Jump to content

wantsky

+Premium Members
  • Posts

    768
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by wantsky

  1. Pozdrawiam samozwańczych szeryfów, którzy dostosowali skrytkę do regulaminu zabierając flachę (zubażając tym zawartość schowka, bo nie dając nic w zamian) i jeszcze poszczuli reviewerem. Łatka złodzieja pozostanie na zawsze (przynajmniej w mojej okolicy) ;-)

     

    Koszmarne podejście do tematu, teraz wyobraź sobie, że masz małą córkę (albo syna), idziesz po kesza i znajdujesz pornografię (dla jednych ohyda, dla innych gratka, w dodatku legalna). Zostawisz, żeby założyciel się martwił czy usuniesz ze skrytki, żeby nikt nie musiał tłumaczyć co to za szit w skrytce? Jeśli odpowiedź 1, to może przemyśl sprawę jeszcze raz, jeśli odpowiedź 2, to nie mamy o czym dyskutować, bo najwidoczniej mamy inne podejście do życia i szkoda strzępić języka po obu stronach.

  2. Tylko, jest jeden myk : do dziś to nie była OFICJALNA zasada, więc stosowanie wcześniej reguły 30 min, było wewnętrzną decyzją polskich recenzentów - i oto się rozchodziło.

     

    Jest jeden myk: od dziś jest to OFICJALNA zasada. I już. Patrzmy w przyszłość. Miłego popołudnia!

  3. Moim zdaniem 'wypasione' smartfony to strata kasy bo nieważne ile kosztują, to i tak tylko zabawka - nie wiem jak SG5, ale SG4 jest tak delikatny, że nawet upadek z ręki z wysokości metra może zniszczyć wyświetlacz (!) i wystarczy że palce masz mokre, nawet jak wyświetlacz jest suchy, i nie nadaje się do użytku. I zużycie energii jest masakryczne.

     

    Moim zdaniem smartfon to tylko dodatek do GPS'a, wspomagający w 'zadaniach dodatkowych' takich jak tłumaczenie, QR-cody, sumy kontrolne itp. Dość dużym plusem jest brak limitu keszy jakie można pobrać i możliwość dociągania ich w terenie, ale z moich doświadczeń bateria starcza na 20, max 30 znalezień (dla typowych keszy, gdzie trzeba trochę pobiegać w okolicach koordynatów).

     

    Widzę, że przyjąłeś metodę zdartej płyty.

    Otóż dobry smartfon wypada z ręki ciamajdom albo na ruski rok (mój SGS5 spadł kilka razy, bo jestem ciamajda, i ma się dobrze) i może spokojnie służyć jako jedyne urządzenie do keszowania. Bateria starcza na duuuuużo więcej znalezień, wystarczy chcieć. Dokładność jest taka sama jak każdego Garmina. Resztę zalet podałeś, więc się nie będę dalej wywnętrzał.

  4. Czy tylko ja widzę, że świętokrzyskie ma inny kolor - niepasujący jednoznacznie do żadnego z 5 recenzentów? (Stronę odświeżyłem, aktualne mapki u recenzentów też mają inne kolory).

     

    Ja nie widzę.

  5. Możecie polecić jakiś dobry serwis do hostowania obrazków, który nie będzie 'mądrzejszy', i nie będzie przycinał / zmieniał rozmiarów w locie, tak jak to robi GC? Potrzebuję na stronie skrzynki podlinkować obrazki w przyzwoitej rozdzielczości, nie 200x300.

     

    A ja polecam ukryty folder na facebooku (jeśli oczywiście masz tam konto). Jeśli nie, to korzystałem z imageshack.us, rewelacji nie ma nigdzie w darmowym hostingu, ale nie narzekałem (może nie trafiłem na problemy). Od dłuższego czasu korzystam najczęściej z własnego serwera.

  6. Niedawno szukałem skrytki przy jakimś kościele w Mogilnie. Hint: "zielony". A w promieniu kilku metrów od współrzędnych kilkanaście krzaków tui.

     

    Jeeeeeeezu ile ja się nakląłem w tym miejscu :)

    Znalazłem za drugim razem.

  7. miałem okazję "podotykać" tablet overmaxa - skutecznie zniechęciło mnie to do marki. kiepska jakość wykonania, wyświetlacz marny, dotyk działa beznadziejnie (czasami wręcz wcale..). recenzja to same ohy i ahy, ot tekst sponsorowany ;-)

     

    To ten tablet jakaś tanizna? Bo jeśli tak, to idąc tym tokiem rozumowania gdybym podotykał najtańszego smartfona samsunga, to też musiałbym nie kupić S5.

  8. Jeśli ktoś nie potrafi skojarzyć kto to GCPL.tv, to trudno :)

    Ja potrafię (chyba) skojarzyć. W każdym razie żadna z osób, które z tym kontem kojarzę, nie logowała na skrytkach z serii GCPL znalezień, ani tym bardziej FTF-ów. Więc w tym konkretnym przypadku żadnych nadużyć nie ma.

     

    Osób jest dwie, żadna nie zalogowała znalezienia, tym bardziej FTFa.

  9. to co, może czas się przyznać kto ukrywa się za daną nazwą ?;-)

     

    W Czechach to wręcz oczywiste żeby podawać takie informacje:

    Np. na profilu (Petřvaldská grupa) lub w założonej skrytce (Zubata Zaba 048).

     

    A u nas? Np. kto odpowiada za konta Forest Treasures (kiedyś Geocaching Polska), GCPL.tv, geomazowsze, czy EDUsilesia_TEAM ? (takich kont jest mnóstwo).

     

    Jeśli ta "tajemniczość" jest po to, aby móc sobie zalogować "Found it!" na skrytce przez siebie ukrytej to trochę to.. dziecinne ;-)

     

    Gdybym kiedyś "miał" teamowe konto to pewnie bym nie logował w ogóle skrytek "moich", bo jakie to "znalezienie" ?

     

    Jeśli ktoś nie potrafi skojarzyć kto to GCPL.tv, to trudno :)

  10. Zgadzam się, że są miejsca, w których znajdowanie keszy jest po prostu niespecjalnie miłe (abstrahując czy było takim od samego początku czy zrobiło się takim po publikacji), ale myślę, że w logu NEEDS ARCHIVED chodzi o stosowanie się do regulaminu, czyli chodzi o miejsca niewłaściwe ze względu na bezpieczeństwo poszukujących, zakopanie skrytki itp.

    Wydaje mi się, że bardziej zasadnym byłby log NEEDS MAINTENANCE z informacją dlaczego.

    Zgadzam się też z dadoskawiną, że można samemu kilka śmieci podnieść, nikomu korona z głowy nie spadnie.

  11. nie zgodzę się z tym że liczba się nie zmienia. akurat wypada wiele keszy które dawno nie są serwisowane, ale na brak nowych narzekać nie można.

     

    nie zgodzę się też z tym co próbuje tworzyć kolega hiuppo. W moich okolicach a także w okolicach w których bywałem to najczęściej kesze z GC są byle jak rzucone w krzak albo przyspane liśćmi a w środku same śmieci. Widziałem także sporo fajnych skrzynek, ale jednak póki co w ilościach i jakościach maskowań przoduje u mnie OC - a danych do porownania miałem już sporo.

     

    tutaj (znazy na GC) jest widoczne teraz to co u nas na OC było widocznej jakiś czas temu - po fali promocji spadła na was fala geodzieci pozostawiających po sobie geośmieci. to za jakś czas minie ;) póki co niestety np. w warszawie gro keszy to same mikro i do tego jeszcze w wielu wypadkach mocno nieszczelne albo schowane w śmieciach.

     

    W pełni zgadzam się z przedmówcą. Bawmy się.

  12.  

    Z ciekawości sprawdziłem... Mówisz że używasz plików IMG w Locusie... UMP wygląda niezbyt ciekawie. Nie mówiąc już odświeżaniu mapy, które jest mniej więcej 100 raz wolniejsze niż w Garminie. A Locus mapy PL Topo nie wyświetli, bo zakodowanych map nie obsługuje.

     

     

    Faktycznie, pomyliłem PL TOPO z mapą TOPO z frikart, to chyba jednak nie to samo.

    Ja używam UMP-PL i wygląda tak. Ładowanie nie sprawia problemu, mapa dynamicznie ładuje się wraz z jej przesuwaniem.

    Wygląd map z plików IMG można w miarę łatwo edytować. Zgadzam się, że widok defulatowy wygląda średnio. Według mnie jednak mapy UMP czy inne w formacie .map są zupełnie wystarczające, ale nie mam doświadczenia w górach i na terenach mocno pozacywilizacyjnych, nie będę się na ten temat wypowiadał.

     

    Screenshot_2014_12_12_12_30_29.png

  13. To ja poproszę o informację

    - w jaki sposób używasz PL Topo w Locusie

    - jakiej wersji UMP używasz w Locusie (offline/online, jeśli offline to która wersja) http://ump.fuw.edu.pl/wiki/Wersje#Android

     

    1. Wrzucam PL Topo do katalogu mapsVector i używam.

    2. Offline. Np. ta http://ump.waw.pl/update/gmapsupp-pe.zip Umieszczam jak powyżej i działa.

     

    Elegancko działają też mapy w formacie .map (np. http://download.mapsforge.org/maps/europe/poland.map)

    Niby plik opisany jest jako rastrowy, ale nawigacja i szukanie POI też działają.

  14. Dla mnie podstawowym zestawem map jakie używam w Garminie jest: PL Topo oraz UMP-pcPL.

     

    Tych samych map używam. W Locusie na Androidzie. Wyznaczanie tras działa, szukanie POI też (przed chwilą sprawdziłem, bo nie korzystałem wcześniej), oczywiście uzależnienie szczegółowości mapy od zooma też.

  15. BTW. Czy jest tu chociaż jeden zwolennik smartfonów, który ma również Garmina i używał go dłużej niż tydzień?

     

    Ja. (no dobra, nie jestem posiadaczem, ale używałem grubo ponad tydzień, z wielką chęcią bym się przekonał do nowego gadżetu, bo jest gadżetomaniak, ale nie w tym przypadku niestety)

  16. większość osób nie potrafi nawet sunąć śmieci zainstalowanych przez operatora.

     

    Aaaaaa, to dlatego im potrzebny Garmin z manualnym wgrywaniem/konwertowaniem map, skrytek, generowaniem, tymi wszystkimi czynnościami. Teraz mnie przekonałeś.

×
×
  • Create New...