dadoskawina

To de facto zależy od tego czy będzie badż za DNFy, czy nie W sumie mi by wystarczyła taka informacja na prywatnym profilu, nie musi być publicznie widoczna. Dobra wiadomość jest taka, że wycofali się (przynajmniej na razie) z planów zlikwidowania możliwości wysyłania bezpośrednich emaili.

To akurat będzie fajna zmiana. Brakowało mi informacji o liczbie DNF-ów. Niepokojące jest, że chcą skasować możliwość wysyłania maili. I to w sytuacji gdy "message center" bardziej nie działa niż działa.

How the DNFs will count? The total number of DNFs logged or the number of caches that I finally didn't manage to found? For example: I've logged 3 DNFs on a single cache and during the 4th visit I've found it and finally logged as "found". How many DNFs have I in this case: 3 (as 3 DNFs logged) or 0 (as I finally found that cache)?

+1

To taka zmiana promująca statsiarstwo. Chcesz wiedzieć, który jesteś? Wskocz na top 10!

Zależy od drzewa, układu, i grubości gałęzi poniżej skrytki. Jeżeli wejście nawet dobrze zbudowanym i mało gibkim nie sprawi żadnego problemu to można startować już od trzech gwiazdek, stopniowo ze wzrostem trudności wszystkie wyższe kombinacje są możliwe. T=5 tylko w sytuacji gdy wejście bez dodatkowego sprzętu jest niemożliwe bądź obarczone zbyt dużym ryzykiem.

To akurat nie jest dobra praktyka, zważywszy na nagminne wręcz nie logowanie DNF-ów, niezgłaszanie potrzeby serwisu, tudzież samowolne, też w żaden sposób nie odnotowywane "reaktywacje". Pojemnik pozostawiony sam sobie żyje własnym życiem, a potem można się zdziwić, że do logbooka, w którym brakło miejsca (nikt nie zgłosił potrzeby wymiany) dociśnięte są na siłę skrawki papieru, a zamiast deklarowanego w listingu pojemnika small jest woreczek strunowy zawieszony na gałęzi, do tego 20m od oryginalnego miejsca ukrycia, i w formie tej funkcjonuje w terenie (o czy można się przekonać dopiero po wpisach w logbooku, bo zgłoszenia on-line nie było) już dobre pół roku.

Kurczę, Toczy, Ty masz rację! Z ciekawości sprawdziłem statystyki swoich skrytek i faktycznie, ogarnęło mnie przerażenie: założyłem zaledwie 34 x small, 2 x regular i jednego large. Odejmując od tego kilkadziesiąt eventów i 2 EC, cała reszta, a więc zdecydowana większość to mikrusy Co ciekawe, najbardziej faworyzowanym moim keszem jest pojemnik rozmiaru nano. A po large nikomu się nie chce jeździć. Ostatnio przeczekał grubo ponad pół roku bez żadnego znalezienia. A przecież skrytka prosta, a do tego "park & grab".

Ależ większy pojemnik wcale nie musi być po brzegi wypełniony fantami na wymianę! Oczywiście miło jak w takim keszu coś jest, ale realia mamy jakie mamy - nie można wymagać od założyciela by regularnie uzupełniał zawartość pojemnika. Większy pojemnik to jednak też inne zalety. Przede wszystkim można dać do niego duży, porządny logbook. Można pomyśleć o certyfikatach dla znalazców. Nie tylko dla pierwszego czy trzech (w mikrusach, nawet i te są rzadkością), ale dla wszystkich szukających. I - co było już wspomniane: do większego pojemnika można włożyć TB. Słyszę zewsząd narzekania, że TB są tak długo przetrzymywane. A gdzie je zostawiać, skoro wokoło same mikrusy? I w końcu: większego pojemnika w lesie szuka się po prostu przyjemniej.

Dobra, przesadziłem z tą całą Małopolską. Powiedzmy, że poprzednie odniosłem do mojego lokalnego środowiska krakowskiego. Bez urazy dla tych z pozostałych części Małopolski, w których również trzyma się poziom. Chyba jednak mocno przesadzasz. Owszem, sporo w Polsce powstaje skrytek, które nigdy nie powinny zostać założone, ale czy dotyczy to większości zakładaczy bądź większości skrytek? Śmiem wątpić.

Tak, to było super! Znalazłem kilka takich starych pojemników z oryginalnymi logbookami. Przepiękne doświadczenie! Ale teraz, we współczesnych keszach, które mają słuszny rozmiar i porządne logbooki również często napotykam na szersze komentarze poszukiwaczy. Może nie na pół strony jak drzewiej bywało, ale kilka miłych słów od siebie. Często. W dużej mierze za zmianę zwyczajów logowania w terenie odpowiadają zakładający, bo gros współcześnie powstających skrytek to mikrusy, a nawet w większości małych i dużych skrytek, logbookiem jest ten wątki kurduplasty notesik pasujący do mikro preformy. Nnawet jakby ktoś chciał, trudno napisać coś więcej... Dlatego słusznie zaobserwowałeś, że: Tyle, że to efekt naturalnej ewolucji tej zabawy. Nie było żadnych odgórnych zakazów czy też zmian systemowych uniemożliwiających ciekawe wpisy w terenie. Wy sugerujecie zmiany systemowe. To nie jest dobry krok. Ano temu, że wbrew temu co piszesz, nadal jest bardzo dużo indywidualnych, bardzo ciekawych dla ownera wpisów. Fakt, obserwuję tu pewne regionalizmy i może u Was faktycznie jest jakaś totalna patologia (nie zaobserwowałem, ale skoro posuwacie się do takich poglądów...). U nas, w Małopolsce, pisanie i czytanie logów daje nieraz jeszcze większą frajdę niż samo rozwiązywanie zagadek czy poszukiwania w terenie. Zadanie. Policzcie proszę, ile do tej skrytki jest logów zbiorczych? A ile lakonicznych TFTC? https://coord.info/GC64M8G I chcecie zabronić pisania takich logów?

Rozumując w ten sposób można dojść do wniosku, że najlepiej byłoby w ogóle zabronić zakładania keszy. Rozwiązałoby to wiele problemów - beznadziejnych miejscówek, nieszczelnych pojemników, przestrzelonych kordów, kradzieży fantów, itp...

Tu oczywiście pełna zgoda. Mnie osobiście irytuje nowa krakowska moda. Takie wpisy w przeróżnych wariantach można już znaleźć w logach do chyba wszystkich krakowskich skrytek...

Kiedyś była możliwość zmniejszania czcionki i takie dodatki nie rzucały się bardzo w oczy. Ale ktoś postanowił system logowania "ulepszyć" i teraz mamy...

I jeszcze jedno: do offline zaciągany jest listing i kilka ostatnich logów, ale nie masz grafiki. Możesz więc zapomnieć o fotospojlerach, czy rozwiązywaniu na miejscu zagadek bazujących na obrazkach. Dużym problemem przy keszowaniu off-line jest też poprawne wykonanie zadań w earthcachach (zdjęcia zazwyczaj są tu bardzo pomocne, czasem wręcz niezbędne).

Przez stronę geocaching.com możesz pobrać maksymalnie 10 PQ jednego dnia, w każdym maksymalnie po 1000 skrytek. Zatem w zależności od tego jak Ci się uda PQ ustawić, na całą Polskę potrzebujesz 4-5 dni. W programie locus jest ograniczenie do 6000 skrytek na dobę. Innych możliwości nie znam / nie testowałem.

Atrybuty powinny uwzględniać wszystkie etapy, tzn jeśli np. na którymkolwiek z etapów trzeba wyjść na drzewo, dajemy atrybut drzewa. Czasem dla jasności dodatkowe informacje warto podać wprost w listingu. Częsta sytuacja: etapy skrytki na cmentarzu (zamykanym na noc), finał poza terenem cmentarza. Finał dostępny całodobowo, ale ponieważ etapy nie są, skrytka powinna mieć atrybut "niedostępna 24/7". W takiej sytuacji dobrze jest napisać w listingu, którego etapu dotyczy niedostępność i napisać w jakich dniach / godzinach jest on wykonalny.

Można tak, można tak. Stopniowanie napięcia też bywa emocjonujące. A skoro koleżance wygodniej "po kolei"...

Jeżeli jesteś pewna, że finał powstanie (nawet nie musisz mieć już współrzędnych tego finału, bo wzór końcowy na finał zawsze możesz dopasować do wcześniej na ślepo przygotowanych wskazówek - jeśli te standardowo miałyby mieć postać litera=liczba), to zdecydowanie lepiej wskazówki te umieścić od razu. Dzięki temu po publikacji finału będziesz mieć zdecydowanie mniej próśb o podanie / przypomnienie wskazówek ze skrytek już zdobytych przez graczy. Z drugiej strony bardzo często spotykam się z keszami, w których jest jakaś literka z adnotacją "zachowaj ją - może Ci się kiedyś przydać". A tymczasem lata mijają a zapowiadanych finałów jak nie było, tak nie ma. Dosyć to niefajne jest, a ja osobiście nie mam tendencji do tak długiego przechowywania danych. Dlatego, jeśli chcesz to rozłożyć w czasie, fajnie by było gdyby finał powstał w perspektywie kilku tygodni, góra miesięcy od pierwszej publikacji. Ale nie lat.

Przed zmianami, w statystykach województwa lub powiatu wyświetlała się lista "top 10" (zakładających, odnajdujących, znalezień na skrytkach), była też możliwośc kliknięcia w przycisk rozszerzający tą listę i wyświetlenia pełnego zestawienia dla wybranej statystyki i wybranego regionu. Teraz przycisku pozwalającego wyświetlić więcej niż "top 10" nie widzę. Nie ma już tej możliwości czy źle szukam?

Wczoraj się zachwycałem nad nowymi funkcjonalnościami. W szczególności za wyjątkowo użyteczną uznaję listę własnych skrytek, gdzie oddzielone są skrytki aktywne od już zarchiwizowanych. Dziś wszedłem na mapę i w tym obszarze lekkie rozczarowanie. Dlaczego została ona upodobniona do (tak przecież krytykowanej) mapy z geocaching.com? Odnoszę też wrażenie, że muli tak samo jak ta na .com. Poprzednia wersja działała zauważalnie szybciej. Istotną wadą jest też niezwijalne menu boczne i główne, co istotnie zmniejszyło efektywny rozmiar mapy.

Da się. Zarówno czytać logi na skrytkach premium (w tym swoje własne), jak i edytować wpisy. Trzeba tylko mieć link. Na swojej stronie profilowej masz ileś tam ostatnich swoich działań. Jeśli wśród nich jest log do skrytki premium, to jest tam też link "wyświetl wpis". I to działa. System (geocaching.com) nie jest pod tym względem złośliwie pomyślany. Gracz bez premium skrytki PM-only na żadnej mapie i w żadnej szukajce nie znajdzie, więc zasadniczo o ich istnieniu nie wie. Geocaching.pl to jest niezależna strona (i pewnie dlatego funkcjonalnie pod każdym względem lepsza). Pamiętam, że gdy nie miałem jeszcze konta premium, to bardzo sobie fakt, że tutaj widoczne są wszystkie skrytki, ceniłem. I żałowałem, że mapa obejmuje tylko teren Polski, a w żadnym innym kraju nie znalazł się pasjonat, który zrobiłby podobną rzecz u siebie.

Którą mapę masz na mysli? Na mapie na geocaching.com skrytki premium nie były i nadal nie są widoczne. Na geocaching.pl są widoczne od kiedy pamiętam. I jest to jak najbardziej pozytywne rozwiązanie. Skrytkę premium możesz odnaleźć i zalogować nawet jak nie masz płatnego konta.

Ale wtedy byłyby blokowane wszystkie maile, a kolega pisze, że problem dotyczy NIEKTÓRYCH powiadomień. Poza tym - słyszałeś kiedyś o zablokowaniu kiedykolwiek przez kogokolwiek domeny geocaching.com? @RajkiTeam, nie wiem co jest przyczyną Twojego problemu, ale takie sytuacje się zdarzają. Osobiście stawiam na błędy w systemach GC, ale jak do nich napiszesz to się wyprą (łatwiej z automatu zwalić na czyjegoś providera niż grzebać w logach serwera). Sam straciłem kiedyś pewnego FTFa przez to, że powiadomienie nie przyszło. I nie, nie był to problem z dostawcą poczty czy konfiguracją konta. Było też kilka innych sytuacji, że maila nie dostałem w ogóle, albo z dużym opóźnieniem. Słyszałem również o podobnych problemach wśród innych graczy. Są to raczej sytuacje incydentalne, często nieskorelowane ze sobą, ale są. Ja aktualnie maile otrzymuję na bieżąco i nie odnotowuję żadnych problemów.

The new icons look good for me. But it is still only design. Why do you waste your time on such useless work while much more imporant things really needs your attention? Functionality and usability! That is what you should working on! Why cannot I simply filter caches on the map by size, D/T or attributes? Why PQs are so archaic, hardly comfortable and with absurd restrictions from the previous century? Why should I set 8 different instant notifications for one region (separate for each cache type) instead of just one for all? Why we still does not have usable cache editor? etc.