Jump to content

Skrytki OC.pl w serwisie Geocaching.com


Scout_RB

Recommended Posts

Tak się złożyło, że ostatnio na północ od Krakowa sporo skrytek funkcjonujących od pewnego czasu w OC zostało także opublikowanych w GC. Wszystko super, bo sporo z nich jest naprawdę fajnych i dobrze, że osoby jednosystemowe też je będą poszukiwać. Problem w tym, że pojawiają się one jako zupełnie NOWE i sam naciąłem się na FTFa po którego jechałem 20 km, tylko po to by zorientować się, że skrytka ma już pół roku... i logbook jest pełen wpisów... Wkurzyłem się trochę, że skrytka nie była w żaden sposób "oznaczona", że funkcjonuje już w innym systemie, wiec skontaktowałem się z właścicielem... okazuje się, że:

 

Rewiewierzy jednak nie puszczają takich (oznaczonych) skrzynek i piszą, że jest niedozwolone podawanie takiej informacji, ponieważ jest to reklama opencaching (i tu podają stosowny punkt regulaminu).

 

No niefajne to bardzo, ale "jakoś" zrozumiałe, wiec tak myślę, że chyba można by podawać tę informację w pierwszym komentarzu??? Warto by stosować taką praktykę za każdym razem bo zaoszczędzi to niektórym osobą niemiłych zawodów...

Edited by Scout_RB
Link to comment

Tak z czystej ciekawości (działam tylko na GC) - kilkakrotnie widziałem w opisach informacje typu "Skrzynka jest zarejestrowana też w lokalnym serwisie; FTF został już zdobyty." - czy teraz też jest to zabronione?

 

Ostatnia wykładnia prawa jaka pamiętam była taka, że dopóki nie było w treści linków i bezpośrednio podanej nazwy lokalnego systemu, to taki wpis nie był traktowany jako nieregulaminowy.

Link to comment

Zawsze możesz przyznać sobie "{FTF} na GC". Różne są opinie co do tego typu praktyk, ale niektórzy tak robią.

 

Moim osobistym zdaniem, skoro w listingu nie było jasno napisane, że skrytka istniała już wcześniej w innym serwisie i że nie ma w niej FTF-a, to można z czystym sumieniem sobie tego FTF-a zalogować. No bo przecież nie jest Twoim obowiązkiem sprawdzanie czy każda nowa publikacja istnieje już w innym serwisie.

 

VladMordock dokładnie napisał jak to można ująć. Zabronione jest używanie nazwy lokalnego serwisu, ale po prostu napisanie, że FTF-a już nie ma, moim zdaniem by przeszło.

Link to comment

problem już był poruszany kilkukrotnie na tym forum i rozwiązanie nasuwa się samo. Pierwsze znalezienie po publikacji to FTF. Sptkałem się nawet z takimi praktykami, że dwusystemowcy czekali ze swoimi wpisami "znalezione wcześniej w innym systemie" czy "synchro" do pierwszego znalezienia i wpisu FTF.

Link to comment

No nie, FTF bym sobie nie przyznał, bo pierwszym znalazcą zwyczajnie nie jestem. Jakoś mi to w ogóle nie przyszło do głowy :) (a mam tak znalezione 3 skrytki i technicznie mógłbym trochę zyskać). Ale to kwestia podejścia. Warto by natomiast raz na zawsze tę kwestię wyjaśnić i opracować system informowania. Jeśli komentarz typu:

Skrzynka jest zarejestrowana też w lokalnym serwisie

to za dużo powiedziane, (a po rozmowie z założycielami przenoszonych skrytek wynika, że dla niektórych recenzentów tak...), to:

FTF został już zdobyty

powinno przejść i wystarczyć...

Edited by Scout_RB
Link to comment

problem już był poruszany kilkukrotnie na tym forum i rozwiązanie nasuwa się samo. Pierwsze znalezienie po publikacji to FTF.

 

A potem mamy takie kwiatki, jak 'mam {*FTF*}, ale certyfikaty od 1 do 4 już się rozeszły i mam certyfikat nr 5'.

FTF = pierwszy wpis w logbooku. Fizyczna skrzynka się liczy, nie jej internetowa reprezentacja.

Link to comment

Tak jak napisali przedmówcy - nie jest prawdą, że nie można informować, że skrytka jest już gdzieś zarejestrowana i ma jakieś wpisy. Zabroni0one jest tylko podawanie linku czy nazwy serwisu.

 

No nie, FTF bym sobie nie przyznał, bo pierwszym znalazcą zwyczajnie nie jestem.

 

Jak to nie jesteś? Jesteś pierwszy od momentu zarejestrowania tej skrytki w serwisie. A co się działo z pojemnikiem przed datą rejestracji nie musisz się przejmować. A gdyby autor przez zarejestrowaniem na GC wymienił logbook na czysty, to nawet byś się nie zorientował, że ktoś tam wcześniej był. Nieraz były już pretensje związane właśnie z tym, że ktoś jechał kawał drogi specjalnie po FTFa, a tam się okazuje, że są wpisy sprzed roku. Ja w takim wypadku porównuję datę ostatniego wpisu w logbooku z datą publikacji. Jeśli ta ostatnia jest późniejsza, to loguję jako "FTF na GC". Nikt na tym nie traci, FTF jest jak najbardziej uczciwy (jest się pierwszym od momentu publikacji). Nie można zmusić autora do umieszczania takich czy innych informacji w opisie, nie jest zabronione rejestrowanie skrytek w wielu serwisach jednocześnie (choć nie jest to polecane z uwagi na wynikające z tego problemy). Przyznanie sobie więc FTFa w sytuacji, o której piszę, niweluje wszelkie problemy, rozczarowania, pretensje i jest jak najbardziej uczciwe. To już w temacie tzw. "geomoralności" raczej można by się zastanawiać, czy wpisywanie znalezienia z datą sprzed publikacji jest "uczciwe"? Jeśli ktoś uznaje, że tak i autor też to akceptuje - to znaczy że tak. Warto się też przyjrzeć, jak tego typu wpisy sprzed publikacji na GC odbierają geocacherzy zza granicy - niestety, wystarczy, że ktoś się raz naciął na coś takiego i potem idzie fama, że w Polsce to "norma". Z przykrością czytałem potem komentarze Czechów na temat polskiego geocachingu - potem trzeba włożyć dużo wysiłku, żeby ten wizerunek odmienić.

Ale tak jak napisałem - nie można nikogo zmusić do pewnych rzeczy - dlatego chyba lepiej w miarę możliwości dostosować się do sytuacji, niż pisać do kogoś pretensje.

Link to comment

Hmm...

FTF na GC
brzmi uczciwie... muszę się z tym przespać ;) No tylko teraz może być tak, że ktoś przeniesie skrytkę z OC na GC da wpis o przeniesieniu i braku FTFa i wtedy nie powinno się chyba logować FTFa, ale jeśli rzeczywiście nic nie było... wpisane... no zagwozdka...
Link to comment

 

FTF = pierwszy wpis w logbooku.

 

 

pierwszy wpis w logbooku, ale PO PUBLIKACJI

 

A potem mamy takie kwiatki, jak 'mam {*FTF*}, ale certyfikaty od 1 do 4 już się rozeszły i mam certyfikat nr 5'.

 

Rozumiem, że w takiej sytuacji poprawisz '#5' na wyjętym przez Ciebie ze skrzynki certyfikacie na '#1' ?

Link to comment

Na terenach podległych pod Masovian Reviewer wpis typu ' skrzynka funkcjonuje w innym serwisie' czy to w lisitngu, czy w NOTCE dodanej PRZED publikacją skrzynki, nie przechodzi.

 

A jest na to nieprzechodzenie jakiś argument regulaminowy, inny niż 'bo tamten serwis jest be' ?

Link to comment

Na terenach podległych pod Masovian Reviewer wpis typu ' skrzynka funkcjonuje w innym serwisie' czy to w lisitngu, czy w NOTCE dodanej PRZED publikacją skrzynki, nie przechodzi.

 

A jest na to nieprzechodzenie jakiś argument regulaminowy, inny niż 'bo tamten serwis jest be' ?

Na terenach podległych pod pozostałych recenzentów również nie przechodzi informacja 'skrzynka funkcjonuje w innym serwisie' bo jest to niezgodne z regulaminem, co zostało wyjaśnione już kilka lat temu: http://forums.Groundspeak.com/GC/index.php?showtopic=256300 ale widać, że niektóry albo mają słabą pamięć albo lubą w kółko bić pianę...

Link to comment

lowco, jakiś miesiąc temu znalazłem skrytkę jako druga osoba, ale w środku był certyfikat FTF, bo tamta osoba go nie zabrała (zapomniała, albo w ogóle ma w nosie FTFy). To co, mam w takim razie wpisać sobie FTF, bo znalazłem certyfikat? Byłem przy skrytce jako drugi po publikacji, więc mam STF.

 

FTFy to sprawa osobista każdego ze znalazców. Nie regulują tego żadne przepisy, ani automatyczne statystyki. Certyfikaty nie są żadnym wymogiem, ja np. ich nie umieszczam. Każdy sam sobie zlicza FTFy, wiele osób w ogóle ich sobie nie zaznacza, bo ich to nie bawi. To, jak kto sobie je zlicza i na jakich zasadach, to już jego prywatna sprawa.

 

To, że ktoś napisze "sorry, no FTF", równie dobrze może być skwitowane odpowiedzią "sorry, but FTF on GC".

 

Jeśli natomiast kogoś w oczy kole fakt, że ktoś sobie wpisuje "FTF na GC", to ja się zastanawiam wówczas nad prawdziwymi intencjami rejestrowania takiej skrytki na GC.

Link to comment

Na terenach podległych pod pozostałych recenzentów również nie przechodzi informacja 'skrzynka funkcjonuje w innym serwisie' bo jest to niezgodne z regulaminem, co zostało wyjaśnione już kilka lat temu: http://forums.Groundspeak.com/GC/index.php?showtopic=256300 ale widać, że niektóry albo mają słabą pamięć albo lubą w kółko bić pianę...

 

Z całym szacunkiem, ale sam tłumaczyłem te wyjaśnienia na polski i dobrze pamiętam, co i teraz widzę, że stoi tam jak byk, że nie można wymieniać nazwy oraz linku do konkretnej strony. Nie ma tam natomiast nic o tym, że nie można wspomnieć faktu, iż skrytka jest zarejestrowana gdzie indziej bez wskazywania konkretnej nazwy serwisu. Proszę bardzo, tutaj jest link do tego tłumaczenia:

http://forums.Groundspeak.com/GC/index.php?showtopic=256300&view=findpost&p=4421902

Link to comment

Bardzo jestem Ci wdzięczny za tłumaczenie. Jednakże za interpretację, doprecyzowanie oraz przestrzeganie tego zapisu odpowiedzialni są recenzenci. Tak więc Twoja opinia na temat tego zapisu nie ma tu znaczenia.

Edited by Spider
Link to comment

Bardzo jestem Ci wdzięczny za tłumaczenie. Jednakże za interpretację, doprecyzowanie oraz przestrzeganie tego zapisu odpowiedzialni są recenzenci. Tak więc Twoja opinia na temat tego zapisu nie ma tu znaczenia.

 

Oczywiście masz rację co do odpowiedzialności recenzentów, ale przytoczony przez Ciebie wątek dotyczy zakazu umieszczania w listingach nazwy bądź linku serwisu Opencaching. Nie wynika z niego, żeby sformułowanie "skrzynka funkcjonuje w innym serwisie", bez odwoływania się do żadnego konkretnego serwisu, było w listingach niedozwolone.

Więcej - regulamin też takich zapisów nie zabrania.

Będę więc wdzięczny za rzeczowe uzasadnienie, dlaczego nie dopuszcza się stwierdzenia "skrzynka funkcjonuje w innym serwisie". Nie jest to ani link, ani reklama.

Link to comment

Dadoskawina, daj spokój sklerotyczny pieniaczu ;)

Szczerze powiedziawszy nie chce mi się już tego wszystkiego komentować. Muszę jednakże zweryfikować dogłębnie swoje dotychczasowe poglądy na pewne sprawy.

 

Muszę także przeprosić Lzę, za to, iż oskarżyłem go o kłamstwo. Bazowałem na stanie swojej wiedzy, która opierała się o interpretację zapisu regulaminu wyjaśnionej przez osobę upoważnioną ze strony Groundspeaka. Nie przypuszczałem, że istnieje jeszcze coś takiego jak interpretacja interpretacji.

Edited by toczygroszek
Link to comment

No cóż - dwa różne systemy, dwa różne regulaminy...po co to łączyć na siłę....(a mamusie Wam nie mówiły, że poligamia jest zabroniona?)

Uważam, że nie można być trochę tylko w ciąży..a jak ktoś z kwiatka na kwiatek - to trzeba liczyć się z konsekwencjami (nie zawsze miłymi) ;)

ps. ten serwis zdaje się jest tylko dla użytkowników GeoCaching.com, więc po co się tu zajmować sprawami OpenCaching.pl ?

Edited by abdul65
Link to comment

Nie przypuszczałem, że istnieje jeszcze coś takiego jak interpretacja interpretacji.

 

Ja już się o tym przekonałem i (abstrahując od konkretnych przykładów) uważam, że wszystkie te interpretacje regulaminu i interpretacje interpretacji powinny być jawnie i w sposób czytelny (np. na stronie geocaching.pl lub w dedykowanym dziale forum) przedstawione wraz z odpowiednimi uzasadnieniami.

Link to comment

Taki offtop, ale jestem pod wrażeniem że wątek wisi ponad 10 godzin, i mimo że zajrzał tu Moderator nie został on wymoderowany z komercyjnej nazwy, bijącej po oczach z tematu jak i treści :)

 

A w temacie, to jako zakładacz ze sporą ilością dwusystemowych skrzynko-skrytek, od początku stosuję zasadę że FTF ogłasza się w ramach danego serwisu (w szczególności FTF na GC). Liczy się kto pierwszy się wpisze do logbooka po publikacji, która jest przecież nierozerwalnie związana z danym serwisem. Nie bawię się w certyfikaty FTF/STF/TTF więc z tym również nie mam problemu. I jedni, i drudzy łowcy FTF mogą się dobrze bawić, mnie to osobiście nie interesuje bo co innego mnie kręci w tej zabawie. Zresztą ostatnio to nawet szybciej publikuję na GC niż na lokalnym serwisie.

Link to comment

Nie przypuszczałem, że istnieje jeszcze coś takiego jak interpretacja interpretacji.

 

Ja już się o tym przekonałem i (abstrahując od konkretnych przykładów) uważam, że wszystkie te interpretacje regulaminu i interpretacje interpretacji powinny być jawnie i w sposób czytelny (np. na stronie geocaching.pl lub w dedykowanym dziale forum) przedstawione wraz z odpowiednimi uzasadnieniami.

 

Nie wiem czy to coś zmieni, bo reviewerzy mają zauważalną autonomię - niejawne interpretacje (tudzież rozszerzenia) tej samej wersji jawnego regulaminu są różnie interpretowane przez poszczególnych reviewerów :)

Link to comment

Czytając o tak dosadnej interpretacji regulaminu doszedłem do wniosku, że wszyscy dwu-systemowcy, poligamiści i inni łajdacy działający na szkodę GS i niecnie próbujący dodać swoje parszywe skrzynki do bazy GC powinni zacząć się lepiej konspirować!

 

Proponuję umówić się, że skrzynki publikowane dwu-systemowo będą zawierały w opisie hasło "żyrafa wychodzi z szafy", albo jeśli to zbyt rzucające się w oczy, to może pierwsza linia listingu niech zawiera dokładnie 21 znaków lub coś w tym rodzaju...

 

IMHO: Nie ma linku i nie ma nazwy to nie ma reklamy, a osobą nadgorliwym (włączając w to recenzentów) polecam dokładne zastanowienie jakie podejście jest dla dla naszej zabawy najlepsze i... najzdrowsze. bad_boy_animated.gif

Link to comment

Na 9 przeniesionych wczoraj keszy z okolic Skały i Słomnik: 6 już ma {FTF}... Ale FTF-hunterzy za to pominęli skrytkę: http://coord.info/GC4VEK8 mimo, że mieli po drodze. A dlaczego? być może dlatego, że pocket query nie pokaże jej jako nieodnalezioną bo ma już trzy wpisy sprzed publikacji... Kurcze z tą praktyką trzeba by skończyć!

 

Witam,

Ja byłem w teamie razem z Dr_Jeepem i Krzoszem, który pojechał po te FTFy. Pominęliśmy tą skrzynkę którą podlinkowałeś z prostego powodu. Jesteśmy użytkownikami PM i mamy powiadomienie na maila o nowych publikacjach i pojechaliśmy tylko po te skrytki, które mieliśmy na mailu od wczoraj. Po sprawdzeniu czy są logi pojechaliśmy po te które nie miały. Ot i cała tajemnica bez żadnych teorii spiskowych. Jeżeli byśmy dojrzeli, że i ta skrzynka jest bez FTFa to byśmy spróbowali ją podjąć. Tak czy inaczej podzielam zdanie kolegi Toczygroszka, że FTFy się należą i je zalogowaliśmy.

Pozdrawiam

Link to comment

Nie przypuszczałem, że istnieje jeszcze coś takiego jak interpretacja interpretacji.

 

Ja już się o tym przekonałem i (abstrahując od konkretnych przykładów) uważam, że wszystkie te interpretacje regulaminu i interpretacje interpretacji powinny być jawnie i w sposób czytelny (np. na stronie geocaching.pl lub w dedykowanym dziale forum) przedstawione wraz z odpowiednimi uzasadnieniami.

 

Nie wiem czy to coś zmieni, bo reviewerzy mają zauważalną autonomię - niejawne interpretacje (tudzież rozszerzenia) tej samej wersji jawnego regulaminu są różnie interpretowane przez poszczególnych reviewerów :)

 

Dlatego proponuję stworzenie poddziałów, gdzie szczegółowo będą opisane zasady obowiązujące w każdym z czwór-województw z osobna.

Link to comment

Ja już się o tym przekonałem i (abstrahując od konkretnych przykładów) uważam, że wszystkie te interpretacje regulaminu i interpretacje interpretacji powinny być jawnie i w sposób czytelny (np. na stronie geocaching.pl lub w dedykowanym dziale forum) przedstawione wraz z odpowiednimi uzasadnieniami.

 

I tu mam gorącą prośbę do naszych recenzentów, aby w pierwszej kolejności opublikowali gdzieś swoje interpretacje i szczegółowe wytyczne. Ułatwi to wszystkim poruszanie się w prawnych meandrach tego serwisu i uniknie się niepotrzebnych nieporozumień.

 

W kwestii natomiast mojej pamięci, to ostatnio jem dużo ryb (dadoskawina coś wie o tym) i nie narzekam na pamięć. Doskonale zatem pamiętam, że po opublikowaniu wyjaśnień przez MissJenn skrytki zawierające informacje, że są zarejestrowane w innym serwisie (bez podawania nazwy) były jak najbardziej publikowane. Jeśli w międzyczasie zasady te zostały przez recenzentów doprecyzowane, to nic mi do tego, bo i tak nie zakładam ani nie szukam dwusystemowo, jednak jeśli komuś coś zarzucać, to raczej brak umiejętności jasnowidzenia, niż problemy z pamięcią.

 

A poza tym mam już diamentowego badża za FTFy więc mi ta przynajmniej kwestia już zwisa :)

Link to comment

 

I tu mam gorącą prośbę do naszych recenzentów, aby w pierwszej kolejności opublikowali gdzieś swoje interpretacje i szczegółowe wytyczne. Ułatwi to wszystkim poruszanie się w prawnych meandrach tego serwisu i uniknie się niepotrzebnych nieporozumień.

 

A ja pod tą prośbą Toczygroszka całkowicie się podpisuję.

Link to comment

Proponuję umówić się, że skrzynki publikowane dwu-systemowo będą zawierały w opisie hasło "żyrafa wychodzi z szafy", albo jeśli to zbyt rzucające się w oczy, to może pierwsza linia listingu niech zawiera dokładnie 21 znaków lub coś w tym rodzaju...

 

Chyba powinniśmy ten wątek podrzucić na jakieś forum OC i powiadomić kolegów o sposobie konspiracji, ale obawiam się, że spojrzeli by na nas z politowaniem..., zamiast się cieszyć, że nam skrytek przybywa to robimy sztuczne problemy (tzn. będąc złośliwym powiem że nie my robimy tylko nam się robi:/) Przytaczane tu argumenty, świadomość powszechności takiej praktyki i co tu dużo mówić chrapka na 3 FTFy, przekonały mnie że rzeczywiście zasadne jest mówienie o "pierwszym znalezieniu w GC", a w takim razie kwestia informowania o dwusystemowości skrytki jest drugorzędna i raczej może być wskazówką przy jakiś mega trudnych keszach, że "hintów" można szukać w innych logach... ale to przecież można i tak "na wszelki wypadek" sprawdzić samemu. Zasada informowania powinna być zatem kwestią pewnej geo-etykiety i mieć oczywiście miejsce.

Link to comment

Chciałbym się przywitać na forum i jednocześnie dodać słowo do tej dyskusji.

Podejmowaliśmy z narzeczoną jakiś czas temu skrytkę dwusystemową w Szczecinie i autor rozwiązał to w łatwy sposób, mianowicie umieścił dwa logbooki, każdy z odpowiednim logiem i nazwą waypointu. Niestety certyfikaty trzech pierwszych znalazców przypadły tylko ludziom z OC, ale wpisy w fizycznym logbooku można było dokonać bez wątpliwości którym znalazcą się jest. Z drugiej strony, po publikacji na GC i zgarniętym FTF w systemie, dwusystemowcy dodali logi z data przed publikacją, wyśmiewając że weryfikacja na ich serwisie trwa kilka chwil.

 

Mam też pytanie które może nadawałoby się na odmienny temat, ale nie wiem jak to poruszyć. Od kilku tygodni ktoś z OC założył kesza dokładnie w tym samym miejscu co widnieje kesz z GC. Jest to takie miejsce, że dwa mikro kesze w tym miejscu tworza już tłok, do tego skrytka z OC jest dosyć większa niż założona prawie dwa lata wcześniej skrzynka z naszego serwisu. Najbardziej zasmuciło mnie to, że ludzie z OC w logbooku wirtualnym, nie dość że olali sprawę dwóch skrytek w jednym miejscu, dodatkowo uznali to za nie ich problem, jeśli ktoś pomyli kesze. Napisałem stosowną notkę w logbooku na GC, ale nie było żadnej reakcji autora.

Link to comment

Na terenach podległych pod pozostałych recenzentów również nie przechodzi informacja 'skrzynka funkcjonuje w innym serwisie' bo jest to niezgodne z regulaminem, co zostało wyjaśnione już kilka lat temu: http://forums.Groundspeak.com/GC/index.php?showtopic=256300 ale widać, że niektóry albo mają słabą pamięć albo lubą w kółko bić pianę...

 

Mógłbyś podać dokładną datę (no dobra, z dokładnością do miesiąca) od kiedy to obowiązuje? Jeśli to, co piszesz jest prawdą, to recenzenci najwyraźniej sami o tym nie wiedzą lub dosyć często przymykają oko (mogę podać konkretne kesze). Jeśli np. ktoś z PM może a inni nie - co też byłoby uczciwe - niech tak będzie, bo w innym przypadku po prostu publikujący ma wrażenie, że reviewer traktuje go inaczej niż innych i zupełnie niepotrzebnie ów recenzent może być postrzegany jako niesprawiedliwy/złośliwy/czepiający się.

Link to comment

Słuchajcie, nie ma co roztrząsać tego na forum. Zawiodła komunikacja na linii recenzenci-geocacherzy i wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Napisałem na priv do jednego z recenzentów w tej sprawie i dostałem zapewnienie, że pracują nad doprecyzowaniem zasad uwzględniających polską specyfikę. Licząc, że opublikowane zostaną niebawem, proponuję w tym momencie zakończyć wątek, jako nic więcej nie wnoszący - każdy ma jakiś tam swój żal (ja również), ale da się z tym żyć.

 

Kwestia FTFów, jak wspomniano na różnych przykładach, może być z powodzeniem rozwiązana poprzez indywidualną interpretację ich zdobywania. Np. Dadoskawina przyznaje sobie FTFy za pierwszy wpis na ostatniej stronie ;)

 

Co do skrytek-sąsiadów - takich przypadków jest wiele i brutalna prawda jest taka, że nikogo nie można zmusić, żeby sprawdzał, czy w innym serwisie jest już w tym miejscu jakaś skrytka (jest to wręcz niewykonalne, gdy jest to finał multaka albo puzzla). Sam mam przynajmniej 3 takie swoje skrytki, obok których jest też pojemnik z lokalnego serwisu i powiem, że można z tym żyć. Autor skrytki może też w opisie uczulić poszukiwaczy, żeby odnaleźli właściwy pojemnik.

Link to comment

Autor skrytki może też w opisie uczulić poszukiwaczy, żeby odnaleźli właściwy pojemnik.

 

To trochę inna kwestia, ale przydałoby się, żeby reviewer, który z pewnością ma dostęp do skrzynek w równoległym geoświecie, przed puszczeniem kesza sprawdził, czy przypadkiem czegoś już tam nie ma (przynajmniej w promieniu +/- 10m) i przekazał taką informację zakładającemu, wraz z sugestią przeniesienia w inne miejsce. Co zrobi właściciel to już jego sprawa, ale przynajmniej od początku będzie miał świadomość, że ktoś może się pomylić.

Link to comment
To trochę inna kwestia, ale przydałoby się, żeby reviewer (...)

Twoja prośba jest z cyklu przychodzi facet do salonu BMW, a sprzedawca mówi: "Panie, tam za rogiem jest salon Audi, niech Pan tam też pójdzie zobaczyć samochody."

 

BTW, StrykerPL, a jakie rozwiązanie proponujesz w drugą stronę? W szczególności w przypadku gdy na OC skrzynka w ogóle nie jest weryfikowana? :D

Link to comment

Np. Dadoskawina przyznaje sobie FTFy za pierwszy wpis na ostatniej stronie ;)

 

Jakby ktoś nie zauważył buźki, wyjaśniam, że to nie była ostatnia strona, tego FTF-a ostatecznie sobie skasowałem, a rzecz wynikła stąd, że faktyczny zdobywca FTF-a zrobił swój wpis na "zerowej" stronie (tj tam gdzie nie powinno być wpisów), a ja tego nie zauważyłem.

Link to comment

Np. Dadoskawina przyznaje sobie FTFy za pierwszy wpis na ostatniej stronie ;)

 

Jakby ktoś nie zauważył buźki, wyjaśniam, że to nie była ostatnia strona, tego FTF-a ostatecznie sobie skasowałem, a rzecz wynikła stąd, że faktyczny zdobywca FTF-a zrobił swój wpis na "zerowej" stronie (tj tam gdzie nie powinno być wpisów), a ja tego nie zauważyłem.

 

Przypomniało mi się przy okazji, że z rzeczoną skrytką było jeszcze śmieszniej. Pojechałem po FTFa i dość szybko znalazłem pojemnik. Logbook był pusty, nazwa skrytki się zgadzała, tylko zdziwiła mnie jakaś dziwna nazwa autora - a byłem pewien, że autorem był kto inny. Wpisałem się do logbooka, ale jednak coś mi nie pasowało i zadzwoniłem do autora, żeby się upewnić. Dobrze, że to zrobiłem, bo okazało się, że właściwy pojemnik był tuż obok ale inaczej ukryty, a tamten był z lokalnego systemu, tylko jeszcze nie opublikowany. Oba zostały umieszczone w tym samym miejscu w czasie, gdy żaden jeszcze nie był nigdzie opublikowany.

Link to comment

Przypomniało mi się przy okazji, że z rzeczoną skrytką było jeszcze śmieszniej.

 

Jako, iż miałem swój minimalny udział przy powstawaniu tego kesza, polecam zapoznanie się z tym - moim zdaniem - pozytywnym przykładem współpracy fanów, co jak co, ale tej zabawy działających na różnych systemach.

 

Dla zainteresowanych, polecam zapoznanie się z listingami i logami do: "Orangutan Papuga 7418" (w końcu o pewnych tematach nie można na serwerach GS pisać wprostph34r.gif) i GC4K92R. bad_boy_animated.gif

Link to comment
To trochę inna kwestia, ale przydałoby się, żeby reviewer (...)

Twoja prośba jest z cyklu przychodzi facet do salonu BMW, a sprzedawca mówi: "Panie, tam za rogiem jest salon Audi, niech Pan tam też pójdzie zobaczyć samochody."

 

BTW, StrykerPL, a jakie rozwiązanie proponujesz w drugą stronę? W szczególności w przypadku gdy na OC skrzynka w ogóle nie jest weryfikowana? :D

Ja przy weryfikacji sprawdzałem sąsiadów i sugerowałem zmiany, ale z nieweryfikowanymi to nie mam pomysłu...
Link to comment

Spider, porównanie trochę nietrafione. Raczej: przychodzi ktoś do salonu BMW, mówi, że wybrał sobie model i chce go kupić. Sprzedawca nie kieruje go do konkurencji (nawet nie musi wymieniać nazwy), tylko mówi, że w salonie BWM po drugiej stronie ulicy jest ten sam model, w tej samej cenie z pakietem ubezpieczeń gratis.

 

A co z drugiej strony? Moim zdaniem z drugiej strony powinna być weryfikacja każdego kesza, również pod kątem obecności "sąsiada". W żaden sposób wpływu nie mam na wprowadzenie takiej zmiany.

Jeśli masz chwilę czasu, chęci i regulamin api gc tego nie zabrania, podeślij kawałek kodu, który na podstawie współrzędnych + zadanego promienia przeszuka gc i zwróci info czy w tym obszarze znajduje się jakaś skrytka, ew. odległość do niej. Fragment dodam do formularza zakładania skrzynki i systemowo użytkownik otrzyma stosowną informację.

Link to comment

Stryker, my na prawdę wiemy o istnieniu lokalnego serwisu. Zwykle objawia się to podczas dylematów z FTFami, znalezieniami niewłaściwego pojemnika, znikających TravelBugów, zamazywanych na logbooku napisach "geocaching.com", "obrażonych" dwusystemowców archiwizujących swoje skrytki, artykułów prasowych piszących o "zakopanych skarbach" i związanych z tym problemów ze strony zarządów terenów chronionych, oraz wiecznie pełnych pretensji tych samych krzewicieli open. Uwierz mi, dodatkowa reklama jest absolutnie zbędna.

 

Jeśli jednak faktycznie chcesz coś zmienić w coś w serwisie Geocaching.com, albo coś wyjaśnić, to napisz do Groundspeaka. Jeśli przychylą się do Twojej sugestii, zostaną wydane polecenia recenzentom. W czym problem?

Link to comment
Jeśli jednak faktycznie chcesz coś zmienić w coś w serwisie Geocaching.com, albo coś wyjaśnić, to napisz do Groundspeaka. Jeśli przychylą się do Twojej sugestii, zostaną wydane polecenia recenzentom. W czym problem?

Recenzenci chyba nie potrzebują nakazu żeby zerknąć czy w pobliżu nie ma kesza w innym systemie - ja przynajmniej tego nie potrzebowałem żeby zasugerować przeniesienie jak tuż obok był kesz na GC - to zależy tylko i wyłącznie od dobrej woli

Jeśli masz chwilę czasu, chęci i regulamin api gc tego nie zabrania, podeślij kawałek kodu, który na podstawie współrzędnych + zadanego promienia przeszuka gc i zwróci info czy w tym obszarze znajduje się jakaś skrytka, ew. odległość do niej. Fragment dodam do formularza zakładania skrzynki i systemowo użytkownik otrzyma stosowną informację.

Przecież wyszukiwanie najbliższych keszy GC jest zrobione na stronie każdego kesza, wystarczy zaimplementować coś podobnego przy formularzu nowego kesza i "wyłuskać" z wyniku kesze bliższe niż X metrów...

Link to comment
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...