Jump to content

Wiarygodność wpisów do skrytek


Lepikk

Recommended Posts

Wiarygodność wpisów:

Taka historia. Przyjeżdża sobie taka mała grupka keszerów pięcioma geosamochodami z niejakiej W-stolicy i jeden typek wkleja naklejkę za wszystkich.

Wieczorem patrzę kto znalazł ? Oczywiście wszyscy znaleźli. Pomijam już tych co nawet skrzynki na oczy nie widzieli.

 

Pytanie w głowie mam jedno. Po co marnować czas, pieniądze, wolny czas, energie baterii, ścierać obówie i zdrowe powietrze? Nie łatwiej i szybciej logować z domu popijając browarka?

 

To akurat jest dość powszechna praktyka podczas poszukiwań w dużej grupie. Często taka sytuacja ma miejsce na eventach, gdzie jedna osoba wpisuje wszystkich jako "event team" albo coś podobnego. Czasem też zorganizowana grupa jadąc na syte keszowanie robi sobie wspólną pieczątkę/naklejkę. Tego typu poszukiwania nie zdarzają się często i nie są oszustwem, tylko wynikają ze specyfiki poszukiwań w dużej grupie.

Tak się zastanawiam - gdyby być purystą w tym temacie, to nie powinienem akceptować odpowiedzi do EC wysyłanych przez jedną osobę za całą grupę. Powinienem od każdej osoby zażądać indywidualnej odpowiedzi i każda powinna być napisana swoimi słowami (zamiast jednego tekstu rozesłanego przez lidera grupy do wszystkich).

Sądzę, że cały temat jest nieco rozdmuchany. Wątpię, by było dużo ludzi, którzy większość swoich keszy zalogowali fałszywie, poprostu byłoby to niezmiernie nudne i nie satysfakcjonujące. Wyobraźmy sobie, że np dadoskawina dodałby fałszywe wpisy o znalezieniu w 1000 nowych skrytek - czy zmieniłoby to rząd wielkości jego znalezień? Mówiąc szczerze, to nawet nie wiem ile znalazł, szacuję, że około bardzo wiele.

Link to comment

Wiarygodność wpisów:

Taka historia. Przyjeżdża sobie taka mała grupka keszerów pięcioma geosamochodami z niejakiej W-stolicy i jeden typek wkleja naklejkę za wszystkich.

 

Widzisz, jedna nalepka a nie 5 , rzadziej będziesz musiał logbook wymieniać... myśl pozytywnie...!

Link to comment

Wiarygodność wpisów:

Taka historia. Przyjeżdża sobie taka mała grupka keszerów pięcioma geosamochodami z niejakiej W-stolicy i jeden typek wkleja naklejkę za wszystkich.

Wieczorem patrzę kto znalazł ? Oczywiście wszyscy znaleźli. Pomijam już tych co nawet skrzynki na oczy nie widzieli.

 

Pytanie w głowie mam jedno. Po co marnować czas, pieniądze, wolny czas, energie baterii, ścierać obówie i zdrowe powietrze? Nie łatwiej i szybciej logować z domu popijając browarka?

 

Co zatem proponujesz? Mają się ustawić w kolejce 100m od kesza (odległość, żeby nie podglądać i nie podpowiadać), po czym każdy pojedynczo będzie podchodził, samodzielnie szukał, podejmował, wpisywał, odkładał i starannie maskował, żeby kolega też miał frajdę?

Link to comment

ja mam taką regułę: jest log na stronie www - ma być też w papierowym logbooku w keszu. jak przy okazji przeglądu kesza zauważę jakieś anomalie, to usuwam log na stronie

 

A jak "anomalia" jest odwrotna, tzn. jest wpis w logbooku papierowym, a nie ma na stronie, to dodajesz ten log na stronie? :P

Link to comment

ja mam taką regułę: jest log na stronie www - ma być też w papierowym logbooku w keszu. jak przy okazji przeglądu kesza zauważę jakieś anomalie, to usuwam log na stronie

 

A jak "anomalia" jest odwrotna, tzn. jest wpis w logbooku papierowym, a nie ma na stronie, to dodajesz ten log na stronie? :P

Raczej powinien usunąć z papieru. :anibad:

Link to comment

A m się coraz częściej zdarza, że poszukiwacze logują znalezienie EC wysyłając do mnie nie wszystkie odpowiedzi na pytania, lub odpowiedzi "nie wiem" albo "nie miałem jak zmierzyć". Zastanawia mnie wtedy, czy nie przejść się po drzewnej serii Longmena, pologować znalezienia w jego keszach z komentarzem "nie miałem jak wejść, bo nie wziąłem liny", albo zalogować znalezienia Przygód Mózgownicy z komentarzem "nie umiem rozwiązać tej zagadki i nie wiem gdzie znajduje się pojemnik".

Link to comment

A m się coraz częściej zdarza, że poszukiwacze logują znalezienie EC wysyłając do mnie nie wszystkie odpowiedzi na pytania, lub odpowiedzi "nie wiem" albo "nie miałem jak zmierzyć". Zastanawia mnie wtedy, czy nie przejść się po drzewnej serii Longmena, pologować znalezienia w jego keszach z komentarzem "nie miałem jak wejść, bo nie wziąłem liny", albo zalogować znalezienia Przygód Mózgownicy z komentarzem "nie umiem rozwiązać tej zagadki i nie wiem gdzie znajduje się pojemnik".

 

Poddaję pod rozwagę zalogowanie kesza satelitarnego z logiem "Byłam/em PRAWIE na współrzędnych, TYLKO X centrymetrów za nisko a podskoczyć było ciężko" :anicute:

Link to comment

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...