Dlugi Posted April 12, 2012 Share Posted April 12, 2012 (edited) Zachodniogalicyjskie cmentarze wojenne Panowie - to jakieś kuriozum!!! Kesze moje zostały zarchiwizowane, wiadomo co było przyczyną. Zostawiłem je tylko na OC i bardzo mnie zdziwiło że otrzymuję informacje o znalezieniach. Na mapie ich nie ma, po zwróceniu uwagi do reviewera otrzymałem propozycję by ich usunąć z terenu bo teraz to są ŚMIECI. W innym przypadku logowania nadal moga być. To po co funkcja zarchiwizowania??? Postanowiłem sprawdzić skąd szukacze mogą mieć informacje o keszach i trafiam na piękną mapkę na której nie ma oznaczonych moich keszy ale są wymienione wszystkie w tabelce poniżej!!! Nie wiem jaki cel przyświecał Spiderowi, jeśli miało to na celu zabezpieczenie przed zakładaniem keszy obok moich to chwała mu za to, choć ja tylko chciałbym by Wasze nowe kesze obok moich były ukryte tak by nie następowały "międzysystemowe" pomyłki. W każdym bądź razie prosiłbym o usunięcie linków do moich (byłych już w tym serwisie) keszy a już na głowie reviewera powinno być dopilnowanie by przyszłe kesze nie zaogniały stosunków GC/OC. P.S. Edit w celu dostosowania do regulaminu - chyba trzeba będzie go w końcu przeczytać ;-) Edited April 12, 2012 by Dlugi Quote Link to comment
+Thathanka Posted April 12, 2012 Share Posted April 12, 2012 Dlugi, rozwiazanie twojego problemu jest proste: - kasuj logi znalazcow, jesli ich nie chcesz; - napisz do Spidera, by usunal linki do twoich zarchiwizowanych keszy (choc pewnie juz to przeczytal). Co do zyczenia by nie bylo miedzysystemowych pomylek - nie do uniknienia, imho. Dobrze byloby jednak, gdyby informacje o sasiadujacym keszu pojawily sie w obu opisach i zeby twoje kesze nie mialy loga GC (to moze zmylac). Quote Link to comment
Dlugi Posted April 12, 2012 Author Share Posted April 12, 2012 Nie chce kasować logów bo przecież ktoś zadał sobie trud by kesza znaleźć i jakoś tak głupio było by mi go zmarnować. Poza tym obawiam się posądzenia o wszczynanie wojen i ewentualnych "zaginięć" keszy. Co do informacji o sąsiadujących obcosystemowo keszach bardzo dobre rozwiązanie, próbowałem to niejako "wymusić" nieraz ostrzegając przed zakładaniem keszy w bliskiej odległości ale w tym temacie więcej nie zrobię - widziałbym tu rolę reviewera ale znów moge usłyszeć że nie jest to jego obowiązkiem. Logbooki będę sukcesywnie wymieniał, bo rzeczywiście parę będzie z podwójnym logo. Quote Link to comment
+Spider Posted April 12, 2012 Share Posted April 12, 2012 (edited) Długi, przepraszam, że Twoje zarchiwizowane skrytki były wyświetlane na stronie projektu. Nie miałem takiego zamiaru - po prostu był błąd w kodzie, ale został już on naprawiony. Ale tak czy siak, każdy dobrze wie, że Twoje skrytki są w terenie i wiele osób ich szuka. Pytasz skąd o nich wiedzą? Wyświetlenie listy tych skrytek nie jest problemem - są one dostępne na stronie GC: http://www.geocaching.com/seek/nearest.aspx?u=Dlugi Edited April 12, 2012 by Spider Quote Link to comment
Dlugi Posted April 12, 2012 Author Share Posted April 12, 2012 Tobie Spider należy się chwała za zaangażowanie tak jak i filipsowi :-) Nie grzebię aż tak głęboko i nie znam całej funkcjonalności serwisu geocaching ale logicznym wydawało mi się że jeśli kesze zostają zarchiwizowane, znikają z mapy to nie powinno się ich szukać. Inaczej jak to wygląda - parcie na cyfry, statystyka najważniejsza? Babol jakiś niezły jest że można logowac odnalezienia w zarchiwizowanych keszach. O ile jeszcze rozumiem że ktoś loguje spóźnione znalezienie to jednak wpisy z datą po archiwizacji nie powinny przejść (choć jak znam naszą nację to pewnie i ten warunek byłby nagminnie wykorzystywany ) Quote Link to comment
+Thathanka Posted April 12, 2012 Share Posted April 12, 2012 Babol jakiś niezły jest że można logowac odnalezienia w zarchiwizowanych keszach. A ja sobie chwale brak restrykcji akurat w tym temacie. Wlascicielowi kesza pozostawiono decydujace zdanie i dobrze. Quote Link to comment
toczygroszek Posted April 13, 2012 Share Posted April 13, 2012 Miałem taką sytuację kiedyś, że wgrałem sobie wgrałem sobie bazę skrytek do GPSa i szukałem ich przez następujący tydzień. Jedną z nich po znalezieniu chciałem zalogować, a tu się okazało, że została zarchiwizowana kilka dni temu. Znalazłem ją więc już po archiwizacji, nie będąc tego świadomym. Autor chyba był przekonany, że zaginęła. Dość często się zdarza, że pojemnik odnajduje się po jakimś czasie od rzekomego zaginięcia. Niektóre np. we wnętrznościach mew Faktem jest, że po zarchiwizowaniu autor powinien skrytki usunąć z terenu, a jeśli tego nie zrobił, to o co ma pretensje? Ludzie! Jest wiele sposobów na zlokalizowanie zarchiwizowanych skrytek - np poprzez czyjś profil albo bookmarki. Sprawą zupełnie odrębną jest, o co Ci tak na prawdę Długi chodzi? Bo chyba nie o to, że ktoś znalazł Twoje skrytki, tylko że ośmielił się ten fakt zalogować na GC. Ktoś zrobił sobie wycieczkę, zobaczył ciekawe miejsca, miał przy tym sporo zabawy, a Ty się awanturujesz, bo wpisał znalezienia w tym serwisie a nie innym. Oczywiście cały czas serdecznie zachęcam do przyłączenia się do projektu. Quote Link to comment
Dlugi Posted April 18, 2012 Author Share Posted April 18, 2012 [ Jedną z nich po znalezieniu chciałem zalogować, a tu się okazało, że została zarchiwizowana kilka dni temu. Znalazłem ją więc już po archiwizacji, nie będąc tego świadomym. Sytuacja jest jednak trochę inna - zablokowałem swoje kesze i ok. 3 m-cy przed archiwizacją było je widać ale logować znalezień (chyba) nie można było. Jeśli było inaczej to wogóle funkcjonalności serwisu nie rozumiem. Logujący znalezienia moich keszy uczestniczy w tym forum więc pewnie zna całą sprawę i tym bardziej mu się dziwię że mimo to loguje (ostatnio możliwe że nawet zaczął mieszać datami ale nie chce mi się tego sprawdzać). Zupełnie odjechanym pomysłem było by logowanie tylko keszy które pojawiają się jako zarchiwizowane - bez ruszania 4 liter można pewnie niezłą statystykę sobie zrobić. Faktem jest, że po zarchiwizowaniu autor powinien skrytki usunąć z terenu, a jeśli tego nie zrobił, to o co ma pretensje? Ludzie! Interesuje mnie czy jest coś w regulaminie na temat logowania keszy? Dla mnie sytuacja jest prosta - nie ma keszy w serwisie więc nawet jeśli są w terenie to widocznie autor nie życzy sobie by ich szukać. Nie dawałem informacji że być może zaginął - w takie sytuacji jak najbardziej znalazca mógłby zalogować znalezienie jednocześnie dając znać autorowi że kesz istnieje. Moje istnieją ale nie dla GC. Sprawą zupełnie odrębną jest, o co Ci tak na prawdę Długi chodzi? Bo chyba nie o to, że ktoś znalazł Twoje skrytki, tylko że ośmielił się ten fakt zalogować na GC. Ktoś zrobił sobie wycieczkę, zobaczył ciekawe miejsca, miał przy tym sporo zabawy, a Ty się awanturujesz, bo wpisał znalezienia w tym serwisie a nie innym. Oczywiście cały czas serdecznie zachęcam do przyłączenia się do projektu. Nadal nie rozumiesz? Jakby było tak jak piszesz to po prostu wywaliłbym logi i tyle. Powiedz mi czy reviewer nie powinien się wpierw skontaktować z właścicielem skrytki by zwrócić mu uwagę o potrzebie dostosowania do regulaminu. Nie jest dla mnie wytłumaczeniem że na forum była ta sprawa przez niego poruszana bo nie jest obowiązkiem użytkowników uczestniczenia w forum. Nie jest też dla mnie wytłumaczeniem że opisy moich keszy nie spełniały warunków regulaminowych bo sam wiesz w jaki sposób doszliśmy do consensusu - dokładnie wg Twojej propozycji przerobiłem opisy. To było ustalone na forum a reviewer nie zaoponował więc było ciche jego przyzwolenie. Wygląda mi to na brak odwagi cywilnej reviewera w przyznaniu się do - choć regulaminowego to jednak - niezgodnego z dobrymi zwyczajami działania (mam nadzieję że nie podpada to znów pod regulamin - delikatniej już nie umiem tego napisać ) A poza tym zniesmaczony jestem tym Waszym gonieniem za punktami, trochę inaczej do tej zabawy podchodziłem, starałem się pokazać ciekawe miejsca. Nie podoba mi się taka gonitwa za FTF np. jeden z moich keszy był wpierw na OC i miał już parę znalezień, po pewnym czasie jak się przyłączyłem do GC pojawił się też i w tym serwisie. Słowak zadał sobie trud i wpisał jako FTF-a jako że pierwszy go znalazł po publikacji na GC. Ma bookmarka gdzie zlicza swoje FTF-y więc pewnie mu zależy - jego brocha. Po pewnym czasie znalazca z OC wpisuje znalezienie jako FTF z datą dzień po publikacji na GC (co nie ma odzwierciedlenia w logbook-u) i przypisuje sobie FTF-a. Wiadomo - Polak potrafi ale co Słowak pomyśli? W podobnej sytuacji radziłem się Ciebie co zrobić i w końcu nie zdecydowałem się na takie logowanie. A są jeszcze takie numery jak logi z datą sprzed publikacji lub chowanie wraz z założycielem i od razu wpis - ale w sumie to indywidualna sprawa każdego poszukiwacza jak do tego podchodzi Quote Link to comment
+Thathanka Posted April 18, 2012 Share Posted April 18, 2012 (edited) Dlugi, ja sam gonie za punktami i FTF-ami, w miare mozliwosci. Mam jednak wlasny kodeks, ktorego przestrzegam, ale nie narzucam go innym. I tak np. mam sklepowego kesza, ktory z definicji jest dostepny czasowo, co jest oznaczone w opisie (tekstem i atrybutem), ale i tak co jakis czas dostaje maila od ludzi, czy moga zalogowac znalezienie, choc nie znalezli kesza, bo sklep byl zamkniety. Kiedys odmawialem, ale jakis czas temu machnalem na to reka i jak maja ochote i jest to dla nich OK, to niech loguja - mi nic z tego powodu nie ubywa, a jesli oni sa choc troche dzieki temu szczesliwsi, to fajnie. Sprzeczne z zasadami? Troche tak. Bez sensu? Jasne, ze tak. Ziemia jednak obraca sie jednak ciagle tak samo. Zycie za krotkie by przejmowac sie takimi pierdolami. Edited April 18, 2012 by Thathanka Quote Link to comment
toczygroszek Posted April 18, 2012 Share Posted April 18, 2012 Nie ma czegoś takiego jak "zablokowanie keszy". Można je tylko czasowo zawiesić lub zarchiwizować. Zarówno zawieszone jak i zarchiwizowane skrytki można logować. Podstawą jest znalezienie i wpis w logbooku - jeśli taki został dokonany, wszystko jest OK. Zarchiwizowanie skrytki przez autora powinno się wiązać z usunięciem go z terenu. Takie są zasady i sugestie. Jeśli zarchiwizowałeś opisy, a w terenie nie usunąłeś pojemników, to nie możesz mieć pretensji, że ktoś loguje znalezienie, skoro pojemnik znalazł i to korzystając z danych GC. Liczba takich przypadków nie będzie duża, bo zarchiwizowanych keszy nie widać w wynikach zwykłego wyszukiwania ani na mapie. Choć po burzy, jaką tu zrobiłeś, to dałeś ludziom informacje, że zarchiwizowane skrytki w Twoim profilu są dostępne w terenie. dziwię że mimo to loguje (ostatnio możliwe że nawet zaczął mieszać datami ale nie chce mi się tego sprawdzać). Zupełnie odjechanym pomysłem było by logowanie tylko keszy które pojawiają się jako zarchiwizowane - bez ruszania 4 liter można pewnie niezłą statystykę sobie zrobić. To samo można zrobić z aktywnymi, nie bardzo więc rozumiem w czym problem. Moje istnieją ale nie dla GC. Co masz na myśli "nie dla GC"? Piszesz, że Twoje skrytki znalazł jakiś tam użytkownik (nie wiem kto, nie sprawdzałem) - czy możesz zatem powiedzieć, że Twoje skrytki są w terenie, ale nie życzysz sobie, żeby ten użytkownik je znajdował? Znalazł sobie, zalogował - i co, stała się z tego powodu komuś jakaś krzywda? Dlugi, ja zwyczajnie nie rozumiem Twojej zawziętości. Czemu się nie skontaktujesz z tym użytkownikiem, a także z reviewerem, jeśli uważasz że tern ostatni zrobił coś niesłusznie, tylko awanturujesz się na forum? Oburzasz się na łamanie zasdad, regulaminów itd - jesłi tak uważasz, to czemu nie napisałeś w tej sprawie do Groundspeaka? Nikt z nas nie jest Ci w stanie pomóc w Twojej sprawie, więc o co chodzi, żeby się poawanturować? Z resztą o co, że ktoś znalazł geocache... Dlugi, ja nie wiem dokładnie co było między Tobą a reviewerem, mogę tylko powiedzieć, że nie mam z tym nic wspólnego. I szczerze powiedziawszy jest mi przykro, że najpierw sam przystąpiłeś do projektu z cmentarzami, który staram się rozwinąć, a teraz starasz się złośliwie zrobić wszystko, żeby nikt tam geocache nie umieścił. No właśnie, chciałbym to od Ciebie usłyszeć - jeśli tak się zdarzy, że ktoś tam zarejestruje swój pojemnik na GC, to co zrobisz? To wszystko i inne rzeczy o których piszesz tylko udowadnia, że istnienie więcej niż jednego serwisu rodzi niepotrzebne problemy, kłótnie i wrogość. Nie chcesz się bawić na GC, to się nie baw, to przywilej, nie obowiązek. Jest dla mnie natomiast niezrozumiałe, czemu wystosowujesz pretensje i żądania wobec użytkowników tego serwisu? Jeśli ktoś zdecyduje się na założenie geocache na którymś z cmentarzy, gdzie jest Twoja skrytka, to na pewno nie zrobi tego ze złośliwości, ale po to, żeby pokazać ludziom to miejsce. Żaden z Tych cmentarzy nie jest Twoją własnością. Groundspeak poradził sobie z problemem keszy-sąsiadów wprowadzając limity odległości oraz reviewera. Pojawienie się lokalnego serwisu ożywiło ten problem. Przemyśl więc może gdzie kierować swoje pretensje. Bardzo proszę moderatora a wydzielenie tej i poprzednich wypowiedzi do osobnego wątku, gdyż motyw Zachodniogalicyjskich Cmentarzy Wojennych jest tu w zasadzie marginalny. Quote Link to comment
nemrodek Posted April 18, 2012 Share Posted April 18, 2012 wątek wydzielony z Zachodniogalicyjskie Cmentarze Wojenne Quote Link to comment
+GeoDarco Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 Dlugi, ja sam gonie za punktami i FTF-ami, w miare mozliwosci. Mam jednak wlasny kodeks, ktorego przestrzegam, ale nie narzucam go innym. I tak np. mam sklepowego kesza, ktory z definicji jest dostepny czasowo, co jest oznaczone w opisie (tekstem i atrybutem), ale i tak co jakis czas dostaje maila od ludzi, czy moga zalogowac znalezienie, choc nie znalezli kesza, bo sklep byl zamkniety. Kiedys odmawialem, ale jakis czas temu machnalem na to reka i jak maja ochote i jest to dla nich OK, to niech loguja - mi nic z tego powodu nie ubywa, a jesli oni sa choc troche dzieki temu szczesliwsi, to fajnie. Sprzeczne z zasadami? Troche tak. Bez sensu? Jasne, ze tak. Ziemia jednak obraca sie jednak ciagle tak samo. Zycie za krotkie by przejmowac sie takimi pierdolami. W 100% popieram. dap Quote Link to comment
+haggaeus Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 Nie ma czegoś takiego jak "zablokowanie keszy". Można je tylko czasowo zawiesić lub zarchiwizować. Jest funkcja "Lock Listing", dostepna dla reviewerow. Reviewerzy z niej korzystaja rzadko - przyklad: skrzynka jest ukryta sprzeczne z zasadami, reviewer ja archiwuje, owner sie przeniesie na OC a deklaruje ze mozna logowac zarchiwowany listing. Byly tez przypadki, kiedy reviewer zamknal listing na prosbe ownera, ktory zakonczyl z GC i nie chcial ze by go martwily logi. Quote Link to comment
Dlugi Posted May 10, 2012 Author Share Posted May 10, 2012 Zarówno zawieszone jak i zarchiwizowane skrytki można logować. Podstawą jest znalezienie i wpis w logbooku - jeśli taki został dokonany, wszystko jest OK. Zarchiwizowanie skrytki przez autora powinno się wiązać z usunięciem go z terenu. Takie są zasady i sugestie. Jeśli zarchiwizowałeś opisy, a w terenie nie usunąłeś pojemników, to nie możesz mieć pretensji, że ktoś loguje znalezienie, skoro pojemnik znalazł i to korzystając z danych GC. GC nie jest pępkiem świata, i nikt mnie nie może zmuszać (w sensie "powinno się") do usuwania keszy. Odczekałem do założenia nowych keszy w GC koło moich. Czekam teraz aż ktoś zaloguje znalezienie nowego kesza a przy okazji też mojego - bo przecież w terenie jest, był kiedyś na GC a listing nie jest zablokowany? I szczerze powiedziawszy jest mi przykro, że najpierw sam przystąpiłeś do projektu z cmentarzami, który staram się rozwinąć, a teraz starasz się złośliwie zrobić wszystko, żeby nikt tam geocache nie umieścił. Nie rozumiesz mojego podejścia do tego - szkoda bo wydawało mi się że wystarczająco wcześniej wytłumaczyłem. Nie będę złośliwy jeśli tylko kesz będzie tak ukryty by znalazca mojego nie logował go jako GC. Ty sam dobrze wiesz jakie wojny to rozpoczynało, w sumie pare z nich sam zacząłeś :-( No właśnie, chciałbym to od Ciebie usłyszeć - jeśli tak się zdarzy, że ktoś tam zarejestruje swój pojemnik na GC, to co zrobisz? To pytanie utwierdziło mnie tylko że moge epopeje pisać a Ty nawet ich nie przeczytasz. To wszystko i inne rzeczy o których piszesz tylko udowadnia, że istnienie więcej niż jednego serwisu rodzi niepotrzebne problemy, kłótnie i wrogość. Nie chcesz się bawić na GC, to się nie baw, to przywilej, nie obowiązek. Jest dla mnie natomiast niezrozumiałe, czemu wystosowujesz pretensje i żądania wobec użytkowników tego serwisu? Jeśli ktoś zdecyduje się na założenie geocache na którymś z cmentarzy, gdzie jest Twoja skrytka, to na pewno nie zrobi tego ze złośliwości, ale po to, żeby pokazać ludziom to miejsce. Żaden z Tych cmentarzy nie jest Twoją własnością. Jesteś w błędzie. Przyczynkiem do takiego a nie innego mojego postępowania były bezpośrednie działania przedstawiciela GS. Działałem na obu serwisach m.in. po to by poprzez publikację w obu "zablokować" to miejsce by nie było międzysystemowych wojen.Przywilej? Cisną mi się na klawiaturę słowa, które pewnie zostały by wymoderowane, myślę że masz wyolbrzymione wyobrażenie o tym. Cmentarze owszem moje nie są, ale skoro już moja skrytka pojawiła się tam wcześniej to z samej grzeczności tylko wypadało by, aby nowy "chowacz" wziął położenie mojej pod uwagę - szczególnie że o to publicznie tu na forum prosiłem. Quote Link to comment
toczygroszek Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 Długi, proszę Cię bardzo, nie rżnij przysłowiowego głupa. Zarchiwizowałeś swoje kesze tylko dla tego, gdyż nie pozwolono Ci w nich reklamować innego serwisu. Najwidoczniej reklamowy link był dla Ciebie ważniejszy, niż włączenie tego punktu do międzynarodowej bazy. Miej więc chłopie litość i nie wymyślaj elaboratów na ten temat. Poza tym - nie każdy czyta forum. Nie każdy bawi się w lokalne serwisy (jest ich wiele na świecie, więc słowo "obu" jest nieadekwatne). Na pewno niczyją intencją nie jest zakładanie keszy "ze złośliwości". Są osoby, które chcą się przyłączyć do projektu zachodniogalicyjskich cmentarzy. Nie chcesz ta osobą być Ty - trudno, to zabawa, przywilej, nie obowiązek. Znajdą się inni chętni, którzy widzą w tym może coś więcej niż czubek własnego nosa. Quote Link to comment
Dlugi Posted May 11, 2012 Author Share Posted May 11, 2012 Również przysłowiowo zacznę, równie mocno co i Ty - pluj k... w oczy a powie że deszcz pada. Przestań ciągle i wszędzie powtarzać o tym relkamowaniu - tłumaczyłem, zarejestrowałem na obu (wiem że inne srewisy powstają jak grzyby po deszczu ale mówimy o 2 najbardziej popularnych w Polsce - nie rozmieniaj dyskusji na drobne) aby zapobiec wojnom, których i Ty (ZTCP) byłeś autorem jeszcze na forum OC. Możliwość dodania linku wykorzystywałem jak inni, później zgodnie ze wspólnie ustalonym (a raczej zaproponowanym przez Ciebie) stanowiskiem informację dla innych "dwusystemowców" zawierałem w opisie - nie pamiętasz tego czy się wyprzesz? (przypomnij sobie). To miało być tylko ułatwienie dla szukaczy a więc ludzi utrzymujących (teraz już) Wasz serwis. Reviewer potrafił odezwać się do mnie by dać znać że dopisał do moich keszy województwa. Teraz również, jeśli by mi zwrócił uwagę SAM bym dostosował opisy keszy do wymagań - była o tym jego uwaga na forum ale jak sam twierdzisz - nie każdy czyta forum i nie jest obowiązkiem dostosowywać się do tego co na forum zostało podane. Podanie linków nie uważam za żadną reklamę - nic mnie z OC nie wiąże poza tym że tam do moich keszy nikt się nie przywala. Poza tym tam również były podane linki do GC i nie widzę ŻADNEGO powodu, dla którego ktoś może twierdzić że reklamowałem OC. Generalnie to zwisa mi i powiewa to czy przez linki czy w inny sposób była by podana informacja o innych serwisach, tak samo jak groźba zablokowania konta nie jest żadną karą ani postrachem dla mnie. Chciałem tylko zwrócić uwagę że jeśli ja zakładam kesze, robię opisy, serwisuję to nie pozwolę tak bez słowa grzebać w opisach - to powinno być moim obowiązkiem i do tego się poczuwałem. Druga sprawa to to jakiego człowieka macie za reviewera - po podniesieniu mi ciśnienia wystarczyło jego jednio słowo (które niektórzy ludzie używają bo tak ich wychowano) - PRZEPRASZAM - a bawilibyśmy się wspólnie dalej. I nie bądź marudny z tym swoim bookmarkiem, czy masz się czym chwalić? O numerowane cmentarze IWŚ na szczęście znów się dba ale co z tymi nienumerowanymi? Położonymi bardziej na wschód. Przyczyń się do pokazania takich, co trzeba je dopiero w terenie odnaleźć po szczątkowych informacjach i śladach w terenie - może będziesz się miał czym chwalić. Poza tym - nie chce mi się sprawdzać - ale nie wiem czy akurat cmentarzami IWŚ przed Tobą się nie zajmowałem Przy okazji pokazać Wam chciałem jak dziurawy jest Wasz sterowany ręcznie serwis. Nie odpowiedziałeś mi na pytanie czy nadal dopuszczacie za prawidłowe zalogowanie na GC mojego kesza wraz z np. keszem na 3-ce? Nadal będziecie uważać że tak być powinno? Jak tak to życzę Wam byście dalej mieli tak dobą opinię i o ludziach tworzączych GC i o całym tym serwisie Quote Link to comment
toczygroszek Posted May 12, 2012 Share Posted May 12, 2012 W całej swojej wypowiedzi przyznajesz, że uniosłeś się ambicjami. Pewnie powiesz, że nie i napiszesz kolejny elaborat, w którym dalej będzie chodziło o to samo. O numerowane cmentarze IWŚ na szczęście znów się dba ale co z tymi nienumerowanymi? Położonymi bardziej na wschód. Przyczyń się do pokazania takich, co trzeba je dopiero w terenie odnaleźć po szczątkowych informacjach i śladach w terenie - może będziesz się miał czym chwalić. Jest wiele ciekawych tematów, które można podjąć, po to zostały stworzone "projekty". Liczba pomysłów jest tu nieskończona. Jeśli chciałbyś się zająć tamtymi cmentarzami, to jest to bardzo mile widziane. Ja nie jestem w stanie ogarnąć wszystkiego, zwłaszcza, że to aktualnie dla mnie tereny rzadko odwiedzane. Nie odpowiedziałeś mi na pytanie czy nadal dopuszczacie za prawidłowe zalogowanie na GC mojego kesza wraz z np. keszem na 3-ce? Nadal będziecie uważać że tak być powinno? Nie ma żadnego zakazu mówiącego, że tego nie wolno robić. Sam osobiście miałem okazję zalogować znalezienia juz zarchiwizowanych keszy (z różnych powodów), zwykle po prostu wciąż miałem w GPSie waypointy. Ale nikt nigdy nie robił mi z tego powodu problemów - no bo i w czym problem? Czy czyjś pojemnik na tym ucierpiał? No może jedynie pozostało mniej miejsca w logbooku. Jeszcze żeby to byo nagminne, a tym czasem to jakieś jednostkowe przypadki. Doprawdym, jestes w tej materii jedynym znanym mi ewenementem. Nie wiem po co się tak nakręcasz. Może napisz do Groundspeaka w tej sprawie, no bo co my tu na forum możemy zrobić? Mogę sobie wydać osobistą opinię, że człowiek, który zalogował te znalezienia jest OK albo jest be. No i co z tego wyniknie? Poczujesz się po tym lepiej? Szczerze powiedziawszy wątpię, by kogokolwiek to obchodziło, a raczej ludzie się śmieją pod nosem o jakie pierdoły można sobie zdrowie psuć. Wyluzuj Dlugi Quote Link to comment
Dlugi Posted May 12, 2012 Author Share Posted May 12, 2012 Nie, nie uniosłem się ambicjami. Dla mnie logicznym wydaje się, że jeśli coś nie gra z moimi keszami to reviewer zwraca mi uwagę a ja mam obowiązek to poprawić. Niedopuszczalnym jest dla mnie grzebanie w moich keszach bez mojej wiedzy - i to tyle w przyczynku całej tej sprawy, reszta tylko czasami ciśnienie mi podnosiła, z ambicjami nie ma to nic wspólnego. Czy piszę elaboraty? Nie przesiaduję zbyt często na forach (chyba że zacznie się interesujący mnie temat w pojęciu pozytywnym jak i też czasami negatywnym), jak już jednak się wypowiadam to staram się wyjaśnić, nie przekonywać do swoich racji - stąd może i długie wypowiedzi Tematów owszem jest sporo jednak nie wydaje mi się by właściwym było ich promowanie w taki sposób. Nie zarzucajcie mi, że jeśli tam nie będzie kesza to nikt się o takim miejscu nie dowie - czasami to zaleta, Ci co będą chcieli wiedzieć - się dowiedzą. Dla mnie ważniejsze wydaje się podsyłać informacje o obiektach do wydawców map niż publikować je w sumie niszowym serwisie. Dzięki temu ktoś, kto jest zainteresowany trafi np. na taką urokliwą kapliczkę i nawet nie będzie miał świadomości że tę informację też komuś osobiście zawdzięcza - nie ma takiej potrzeby. Przynajmniej nie ma się kłopotów po wpisie, że przez krzaki trzeba się przedzierać, bądź się nie znalazło bo zdjęcia ze spoilera się nie wzięło. Zdałem sobie sprawę, że zbyt uciążliwe jest dla mnie po takim komentarzu wypełnienie obowiązku sprawdzenia kesza w terenie - raz że przeważnie duża odległość, dwa że czas poświęcony na to wolę przeznaczyć na wędrówkę i szukanie śladów przeszłości tam, gdzie jeszcze nie byłem. A w miastach keszy nie zakładam. Twoje wytłumaczenie odnośnie logowania zdumiało mnie bardzo - w systemie, który mieni się światowym, z zasadami, reviewerami itp. można tak cyganić (mocniejsze słowa też się nasuwają, ale sądząc po odzewie tylko mi, tylko ja byłem z zasadami wychowywany?). Ewenement się nazywam Nie, nie robię problemów z tymi logami, nie usuwam ich ani nie "podpier..." do władzęmających. Jak ktoś tak zalogował to niech go sumienie gryzie (?) o ile je ma. Ja bawię się dalej ale już to co w terenie to szukajcie ma mapach - krakowskich mapach Quote Link to comment
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.