Witaj serdecznie misha 23 . Z pewnością należy przeczytać co nieco http://www.geocaching.pl/geocaching.php oraz http://www.geocaching.pl/faq.php Ja również od niedawna sie bawię i wiem jaka byłam zagubiona co z czym się je. Na pierwsze szukanie pożyczyłam telefon z wbudowanym gps. Na mapie znalazłam skrytkę w terenie. By mieć spokój.Moja była w zagajniku.Sprawdziłam na mapie satelitarnej czy jest tam niedaleko droga, gdzie mogę stanąć autem,przeczytałam wszystkie wpisy tych co znaleźli i nie znaleźli. Wzięłam ze sobą coś na wymianę małą zabawkę i długopis.Nie było łatwo gps pokazał mi wtedy odchyły 20 metrów ale w podpowiedziach zaszyfrowanych był kamień.Więc wszystkie kamienie w tym zagajniku podnosiłam i BINGO trafiłam. Zrobiłam wpis nick i datę . Włożyłam zabawkę ,schowałam i koniec.Po powrocie w zrobiłam logowanie jako znalezione. Opowiedziałam mężowi, Trochę się popukał w czoło ale kazał zmienić konto na wspólne i teraz sam więcej szaleje niż ja. Musiałam jeszcze raz jechać w to samo miejsce i wpisać się już nowym ,aktualnym nickiem. By nie było fuszerki :)Pozdrawiam