lowca
+Premium Members-
Posts
696 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by lowca
-
Kpisz Waść chyba proponując pudełko po lodach jako 'pojemnik'.
-
Zamiast nazywać wszystko bzdurnym z automatu na podstawie osobistych preferencji To nie osobiste preferencje Wantsky'ego, tylko doskonała znajomośc lokalnych faktów. Faktów, a nie statystyk. Znowu uogólniłeś pewną statystykę na lokalne warunki - niesłusznie.
-
Na moj gust: od Parku Narodowego to Ty sie oddal w podskokach, vide sytuacja w innych PN (patrz nasze wiki: http://wiki.Groundspeak.com/display/GEO/Poland ). Cos tam poumieszczasz, a dym bedzie jak nie wiem. Zreszta moim zdaniem i tak Reviewer Ci tego nie pusci. Eee tam Earthcache albo multi (z samymi etapami wirtualnymi na terenie PN) albo Wherigo - nie jest złe
-
No, ostro Gratulacje.
-
Ładnie wygląda. Jaki jest szacowany czas przejazdu tej pętli bez poszukiwania skrzynek?
-
Forumowe zrzędy się oczywiście nie pojawiły, w przeciwieństwie do lokalnych poszukiwaczy, którym nie przeszkadzała ani godzina, ani miejsce.
-
Zamiast okładać się statystykami, idźcie czegoś poszukać
-
Ba ... ja widziałem logowanie 'na evencie' trackabli, które zaginęły pół roku wcześniej. I co? I nic
-
And 'Cache size' may be disregarded?
-
It happened lately at Warsaw - a cacher 'attended' an event and next second deleted the log, so nobody sees it. Only event organiser have seen it in mail - and what can we do with some guy that armchair-logged event being 2000 kilometers far away? Nothing. Another fake titles hunter, not worthy to mention his name here.
-
A ci, co przejechaliby trasę rowerem? Jakie dla nich współczynniki? A dla tych, co na hulajnodze? I tych, co przeszli na rękach? Albo przeskakali cały pięciokilometrowy dystans na jednej nodze z oczami zawiązanymi chustką? A jak ktos przebiegł w stroju płetwonurka i zajęło mu to dwie godziny z kwadransem?
-
Ę tam, przesadzacie z tymi nazwami
-
O ile wiem to w Warszawie jest quiz o nazwie '?' 'ą' i 'ę' raczej są wycinane z nazw, a dokładniej pozbawiane ogonków. Serio nie masz innych dylematów?
-
W lokalu nie, bo to gimbaza. W terenie źle i nieporęcznie. Zaproponuj w takim razie miejsce i formułę spotkania 'eventu' taką, jaką uważasz za 'równanie w górę'.
-
Przecież alkohol jest stuprocentowo wegetariański ... wegański nawet.
-
Ja to bym pytał o proporcję znalezień do nieznalezień
-
Dostosowuję czas i miejsce spotkania do moich planów, a nie do osób które i tak nie zamierzają się pojawić. Jeśli ktoś z lokalnych poszukiwaczy zaproponuje mi (sensownie) zmianę miejsca/godziny - to co innego.
-
Wszystko, co 'dodałeś' do środowiska, czyli naklejki, plakietki, nawet napisy markerem UV na słupach - są etapami fizycznymi. Jedynym wyjątkiem są odblaski do skrzynek nocnych (i nie mnie pytaj o logikę takiego rozróżnienia). Wszystko, co istniało wczesniej (tabliczki hydrantowe, grafitti lokalnych 'artystów' - to etapy wirtualne. Kombinacja typu 'w poniedziałek robisz napis na słupie, a w piątek zgłaszasz go jako istniejący etap wirtualny typu Q&A do multi' jest na pograniczu legalności regulaminowej. Jeden reviewer to uzna, inny nie uzna.
-
Pytaj swojego reviewera, nie mnie.
-
Źle rozumiesz Nie 'zalyczam' eventów tylko planuję spotkanie z lokalnymi poszukiwaczami.
-
Zazwyczaj podpowiada, ale mocno to zalezy od lokajnej sytuacji. Weź pod uwagę, że czasem za pomocą takiego 'sadzania' skrzynki i odpowiedzi reviewera, można wydedukować dość dokładną lokalizację punktów konfiktowych, nawet jeśli są to finały ekstremalnie trudnych zagadek. W takiej sytuacji Reviewer może w dyplomatyczny sposób zasugerować, żebyś spadał z tamtej okolicy
-
Zgodnie z regulaminem GC: Fizyczne etapy różnych skrytek muszą być oddalone od siebie o 161 metrów. Każdy fizyczny obiekt (etap multi, pojemnik, plakietka, cokolwiek) tworzy dookoła siebie 161metrową strefę, w którą nie może wejść fizyczny etap żadnej innej skrytki. Etapy wirtualne innych skrytek mogą. Etapy fizyczne tej samej skrytki też mogą. Twoje pomysły na kombinacje z finałem są dla mnie niezrozumiałe. Jeżeli nie ufasz reviewerowi, że nie pójdzie na skróty i nie 'sprzeda' finału - nie publikuj. To tylko zabawa.
-
http://coord.info/GC5AFP0 Aktualnie da się tam dotrzeć z Warszawy i wrócić za kwotę poniżej 200 zł (a przy spełnieniu pewnych warunków za 110 zł)
-
Jest gotowe, ale nazwy nie pomnę bo do komputera z GSAKiem mam kilka kilometrów. Może na GoogleMaps podejrzyj? Granice (powiatów również) są tam pozaznaczane.
-
Najprostszy, jaki znam, to odpowiednie makro w GSAKu