mieć spokój.Moja była w zagajniku.Sprawdziłam na mapie satelitarnej czy jest tam niedaleko droga, gdzie mogę stanąć autem,przeczytałam wszystkie wpisy tych co znaleźli i nie znaleźli. Wzięłam ze sobą coś na wymianę małą zabawkę i długopis.Nie było łatwo gps pokazał mi wtedy odchyły 20 metrów ale w podpowiedziach zaszyfrowanych był kamień.Więc wszystkie kamienie w tym zagajniku podnosiłam i BINGO trafiłam. Zrobiłam wpis nick i datę . Włożyłam zabawkę ,schowałam i koniec.Po powrocie w zrobiłam logowanie jako znalezione. Opowiedziałam mężowi, Trochę się popukał w czoło ale kazał zmienić konto na wspólne i teraz sam więcej szaleje niż ja. Musiałam jeszcze raz jechać w to samo miejsce i wpisać się już nowym ,aktualnym nickiem. By nie było fuszerki :)Pozdrawiam

ArtViol dziekuję bardzo za wskazówki i mam nadzieję że już niedługo będę mogła sama coś znaleźć. Pozdrawiam:)

Link to comment

Mała porada co do szukania skrzynek w mieście.

Jeśli już ci się uda znaleźć to czego szukasz, zabierz pojemnik ze sobą i odejdź kilka metrów od miejsca ukrycia, by w spokoju wpisać się do dziennika/logbooka, po czym odłóż go na miejsce. Mniej będziesz rzucać się w oczy.

 

Rower jest dobrym rekwizytem do maskowania swoich czynność poszukiwawczych - zawsze można udawać, że się coś przy nim majstruje :-)

 

Ja swoje pierwsze skrzynki znajdywałem bez użycia sprzętu gps, tylko na podstawie zdjęć satelitarnych/map z konturami budynków i opisu.

Link to comment

Miałem podobnie - pierwsze kesze zaliczane z wydruku mapy Google z zaznaczonym krzyżykiem. Nawet działało. Ale szybko dokupiłem sobie ręcznego nawigatora.

 

Moja porada dla początkujących: zwracać uwagę na pryzmy kamieni, cegły w szczelinach muru i dziuple pozatykane kawałkami kory. Dla miejskich magnetycznych skrzynek podejrzanymi miejscami są rynny, parapety oraz znaki drogowe i barierki.

Link to comment

Czesc!

 

Popatrz na okoliczne cache z pewna iloscia znalezien. Poczytaj logi. Jezeli ludzie mowia, ze jest ok, to idz i sie z tym cachem sprawdz.

Polecam najpierw sprobowac gdzies z dala od mocno uczeszczanych miejsc, aby nabrac wprawy i zorientowac sie, "o co w tym wszystkim chodzi" (pamietasz Rubi, jak Cie meczylem moimi dnf'ami?). Na poczatek wystarczy mapa (albo wydrukowany widaok z mapy z serwisu gc.pl, wydrukowany opis i jakikolwiek odbiornik (ja zaczynalem z niedokladnym telefonem, ale i tak sie udawalo).

Zobacz, czy gdzies w okolicy nie jest planowany event (lista na stronie gc.pl). Przyjdz, porozmawiaj, zobacz jak inni sie bawia - moze wyjdziesz z grupa i "podejmiesz wspolnie" keszyka lub dwa. To tez super frajda. Albo jak trafisz na takich wredniakow jak Kuchomik (sorki man ;-) ) lub ja, to Cie wyprowadzimy na kesza i pozwolimy sprobowac swoich sil z pomoca "cieplo - zimno" ;-) (co ostatnio czynilismy w Wawce w trakcie eventu).

Link to comment

Ja poszedłem na pierwszy swój event mając 17 znalezień :D

Naprawdę gorąco polecam, przed tym każdy kesz, nawet łatwy przypominał szukanie igły w stogu siana, kilka podejść, stracone dziesiątki minut, poszedłem, porozmawiałem, oczy się otworzyły i zabawa nabrała nowego blasku. Jak byś zdradziła skąd jesteś to osoby z Twoich okolic, lub poszukiwacze którzy je zwiedzili, mogli by polecić Ci konkretne skrytki i powiedzieć coś więcej

Link to comment

Serdecznie dziekuje wszystkim za dobre rady;) A zamierzam bawic sie w poszukiwania w okolicy Brodnicy(Kujawsko-Pomorskie) [...]

 

Wokół samej brodnicy troszkę keszyków jest, ale istne hurtowe zagłębie masz raptem pół gdzonik drogi w Górznie

 

Pod koniec września (dokładnie 28-go) jest w Górznie event http://coord.info/GC3QYD6 - doskonała okazja by wdrożyć się w keszowanie :-)

Link to comment

Hej!

 

Jestem początkującym geokeszerem :) wszystko jest fajne, tylko mam problem techniczny: nie wiem gdzie zapraszać znajomych na tej stronce geocaching.pl/com ! Mój kolega zaprosił innego, a mnie nie może - czemu? NIe wiem nawet gdzie jest zakładka ze znajomymi... Może ktoś pomóc? Będę wdzięczny!

Link to comment

Witam serdecznie, to mój pierwszy wpis bo i przygodę z geocachingiem zaczynam dopiero. Dzisiaj postanowiłem odszukać pierwszego cache'a w karierze. Mieszkam w Pile i w bezpośredniej okolicy posucha także wybrałem się na 30 km wycieczkę na na Gontyniec koło Chodzieży. Miejsce znalazłem, drzewo ze zdjęcia z opisu również, ale mimo bardzo dokładnego przeszukania miejsca w oparciu o opis, niestety nic nie znalazłem :( I teraz takie oto mam pytanie. Ostatni log dla tego cache'a jest z 2010 roku, podejrzewam, że jest możliwe, że ktoś po prostu ten cache sobie wziął, choć oczywiście dopuszczam też, że coś przeoczyłen. Niemniej czy ktoś z kolegów zna ten cache i był tam niedawno?? Jaka jest procedura np sprawdzenia czy cache jest ok?? Wysłanie info do właściciela? A jeśli nie odpowie to co dalej?? Przyznam się, że sama okolica fajna i chętnie spróbowałbym ponownie, ale wszystkie znaki mi mówią, że tego czego szukam już nie znajdę bo już tego tam nie ma :(

Edited by Kipcior
Link to comment

Rozne sa szkoly, napisze jak ja postepuje.

Gdy juz wyczerpalem wszelkie pomysly na znalezienie kesza, zglaszam DNFa czyli nieznalezienie z odpowiednim opisem. O wszelkich logach jest inormowany wlasciciel kesza wiec nie ma potrzeby wysylania mu dodatkowej informacji.

Przy czym, z tym opisem tez trzeba ostroznie zeby sie nie wyglupic, bo czasami to czego ja nie moge znalezc w 3 godzinny inny znajduje po trzech sekundach. :lol:

Gdy mam mozliwosc, i pewnosc bo np znalazlem szczatki kesza, wysylam mejla wlascicielowi z fotkami, tak dla pewnosci. Robie zdjecia miejsca ukrycia i znalezionych resztek.

Inni to samo umieszczaja w logach w postaci notatki.

Link to comment

Cześć Kipcior. Widzę, że pierwszą rzecz już wykonałeś, czyli wpisałeś tzw. DNF (did not find), co oznacza, że go nie znalazłeś. Właściciel kesza pewnie się zainteresuje Twoim wpisem i być może nawet sprawdzi, czy skrytka jest na swoim miejscu. Możesz oczywiście do niego napisać informację, w której przedstawisz w jaki sposób szukałeś, gdzie i co zastałeś na miejscu. Tak odległa data ostatniego znalezienia faktycznie może świadczyć o tym, że już go tam nie ma, ale wcale nie musi...

Jeśli właściciel Ci w żaden sposób nie odpowie, to możesz napisać info do jednego z naszych Reviewerów, tj. Silesian Reviewer lub Kashubian Reviewer. Są to ludzie, którzy czuwają nad regulaminowym porządkiem w systemie i terenie. Niestety ich możliwości też są skoromne w tym zakresie, bo mogą jedynie wysłać zapytanie do założyciela (co Ty też możesz zrobić). Jeśli DNFów będzie więcej, wtedy zajdzie możliwość zarchiwizowania kesza, jeśli założyciel będzie się ociagał z odpowiedzią lub sprawdzeniem kesza.

Nie pozostaje Ci nic innego jak ruszyć w kierunku Wałcza i Tuczna, gdzie masz kilka isniejących skrzynek :-). Witaj w zabawie. Życzę samych znalezień i wiele frajdy.

Link to comment

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Wpisałem DNF i wysłałem zapytanie do właściciela także pozostaje mi czekać cierpliwie na jakąś reakcję z jego strony. Tymczasem rzeczywiście obiorę kierunek Wałcz i Tuczno, w Wałczu widziałem tylko jeden keszyk za to koło Tuczna jest ich kilka i z pewnością nie omieszkam ich odwiedzić.

 

Tytułem kilku słów od siebie powiem, że o geocachingu dowiedziałem się całkowicie przypadkiem. Wyjeźdżałem w góry i chciałem mieć na tablecie jakieś fajne mapy turystyczne, które współpracują z GPS, tak trafiłem na aplikację Locus w której jedną z opcji jest właśnie geocaching. Wszedłem na stronę geocaching, poczytałem i temat już w pierwszej chwili kiedy o nim przeczytałem wydał mi się fajny, bo łączy trzy rzeczy które niesamowicie lubię tzn. aktywną turystykę, element zagadki i przygody (wyszukiwania, podążanie za znakami itd, nawigowanie) oraz w pewnym sensie kolekcjonerstwo bo tak nazwałbym zdobywanie kolejnych keszów. A po pierwszej wycieczce mimo niepowodzenia zapał jest jeszcze większy :) I niesamowicie żałuje, że dopiero teraz to odkryłem, bo wiele miejsc w Polsce odwiedziłem, w szczególności w górach i pewnie wiele z tych "skarbów" mijałem blisko nie mając świadomości ich istnienia. Z drugiej strony jednak to dopinguje do powrotu do tych wszystkich pięknych miejsc z dodatkowym celem odnalezienia keszy :)

Link to comment

Witam jestem tu nowa, podepnę się pod temat. Mam dokładnie jedno małe pytanie. Otóż wszystko już właściwie wiem po za dwiema rzeczami jak dodać odnalezienie skrytki do swojego profilu? Wiem że mam się wpisać do dziennika, ale w jaki sposób mam dodać to że znalazłam skrytkę w swoim profilu, niestety nigdzie nie mogą znaleźć tej opcji. Pytanie numer dwa, wspominaliście coś o koncie wspólnym, w jaki sposób mogę takie utworzyć, chciałabym aby mąż mógł bawić się razem ze mną.

 

Pozdrawiam i przepraszam za tak błahe pytania :)

Link to comment

Witam jestem tu nowa, podepnę się pod temat. Mam dokładnie jedno małe pytanie. Otóż wszystko już właściwie wiem po za dwiema rzeczami jak dodać odnalezienie skrytki do swojego profilu? Wiem że mam się wpisać do dziennika, ale w jaki sposób mam dodać to że znalazłam skrytkę w swoim profilu, niestety nigdzie nie mogą znaleźć tej opcji. Pytanie numer dwa, wspominaliście coś o koncie wspólnym, w jaki sposób mogę takie utworzyć, chciałabym aby mąż mógł bawić się razem ze mną.

 

Pozdrawiam i przepraszam za tak błahe pytania :)

 

Na stronie skrzynki masz po prawej ramkę 'Nawigacja' i w niej link 'Dodaj wpis'.

 

Konto wspólne ... no, ja osobiście proponuję jednak dwa oddzielne konta, czasem szukać będzie tylko jedno z Was, i łatwiej jest wtedy zapanować nad tym, gdzie kto był, co zwiedził i co znalazł.

 

pozdrawiam

Link to comment

Cześć!

 

Ja też w całej zabawie jestem nowa. Kiedy w maju wzięło mnie na szukanie, znalazłam na stronce parę skrytek w mojej okolicy. Wyciągnęłam koleżankę i bez gpsa tylko ze wskazówkami ruszyłyśmy na poszukiwania! No i nie udało się... Szukałyśmy w każdym miejscu z listy, poza jednym, które było nieco dalej i gdzie dotarłyśmy dopiero dzisiaj na rowerach, zupełnie przypadkiem, bo pierwsze porażki nas zniechęciły. I o dziwo szybko znalazłyśmy skrytkę! Tylko... na stronie jej już nie ma, zniknęła, mimo tego, że w maju jeszcze była. Wiecie może co się z nią stało? Jestem z Katowic, a skrytka była na Stargańcu.

Link to comment

Cześć!

 

Ja też w całej zabawie jestem nowa. Kiedy w maju wzięło mnie na szukanie, znalazłam na stronce parę skrytek w mojej okolicy. Wyciągnęłam koleżankę i bez gpsa tylko ze wskazówkami ruszyłyśmy na poszukiwania! No i nie udało się... Szukałyśmy w każdym miejscu z listy, poza jednym, które było nieco dalej i gdzie dotarłyśmy dopiero dzisiaj na rowerach, zupełnie przypadkiem, bo pierwsze porażki nas zniechęciły. I o dziwo szybko znalazłyśmy skrytkę! Tylko... na stronie jej już nie ma, zniknęła, mimo tego, że w maju jeszcze była. Wiecie może co się z nią stało? Jestem z Katowic, a skrytka była na Stargańcu.

 

A jakieś bliższe szczegóły - nazwa skrzynki, symbol ? GCxxx czy może OPxxx ?

Link to comment

Witam. Podejrzewam, ze pytanie bedzie tendencyjne, ale zaryzykuje :-)

Czy GPS musi byc turystyczny czy moze byc samochodowy?

Z samochodowym może nawet być łatwiej ;)

Wgrałem na Garmin Nuvi mapę UMP, przekonwertowałem sobie GPXa do POI (no niestety, nie wszystkie Nuvi wspierają geoaching)

i można szaleć ( w trybie 'bezdroże').

Dużą zaletą jest duzy ekran, wadą dość krótki czas życia bez kabla (kilka godzin nonstop)

Link to comment

I jeszcze trzy grosze. Samochodowy GPS często ma włączone "przyciąganie do drogi" oraz "static navigation" jeśli da się to wyłączyć to OK. Parametr "Static navigation" powoduje że pozycja jest uaktualniana tylko w momencie przekroczenia jakiejś zadanej prędkości. Kiedyś kolega z samochodowym MIO, żeby zbliżyć się do kesza musiał całkiem szybko biegać - zabawnie to wyglądało, gdy ganiał w kółko jak poparzony...:rolleyes:

Pamiętam też taką sytuację: do skrytki mamy około 10 km, teren zupełnie nie znany. Góry, rzeki, wąwozy, wąziutkie dróżki. W Garminie mapy mam szczątkowe, więc kolega mówi: "pojedziemy wg mojej nawigacji". Wbijamy współrzędne punktu i jedziemy. Dojechaliśmy. Ale z drugiej strony sporego zalewu. I cóż z tego, że tylko 200 m do skrytki, jak fizycznie nie było jak się do niej dostać :-). Nawigacja sama przestawiła sobie waypoint na przyległy do najbliższej drogi... (Nie pamiętam na jakim to było programie).

To wszystko powyżej nie oznacza oczywiście, że się nie da i każda samochodowa jest do kitu. Ważne jest by znać ograniczenia swojego sprzętu.

Link to comment

yacving, nic nie musi byc.

Jezeli dajesz rade z samochodowym GPSem, to po co wiecej kombinowc?

Sa tacy, ktorzy bez zadnego GPSu sie bawia i sobie chwala.

A turystyczny?

Sadze, ze te nowe od Garmina za ok. 2500 PLN, z ekranem dotykowym i aparatem fotograficznym sa calkiem przyzwoite. dry.gif

A tak powaznie, to wantsky dobrze mowi, QVIXOTE tez dobrze mowi i lowca tez , no to masz problem. B)

Edited by ochkarol
Link to comment

Samochodówka jest całkiem ok. Minusem jest stosunkowo krótki czas pracy, ale można kupić sobie awaryjne zasilanie działające na baterie paluszki np. takie http://www.toys4boys.pl/awaryjna-ladowarka-do-smartfonow-item3718.html i nosić z sobą jeszcze komplet naładowanych akumulatorków w zapasie do wymiany.

 

No i w terenie warto pamiętać o jakimś etui chroniącym urządzenie, oraz folii ochronnej na wyświetlacz

Link to comment

Panie i Panowie,

Mimo dość długich starań, by rozgryźć pewne szczegóły, postanowiłem jednak zapytać, bo materia wydaje mi się dość skomplikowana. Od początku. GPS mam od dłuższego czasu, teraz zetknąłem się przez przypadek z ideą geocache i zacząłem szukać po sieci. Zauwazyłem, że istnieją 2 strony (proszę poprawić jeśli się mylę) poświęcone tematyce i działające niezależnie. Każda ma zalety i wady. Geocache Polska współpracuje z PTTK, Opencaching - nie, a więc (jak rozumiem) odznaki PTTK zdobywa się wyłącznie poprzez działalność na Geocache Polska. Pomijam tu fakt, że na Opencaching jest więcej wszystkiego etc., natomiast Geocache Polska co chwilę przenosi mnie na Geocache.com - nie przez takie labirynty przechodziłem. Czemu jednak, gdy wypełniam logi skrzynek na Geocache.com (niewiele tego mam, fakt faktem) nie widzę ich na Geocache Polska w statystyce (np. znalezionych skrzynek brak)? Gdy robię wpis na Geocache Polska automatem jestem przerzucany na Geocache.com (podobnie jak w przypadku formu, nie można tego nazwać user friendly) i tam statystyki odzwierciedlają moje wpisy, natomiaast na Geocach Polska, startystyki moich pisów "nie widzą".

Czy mógłby ktoś mnie oświecić bo mam pewien mętlik delikatnie rzecz ujmując.

Link to comment

Geocaching Polska jest tylko taką "furtką" do międzynarodowego serwisu Geocaching.com. Baza skrytek znajdująca się na geocaching.pl jest odzwierciedleniem tego co jest na geocaching.com z ograniczeniem do Polski. Dane te są synchronizowane raz dziennie, dlatego statystyki pojawiają się z opóźnieniem na geocaching.pl. Zresztą na stronie geocaching.pl napisano:

 

Poniższa statystyka dotyczy tylko i wyłącznie skrytek znajdujących się na terytorium Polski. Dane zawarte na stronie Geocaching Polska aktualizowane są raz dziennie. W związku z tym mogą występować pewne rozbieżności pomiędzy lokalną bazą danych, a bazą Geocaching.com, dotyczące ilości skrytek, logów lub ukrytych Travel Bugów.

Spytasz zapewne po co w takim razie powstała taka strona. Odpowiedź znajdziesz tutaj: http://www.geocaching.pl/about.php a ja do tego jeszcze dodam, że gdy powstawała strona geocaching.pl serwis geocaching.com był tylko i wyłącznie po angielsku. Dodatkowo geocaching.pl ma fajniejszą wyszukiwarkę, mapę i ciekawsze statystyki :P

Edited by Spider
Link to comment

geocaching.pl indeksuje znalezienia co kilka dni, więc czasami trzeba poczekać, żeby zobaczyć efekt :anibad: a czy przerzucanie jest "not friendly" to kwestia gustu, ja traktuję geocaching.pl jako "stronę startową" dla geocaching-u

 

EDIT: duże mam opóźnienie na internecie przez komórkę <_<

Edited by seba020
Link to comment

Materia nie jest tak skomplikowana...

Za górami, za lasami i za oceanem jest firma Groundspeak, Inc., która jest właścicielem bazy danych i serwisu geocaching.com :)

Inicjatywa "geocaching polska" jest rodzajem fan klubu tej firmy. Tu się wspiera jej rozwój i promuje wszelkie inicjatywy z tym związane (właściciela forum masz w stopce). O tej drugiej stronie pisać nie będę, bo regulamin zabrania :P

Link to comment

Jest serwis ogólnoświatowy geocaching.com prowadzony przez firmę Groundspeak. Z pewnych przyczyn powstał w Polsce ( i nie tylko) lokalny, niezależny serwis opencaching.pl prowadzony przez grupę hobbystów nie biorących za to pieniędzy, a w zamian wkładających swój czas i nerwy. To są dwa niezależne byty, chociaż wielu poszukiwaczy tu obecnych udziela się w obu serwisach (czyli rejestruje swoje skrzynki w obu). Geocaching.pl to taka jakby nakładka na geocaching.com, ułatwiająca i uprzyjemniająca obsługe, takie jakby 'obcięcie' GC do PL. Prowadzone jest - jakże by inaczej w PL - przez hobbystów nie biorących za to pieniędzy, a w zamian wkładających swój czas i nerwy.

 

Między gc.pl a oc.pl zdarzają się obustronne tarcia i zadrażnienia, będące często odbiciem kwestii ambicjonalno-osobistych.

 

Statystyki z gc.com pojawiają się na gc.pl z niedużym opóźnieniem wynikającym z ograniczeń technologicznych po stronie amerykańskiej.

Link to comment

Aha, rozumiem - dziękuje. Wiecie Panowie, ja już przywykłem, że wszystko jest idioto-odporne i nie trzeba czytać "about us" i tym podobnych. Indeksowanie raz dziennie wyjaśnia wszystko. Najpierw trafiłem na "inną" stronę (tak to ujmę), całkiem przypadkowo i przerzucanie (tu) z .pl na .com wydało mi się rozwiązaniem by tak rzec "protetycznym" i skomplikowanym do pojęcia.

OK. Odwiedziłem dziś sobie 5 adresów, znalazłem jedno pudełko (reszta albo nie istnieje albo jest niewidzialna) i postanowiłem się pochwalić tym osiągnięciem. Cóż, mam zamiar kontynuować.

Pozdrawiam,

52N21E

Link to comment

Witajcie

 

Mam taki dylemat na temat zakładania skrzynek...

Mogę założyć kesze na terenie pewnego muzeum, oczywiście za zgodą, wsparciem i akceptacją właściciela. Jeden kesz planuje w ogrodzie ( tradycyjny) a drugi jako quiz po terenie muzeum. Wejście do ogrodu jest bezpłatne. Wejście do muzeum jest płatne z wyjątkami ( jest dzień bezpłatny). Wejście do ogrodu i do muzeum jest ograniczone do godzin pracy muzeum, czyli praktycznie codziennie OD-DO . Oczywiście wszelkie inne wymagane warunki dot zakładania skrzynek zostaną spełnione.

Moje pytanie:

1. Czy mogę takie kesze założyć czy może są niezgodne z regulaminem?

2. Czy kesz typu quiz który dostępny jest po rozwiązaniu quizu i podaniu hasła/odpowiedzi obsłudze muzeum jest zgodny z regulaminem?

 

Pytam bo coś tam wyczytałem że kesze muszą być na terenie ogólnodostępnym, ale równocześnie widzę jak powstają kesze na terenach płatnych/prywatnych, a co za tym idzie z ograniczonym czasem dostępu.

Link to comment

Możesz taki założyć, pod warunkiem, że nie wymaga on interakcji z personelem. Nie możesz zatem wymagać, by podawać obsłudze jakieś hasło. Zamiast tego możesz zastosować np kłódkę cyfrową, do której kod uzyska poszukiwacz po poprawnym odpowiedzeniu na Twoje pytania. Ewentualnie odpowiedzi mogą być potrzebne do wyliczenia współrzędnych finałowych, które znajdują się poza budynkiem.

Link to comment

Możesz taki założyć, pod warunkiem, że nie wymaga on interakcji z personelem. Nie możesz zatem wymagać, by podawać obsłudze jakieś hasło. Zamiast tego możesz zastosować np kłódkę cyfrową, do której kod uzyska poszukiwacz po poprawnym odpowiedzeniu na Twoje pytania. Ewentualnie odpowiedzi mogą być potrzebne do wyliczenia współrzędnych finałowych, które znajdują się poza budynkiem.

 

Żeby być precyzyjnym:

Myślałem raczej o czymś takim , że kod do wpisu internetowego uzyskujemy po odpowiedzenie/ rozwiązaniu zagadek na terenie muzeum. A samą skrzynkę uzyskujemy po poinformowaniu obsługi że takową pragniemy uzyskać. Chciałem postawić coś dużego, co najłatwiej by było pozostawić pod opieką obsługi. Czyli mam rozumieć że tak nie mogę i muszę szukać jakiegoś alternatywnego rozwiązania- czyli miejsca dostępnego bez rozmowy z personelem?

 

edit: metraż utrzymam, raczej chodzi mi kwestie dostępności i interakcji w muzeum z personelem.

Edited by lukas_jaceq
Link to comment

Nie ma takiego czegoś jak kod/hasło wpisu internetowego

 

Możesz umieścić pojemnik pod opieką obsługi budynku (np. w zasięgu wzroku), ale podjęcie skrytki musi odbywać się bez interakcji z tymi osobami. Czyli np. skrytka gdzieś sobie stoi i geocacher może bez problemu wejść budynku i wpisać się do logbooka bez rozmowy z kimkolwiek (oprócz ewentualnej rozmowy w celu zakupu biletu).

 

Jeśli skrytka ma być w budynku to polecam przeczytać: http://forums.Groundspeak.com/GC/index.php?showtopic=281900

Link to comment

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...