
kedzik
+Premium Members-
Posts
213 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by kedzik
-
no nie powiem, calkiem przyjemny cache!! Gratuluje!!! prosty i wzbudzajacy sympatie Cache... choc z ta ambona to dla nemrodka powinno byc: doslownie i w przenosni... ale on teraz za granica siedzi i pstryka...
-
tylko 10 zabraklo!! dziekuje, nie ma czego gratulowac, tu u nas walczy sie o kazdego FTFa a jak jest mozliwosc uzbierac wiecej to sie jedzie i zbiera... kiedys ktos musi dogonic mistrza Toczygroszka...
-
przypadkowo sie zrobilo, pojechalem do niemiec i jakos w 2 dni jakies 50 sei zrobilo.... mam nadzieje ze moze i 700 niebawem sie uda,ale wybieram sie do Pl wiec pewnie tempo spadnie...
-
jest szansa ze sie pojawie... pozdrawiam i czekam na termin...
-
no to Garmin nuvi ma chyba wszystko co Ci potrzeba i cena jest nie drastyczna...
-
jak bedzie sobie "nakraplal" spirytus to skrzynki beda czekac teraz na publikacje po 2 miesiace... hehe..
-
ja z moim Colorado zjechalem juz prawie cala Europe samochodem i motorem i nie nazekam na nic... idealnie pprowadzi po drogach do Cache i potem juz do Cache!! a do tego nie gada: zwolinij jedziesz za szybko... hehe przyznam ze uzywam Colorado choc w samochodzie mam tez navi!!! co do innego modelu to kolega ma Garmina Nuvi i tez sobie chwali!!! poza jednym opisy w HTML mu sie nie wyswietlaja... a wiec polecam Oregona albo cos starszego: Colorado, ostatnio po awari mojego poczciwego Colorado dostalem od serwisu nowego Colorado!!!
-
no to ja mu polecam nigdy, ale to NIGDY sie nie ujawniac... niewiem czy krople wystarcza... hehe
-
No to powodzenia jako Reviewer!! mam nadzieje ze chc jakis czas nikt nie bedzie po Tobie psow wieszal... pozdrawiam!!
-
tu w autrii, z tego co zauwazylem chlopaki znaja reviewiera osobiscie i jak maja jakies specjalne zyczenia, to nawet dzwonia poprostu do niego... wiec moze i tak bedzie kiedys w PL, choc niewiem czy to takie dobre...
-
pokeszowalismy raz na Slowacji i chyba zlapal bakcyla... kupil Oregona i zbiera skarby na calego, pierwsze samodzielne szukal bez GPSa, nic tylko podziwiac...
-
trzymam kciuki i nie tylko!!!
-
no czekalem ale nie na kesza tylko na Nemrodka... ale ten sie calkiem zaopuscil, i w Francji malo znalazl... wiec musialem sam zalatwic ta sprawe 500set!! a teraz za Toczygroszkiem... choc jest keszer co nas wszystkich goni, tylko niewiadomo dlaczego przypisano go do Czech a polak z krwi i kosci jest... ale ma juz ponad 300 a keszuje od maja hehe... dzieki za gratulacje...
-
no niestety kolega nemrodek sie nie spisal we Francji i nie przekroczyl 500et, ale miejmy nadzieje ze niebawem..., no chyba ze ktos inny, ja nieposiadam aktualnie GPSa (Colorado w servisei gosci) poza tym w samochodzie (jest wbudowany) wiec w poscigu za kolego Toczygroszkiem nie biore aktualnie udzialu...
-
no nie dlugo przyjdzie nam czekac az pojawi sie 500 keszow znalezionych... tylko kolega nemrodek wroci z swojej wyprawy i osiagnie znowu swoje 2 miejsce w PL
-
wiem to bo sledze tego cache, ale przy odrobinie zczescia..
-
pewnie to przyszly grobowiec Geocaching'u!! chyba lekka przesada, ale pomyslowe... hehe mozna by zrobic Letterbox'a - 3 grob po prawej i za nim w lewo, alejka prosto 33 metry za czarnym grobowcem w prawo, kwatera numer 4...., pieczatka w urnie...
-
mam nadzieje ze nikt tego cache nieznajdzie do czasu mojego przyjazdu do PL... pozdrawiam Geokeszerow z Oregonami i Colorado...
-
no tak a moj Gramin w drodze do serwisu od prawie 2 tyg... tragedia, teraz musze szukac bez GPSa.. ale nawet udalo mi sie zaliczyc FTFa bez GPSa! co do samego MAgellan'a jak bedze mogl mnie nawigowac pod rodze to bedzie przydatny...
-
my przyjedziemy z nemrodkiem jak juz wszstko wyschnie i bedzie piekna pogoda, ale jka by w sierpniu mialo lac to wezmiemy naturalnie kalosze i auto z napedem na 4 kola... hehe
-
Satelitki Satelitkami a GPSy trzeba wymieniac, moj wlasnie sie chyba na amen na mnie obrazil i niechce zadzialac po ostatniej "powodziowej" wizycie w PL. moj pech co do elektronicznych urzadzen dalej mnie przesladuje... nawet jakby bylo teraz 10cm dokladnosci to ja musze szukac skarbow bez GPSa
-
ostatnio ogladam dosc czesto porgram "Zaproszenie" na TVP HISTORIA i musze przyznac, ze wiele ciekawych miejsc ukazuje on, opowiada o histori i zwychajach panujacych w odwiedzanych miejscach!! ogladam i sprawdzam czy sa w tych miejscach juz kesze... oj mamy potencjal na wiele lat...
-
Ciekawe bo moj GPS, po wizycie w Krk tez dzisiaj zwariowal, cieawe jka ja opublikuje t skrzynki, nie moge odpalic GPSa i nie mam koordynatow... ehhh cos jakyb gps´owe fatum...