+Spider Posted October 28, 2009 Share Posted October 28, 2009 Ostatnio przeglądając sieć natrafiłem na bardzo dużo ofert wycieczek Geoachingowych dla dzieci (np. podczas zielonych szkół) i nie tylko dzieci. Nie będę tu podawać linków bo nie chce robić reklamy (w google można bez problemu znaleźć) ale widać, że Geocaching robi się coraz bardziej popularny. Quote Link to comment
+TomPL Posted October 28, 2009 Share Posted October 28, 2009 (edited) Ostatnio przeglądając sieć natrafiłem na bardzo dużo ofert wycieczek Geoachingowych dla dzieci (np. podczas zielonych szkół) i nie tylko dzieci. Nie będę tu podawać linków bo nie chce robić reklamy (w google można bez problemu znaleźć) ale widać, że Geocaching robi się coraz bardziej popularny. Ale numer! Chętnie wysłałbym dziecko na coś takiego. Siebie zresztą też Ale zabawa. W końcu bawiąc się w geocaching można się bardzo wiele nauczyć. Obejrzałem ofertę jednego z biur podróży. Jest tam nawet plan zajęć związanych z geocachingiem. Coś w rodzaju małego szkolenia, ogólne pojęcia związane z nawigacją, zasadami poruszania się w terenie. Później poszukiwania, ognisko. Całkiem fajna oferta, finansowo też do przyjęcia. Ciekawe z jakiego zasobu skrytek korzystają. Być może sami przygotowują poza jakimkolwiek systemem? Edited October 29, 2009 by TomPL Quote Link to comment
+woytas Posted October 28, 2009 Share Posted October 28, 2009 Dzieciaki wyslac na taka skrzynke... http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=5665 Quote Link to comment
+ejohexteam Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Dzieciaki wyslac na taka skrzynke... http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=5665 To by było lepsze dla dzieciaków http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=8425 A co myślicie na temat "urbexów"na OC ? My generalnie omijamy Quote Link to comment
+Spider Posted October 29, 2009 Author Share Posted October 29, 2009 (edited) Ja urbexów nawet nie miałem okazji ominąć bo nic w okolicy nie ma ale jakby było to raczej bym omijał, tak samo jak różne kanały - po prostu nie bawią mnie takie miejsca. Edited October 29, 2009 by SpiderPL Quote Link to comment
+TomPL Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Szczerze mówiąc, zainteresowały mnie oferty biur podróży. Jeśli dobrze pamiętam, bo wczoraj o słusznej godzinie oglądałem to możliwy jest wyjazd za granicę, żeby trochę pozwiedzać, pokeszować, odpocząć i dobrze się bawić. Urbexów nie lubię. Fajnie byłoby wydzielić te "szczególne", np. w postaci systemu EC (Extremal Caching) Jak ktoś gustuje w takich klimatach, polecam portal "Opuszczone" - wstawiłem link prosto do galerii: http://www.opuszczone.com/index_2.php?s=galerie Jeśli ktoś potrzebuje wyjątkowych wrażeń, mogę wrzucić skrzynkę do studni i wysłać koordy mailem (nawet nie będę próbował tego publikować) albo przykleić pojemnik wysoko, do słupa wysokiego napięcia. Pomysły świetne, tylko jaki to ma sens? Przecież to jest geocaching, a nie FearFactor. Quote Link to comment
+t_e_d Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Mnie ani urbexy ani kanaly nie bawia zupelnie. Moze dlatego ze pamietam jak wygladal Wroclaw kilkadziesiat lat temu. Niektore okolice byly jednym wielkim morzem gruzu. Zreszta do dzisiaj, jak sie jedzie Powstancow Slaskich - od Arkad na poludnie - to jeszcze widac resztki starych skrzyzowan, starych torow tramwajowych itp. A wtedy to byla pustynia - gruz, chwasty i tylko smetny tramwaj kolebal sie miedzy tymi widokami. Quote Link to comment
+TomPL Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Mnie ani urbexy ani kanaly nie bawia zupelnie. Moze dlatego ze pamietam jak wygladal Wroclaw kilkadziesiat lat temu. Niektore okolice byly jednym wielkim morzem gruzu. Zreszta do dzisiaj, jak sie jedzie Powstancow Slaskich - od Arkad na poludnie - to jeszcze widac resztki starych skrzyzowan, starych torow tramwajowych itp. A wtedy to byla pustynia - gruz, chwasty i tylko smetny tramwaj kolebal sie miedzy tymi widokami. Jeszcze parę miesięcy temu, kiedy byłem w Łodzi, niektóre miejsca wyglądały tak jak piszesz. Gruz, spychacze, szare od pyłu ciężarówki. A blisko centrum wiele kamienic podparte było potężnymi drewnianymi słupami, jakby miały się po prostu poprzewracać. Quote Link to comment
+ejohexteam Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 A ostatnio na sląsku straszna moda zapanowała na urbexy zastanawiam się czy to zgodne z regulaminem nawet tym na OC BO tam wszedzie : "teren prywatny zakaz wstępu" Quote Link to comment
toczygroszek Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Też nie miałem za bardzo okazji nawet omijać urbexów. Z tego co oglądam opisy to współrzędne chyba zawsze prowadzą gdzieś w okolice, a znalezienie jest możliwe tylko dzięki opisowi i spojlerowi. Podejrzewam, że zwykle sie to wiąże z nieuprawnionym wejściem na teren. Często takie miejsca są poprostu zasyfione. I nieprzewidywalnie niebezpieczne. Wiem, że są maniacy takich miejsc, ale jeśli kogoś kiedys poprowadzę na "ekstremę" to raczej będzie to w piekniejszych okolicznościach przyrody. Jak ma spaść, to z pieknej wapiennej skały, a nie z zardzewiałego silosa Quote Link to comment
+ejohexteam Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Piękna śmierć szkoda tylko że my nie wszędzie w górskie krainy możemy się dostać ale co tam są też inne piękne miejsca ))) Quote Link to comment
toczygroszek Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Piękna śmierć szkoda tylko że my nie wszędzie w górskie krainy możemy się dostać ale co tam są też inne piękne miejsca ))) W dolinkacvh podkrakowskich skały po kilkadziesiąt m są i mozna sie do nich dostać od góry bez żadnej wspinaczki. Pomyślę na przyszłośc o takich - przecież każdy ma prawo do pięknej śmierci Quote Link to comment
+Spider Posted October 29, 2009 Author Share Posted October 29, 2009 Nawet poza Kraków nie trzeba wyjeżdżać - na Zakrzówku urwisko niezłe jest i wiele osób tam też spadło... Quote Link to comment
+TomPL Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Nawet poza Kraków nie trzeba wyjeżdżać - na Zakrzówku urwisko niezłe jest i wiele osób tam też spadło... Albo kamieniołom Liban - piękne urwisko, miejscami pionowa ściana. Malownicza okolica, blisko kopiec Krakusa, a i do cmentarza niedaleko Quote Link to comment
toczygroszek Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Z Wawelu jak dobrze skoczyć to też zgon na miejscu. A przecież to perła Krakowa. Quote Link to comment
+TomPL Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Z Wawelu jak dobrze skoczyć to też zgon na miejscu. A przecież to perła Krakowa. Kościół Mariacki - ha, to dopiero wielkie odejście. Szkieletor koło Akademii Ekonomicznej, jak ktoś woli urbexy. A gdyby ktoś wolał w stylu akademickim, jest w Krakowie kilka takich akademików Quote Link to comment
toczygroszek Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 urbexów właśnie miało nie być Quote Link to comment
+TomPL Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 urbexów właśnie miało nie być A to przepraszam Czy w grę wchodzi także utopienie? Quote Link to comment
+ejohexteam Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 No pewnie zawsze można pod jakimś mostem podwiesić kesza na cienkiej nici to się będziemy topić. Tak ja jestem za topieniem a zwłaszcza w ziemie Quote Link to comment
+TomPL Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 No pewnie zawsze można pod jakimś mostem podwiesić kesza na cienkiej nici to się będziemy topić. Tak ja jestem za topieniem a zwłaszcza w ziemie Gorzej jak ktoś zauważy podwieszone pod mostem pudełko, pomyśli że bomba i zadzwoni po brygadę antyterrorystyczną Przypomniałem sobie jak gdzieś (nie pamiętam, ale chyba we Wrocławiu) spadł kawałek stacji meteorologicznej - urwał się balon meteorologiczny, zepsuł się i w efekcie na ziemi znalazło się podejrzane pudełko z wystającymi kablami. Oczywiście zgarnęli to antyterroryści i zniszczyli bez zastanowienia Quote Link to comment
toczygroszek Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 W niektórych krajch (zwłaszcza USA) to akcje "rozbrajania" skrytki nie są takie rzadkie. W niektórych miejscach na prawdę lepiej użyć mikro. Znając Polske to zaraz szukaliby winnego, a nie trudno byłoby go namierzyć. Quote Link to comment
+TomPL Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 W niektórych krajch (zwłaszcza USA) to akcje "rozbrajania" skrytki nie są takie rzadkie. W niektórych miejscach na prawdę lepiej użyć mikro. Znając Polske to zaraz szukaliby winnego, a nie trudno byłoby go namierzyć. Znalazłem taki przykład: Quote Link to comment
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.