Jump to content

dziedzickrzysiek

Members
  • Posts

    77
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by dziedzickrzysiek

  1. Może by Żywcu się tak wypowiedział, czy pozwoli u siebie ze dwie śrubki gdzieś wkręcić :D

     

    Nie tylko śrubki :) Aczkolwiek obawiam się, że poziom trudności zadania wtedy był by znacznie większy niż przewiduje skala :D

  2. Ale spaliliście pomysł ... teraz nic, tylko przy waszych kolejnych skrzynkach łapać za wszystkie śruby w okolicy.

     

    Śruby wylądują w miejscu, w które się raczej nie zapuszczacie. Sądząc po logach w moich skrzynkach to podejmują je głównie Czesi i Słowacy a oni nie czytają naszego forum :)

     

    Tak czy siak zapraszam do Żywca za dwa tygodnie, zapewne wtedy ze dwie śrubki się gdzieś pojawią.

  3. Boskie, tylko moim zdaniem trochę nieprzemyślane. Takie "firmowe" są zrobione z prenta gwintowanego z wywierconą dziurą, na który to koniec nakręca się nakrętkę, w otworze której do połowy włożony jest magnes. Po przyczepieniu tego do metalowego elementu całość wygląda, jaby nakrętka była nakręcona na śrubę włożoną z drugiej strony. W momencie, kiedy zostawiony jest łeb śruby, takie umieszczenie będzie wyglądało, jaby śruba była niedokręcona. Nie rozumiem, czemu te śruby zostały wykonane właśnie tak...

     

    Magnes zawsze można dołożyć to nie problem. Śruby są długie więc można przyciąć na wymiar.

    Co do tego jak je zastosuje to widzę to tak. Obejma z castoramy (taka jak mocuje się znak drogowy do słupa). Taką obejmę montuję przy pomocy tej śruby np do prawdziwego znaku. Montażu dokonuję za pomocą normalnej nakrętki tak aby śruba faktycznie spełniała swoje pierwotne zadanie. Następnie śruba będzie docięta na wymiar tak aby można było nakręcić tylko te nakrętkę widoczną na zdjęciu. Do nakrętki profilaktycznie wkładam mały oring (30gr w sklepie motoryzacyjnym) tak żeby uszczelnić całość i po sprawie.

    Oczywiście pomysł inny niż te "oficjalne", ale tak samo dobry.

    Prawda jest taka, że sam pomysł zweryfikują Ci którzy będą tych keszy szukali :)

     

    PS to nie ja jestem autorem

  4. a co to jest to geocaching.pl?

    Ja to ciągle nie wiem kiedy żartujesz - tylko dzięki Tobie zobaczyłem jak wyglądają oficjalne gadżety tej inicjatywy :)

    Inna sprawa, że nie rozumiem co się tam robi zalogowanym, dłużej niż kilkanaście minut... :lol:

     

    Jasne, że nie siedzi się tam godzinami. Ale u mnie komputer pracuje cały czas i przywykłem do tego, że hasła na różnych stronach mam zapamiętane (nie muszę się logować za każdym razem jak wchodzę na stronę). A tu taa "rysa" się pojawia. Oczywiście nie jest to jakiś problem poza tym, że nad wyraz mnie drażni i zarazem zastanawiam dlaczego tak się dzieje :)

  5. Czy Was też nagminnie wylogowuje z geocaching.pl ? Ja mam ustawione zapamiętywanie haseł ale co kilkanaście minut muszę się logować od nowa. Mam tak od kilku dni i zaczyna mnie to drażnić a nie potrafię doszukać się rozwiązania problemu.

  6. Zakładałem dzisiaj dwie skrzynki w moim mieście. Tak je ułożyłem żeby można było je podjąć razem. Pierwsza poszła bez problemu. Znalazłem miejsce w postaci leżącego pniaka obrośniętego mchem, który stapiał się idealnie z otoczeniem. Idę dalej. Docieram do miejsca, w którym spocznie drugi pojemnik. Wszystko idzie po mojej myśli. W drodze powrotnej znalazłem ciekawy kamień i uznałem, że dołożę go do maskowania pierwszej skrzynki. Niby nic trudnego podejść do własnego kesza i dołożyć kamień. Jednak co się okazało? Wracając na miejsce nie mogłem znaleźć mojej własnej skrzynki, którą ustawiłem tam godzinę wcześniej. Dopiero jak użyłem GPSa to dotarłem do miejsca ukrycia.

     

    Jak skwitowała to moja dziewczyna: "Tylko Ty mogłeś nie znaleźć własnego kesza"

     

    No cóż amator ze mnie :(

  7. Po świętach spróbuję skorzystać z wydziałowego warsztatu. Może uda się ugadać fachowców żeby mi to za flaszkę wytoczyli.

    Jeśli nie to właśnie znalazłem w szafie starą syrenę strażacką i zastanawiam się jak ją zagospodarować :)

  8. Cena zdecydowanie nie zachęca. Znalazłem te śruby też w czeskim sklepie z akcesoriami do geocachingu ale cena z przesyłką i tak oscyluje w granicach 70zł.

     

    A tak z innej beczki to jest tu może ktoś z Krakowa (lub Żywca) kto ma na zbyciu starego składaka (taki rower z czasów mojego dzieciństwa np "Wigry")? Nie musi jeździć ale ważne żeby był kompletny. Jeśli by komuś taki "złom" zalegał w piwnicy to proszę o info, odwdzięczę się dużym piwkiem (ew. sokiem jak ktoś niepełnoletni :P ).

  9. Czy ktoś z Was przerabiał śruby na pojemniki mikro? Od kilku dni mocno chodzi mi to po głowie. Niestety nie dysponuję odpowiednimi maszynami. Spotkaliście się może w polsce z miejscem gdzie można by było kupić takie śruby? Myślałem o podejściu do fachowca ale odnoszę wrażenie, że na małą skalę będzie to zbyt kosztowne. Patrzyłem też na ebay ale tam chodzą one po około 20$ więc nieco drogo.

  10. Niestety nie udało mi się podjąć kesza przy zamku Draculi (umieszczony na terenie zamkniętym i pilnowanym przez ochronę), na którego liczyłem najbardziej.

    Chyba właśnie ta skrytka została skrytką tygodnia:

    http://blog.geocaching.com/2012/11/draculas-castle-gc5d8-geocache-of-the-week-november-29-2012/

     

    Do diaska a byłem tak blisko. GPS pokazywał 170m ale trzeba było przejść przez takie symboliczne ogrodzenie. Ochrona chodziła wszędzie a ja nie do końca wiedziałem gdzie ta skrzynka jest. Do tego jeszcze przewodnik poganiał bo mieliśmy napięty plan. Tak czy siak zrobie te skrzynkę w przyszłym roku :)

  11. PS może organizujemy jakiś wypad na kilka aut w te rejony? Zrzucimy się na paliwo, pozwiedzamy świetne miejsca a przy okazji łapniemy kilka fajnych skrzynek?

     

    Ja bardzo chętnie, ale już na wiosnę albo latem, jak dzień będzie dłuższy.

     

    No nie wcześniej niż w lecie.

     

    Można by było zrobić wypad na jakieś 5-7 dni. Zwiedzanie Transylwani i do tego kilkanaście ciekawych skrzynek.

     

    PS toczygroszku słyszałem, że w północnej części Karpat Rumuńskich są ciekawe "dziury" do zrobienia :) Zawsze można upiec kilka pieczeni na jednym ogniu.

     

    Tak czy siak pozostawiam sprawę otwartą.

  12. A ja właśnie wróciłem z wycieczki objazdowej po Rumunii. Miałem zaplanowane kilkanaście skrzynek jednak nie wiadomo czemu kierowca autokaru nie chciał jechać drogami, które mu wskazywałem :)

     

    Prawdę powiedziawszy tak szybko keszy jeszcze nie łapałem. Moi koledzy poszli pić kawę a ja latałem po mieście z nawigacją i szukałem skrytek.

     

    Niestety nie udało mi się podjąć kesza przy zamku Draculi (umieszczony na terenie zamkniętym i pilnowanym przez ochronę), na którego liczyłem najbardziej.

     

    Za to zwiedziłem kawał Transylwani :)

     

    PS może organizujemy jakiś wypad na kilka aut w te rejony? Zrzucimy się na paliwo, pozwiedzamy świetne miejsca a przy okazji łapniemy kilka fajnych skrzynek?

  13. Jeden zamek - jeden kesz.

     

    W Żywcu mam dwa zamki i jedne ruiny. Zrobiłem kesze dla tych istniejących zamków (GC41B16 i GC41B1K). Na liście w projekcie będą widniały dwa? Pytam z czystej ciekawości :)

  14. Witajcie

     

    Dzisiaj udało się opublikować dwa moje kesze dotyczące zamków w Żywcu. Jak dodać je do listy projektu ?

     

    Stary Zamek dodany

     

    Super

     

    Rozumiem, że na liście znajduje się po jednym keszu na miasto nawet jeśli jest w nim więcej niż jeden zamek?

  15. Poniżej link do bazy publikacji naukowych. Wpisujesz słowa klucz i on wyszukuje publikacje na dany temat. Publikacje dość drogie (około 40$ jedna) ale ja mam wykupiony dostęp więc jak znajdziesz coś co Cię interesuje to podeślij linka a ja Ci to pobiorę i wyślę na maila.

     

    http://www.sciencedirect.com/science?_ob=MiamiSearchURL&_method=requestForm&_btn=Y&_zone=TopNavBar&_origin=home&_acct=C000023671&_version=1&_urlVersion=1&_userid=487638&md5=719cbdd1211ea34a7c1bca36c88fb69c

  16. Można to również zrobić w terenie za pomoca odbiornika GPS. Np. w Oregonie wybierasz opcje zaznacz waypoint -> zapisz i edytuj -> odwzoruj waypoint -> podaj namiar ( tu wpisujesz azymut) -> wybierz jednostki odwzorowania dystansu (wybierasz np. metry) -> podaj dystans (wpisujesz liczbę metrów) i gotowe. W Viście była to natomiast opcja "projektuj waypoint", w każdym razie w obu przypadkach była to opcja dostępna przy tworzeniu nowego waypointa.

     

    Właśnie sprawdziłem w moim Etrex30 funkcjonalność wygląda tak samo jak w wspomnianym przez Ciebie Oregonie.

     

    Co do współrzędnych to potrzebowałem ustalić położenie finału kesza, który jest umiejscowiony w jaskini. Sprawa już załatwiona, kesz opublikowany :)

  17. Najprościej zrobisz to w MapSource. Dodajesz waypoint o początkowych współrzędnych, następnie używając "Narzędzia Trasa" projektujesz waypoint oddalony o 80 m na azymut 270 stopni (zachód), a następnie od niego kolejny wyapoint oddalony o 10 m, na azymut 0 stopni (północ) i wychodzi Ci poszukiwany punkt: N49 43.994 E18 59.068

     

    Dzięki wielkie za pomoc.

    Co do MapSource to nie posiadam tego programu. Jakoś do tej pory nie pojawiła się potrzeba jego użycia. Teraz kiedy będę miał do wyznaczenia kolejne współrzędne sięgnę do tego narzędzia bezpośrednio.

     

    Jeszcze raz dziękuję :)

×
×
  • Create New...