Jump to content

Spory, żale i inne niczego nie wnoszące dyskusje...


toczygroszek

Recommended Posts

Zadałem sobie trudu i przeklikałem te 88 skrytek - 25 z nich to odwrotki, 2 to pożyczone scenariusze play-anywhere.

Czy 25 odwrotek to jakiś problem? 25 tego typu keszy na całą Polskę? Jakby się okazało, że w samym Krakowie jest tyle to może mogłoby to być dyskusyjne.

Ktoś się źle czuje z tym, że jest tyle odwrotek, to ja się go zapytam co zrobił aby ich tyle nie było? A recepta jest. Trzeba zrobić przewodniki w języku polskim o tworzeniu Wherigo, zrobić cykl eventów szkoleniowych z przykładami i nauką tworzenia. A może założyć forum, może bloga i wprowadzić krok po kroku ludzi w tajemną wiedzę. To zaradzi problemowi nadmiaru odwrotek i powstaną ciekawe scenariusze.

Po za tym jak kogoś to razi to może dać kesza do ignorowanych i po kłopocie. Nie ma przymusu grać scenariusza.

Jakoś nikt nie narzeka, że zalewa nas rzeka bylekeszy w bylemiejscu, tylko 25 odwrotek jest solą w oku...

Link to comment

Ktoś się źle czuje z tym, że jest tyle odwrotek, to ja się go zapytam co zrobił aby ich tyle nie było? A recepta jest. Trzeba zrobić przewodniki w języku polskim o tworzeniu Wherigo, zrobić cykl eventów szkoleniowych z przykładami i nauką tworzenia. A może założyć forum, może bloga i wprowadzić krok po kroku ludzi w tajemną wiedzę.

 

O to to!

 

Tylko nadal nie widzę związku pomiędzy zakładaniem odwrotek a całą resztą. Odwrotka jest wigoskim odpowiednikiem typu kontenera czy maskowania. Ludzie nie chowają petów dlatego, że nie umieją kupić klipsiaka. Dobrze przemyślana odwrotka też może być fajna. Odwrotkowy trail pewnie by szybko znudził, chociaż też mógłby być ciekawy - gdyby np prowadził turystycznym szlakiem.

 

Jakoś nie słyszałem żeby ludzie na np takie Skarby Lasu pomstowali tak jak na odwrotki, a przecież to kwintesencja staciarstwa. A jakoś nikomu nie zniszczyła przyjemności ze zdobywania skrytek-gigantów, skrytek wspinaczkowych czy finezyjnie schowanych.

Link to comment

Zadałem sobie trudu i przeklikałem te 88 skrytek - 25 z nich to odwrotki, 2 to pożyczone scenariusze play-anywhere.

Czy 25 odwrotek to jakiś problem? 25 tego typu keszy na całą Polskę? Jakby się okazało, że w samym Krakowie jest tyle to może mogłoby to być dyskusyjne.

Czyli tendencja jednak jest pozytywna. Podawałem tutaj podobne statystyki na początku czerwca. Wówczas było 81 scenariuszy, w tym 24 odwrotki.

 

Przed kwartał powstało 7 WIGO, w tym tylko jedna odwrotka. Miłe.

 

Ktoś się źle czuje z tym, że jest tyle odwrotek, to ja się go zapytam co zrobił aby ich tyle nie było? A recepta jest. Trzeba zrobić przewodniki w języku polskim o tworzeniu Wherigo, zrobić cykl eventów szkoleniowych z przykładami i nauką tworzenia. A może założyć forum, może bloga i wprowadzić krok po kroku ludzi w tajemną wiedzę. To zaradzi problemowi nadmiaru odwrotek i powstaną ciekawe scenariusze.

Do zakładania earthcachy też potrzebujesz eventów szkoleniowych? Tak to już jest (czy było do tej pory), że erfy i WIGO to są typy skrytek z "wyższej półki" i żeby przygotować taką skrytkę, trzeba włożyć sporo więcej pracy niż przy byle tradycyjniaku. Jak się naprawdę chce to się da.

 

Problem nadmiaru odwrotek wynika wynika nie z braku dokumentacji, ale z pogoni za statystykami. Bo jak założysz 6 typów skrytek to masz szansę na złotą odznakę. Bo za pierwsze założone WIGO masz punkty do pasa. Odwrotki idealnie wpasują się w te potrzeby, bo teraz, żeby założyć WIGO nie trzeba mieć żadnego pomysłu...

 

Po za tym jak kogoś to razi to może dać kesza do ignorowanych i po kłopocie.

Mi locus pobiera wszystkie skrytki, nawet te ignorowane :(

 

Jakoś nikt nie narzeka, że zalewa nas rzeka bylekeszy w bylemiejscu, tylko 25 odwrotek jest solą w oku...

Narzekają ludzie, narzekają (nie tylko ja). Chyba słabo czytasz logi.

Link to comment

@dadoskawina

Nie chcę tutaj wdawać się w niepotrzebna polemikę, ale z jednym się nie zgodzę. Mianowicie z porównaniem EC i WIGO. Poprostu strzeliłeś kulą w plot. Oczywiście, że do EC nie potrzeba eventów szkoleniowych. Bo pisać listing każdy potrafi a EC to tylko listing za informacjami i zadaniami. Doświadczenia można nabrać rozwiązując inne EC lub poszukać informacji w języku polskim w internecie. Dodatkowo na profilu Recenzenta EC jest dokładnie opisane jak powinien EC wyglądać. W związku z tym zrobienie łatwego EC o D=1 to jest bułka z masłem w porównaniu z ułożeniem scenariusza. Ale to moje zdanie.

 

Cały czas nie rozumiem o co ten szum z odwrotkami. Mam wrażenie, że niektórzy by chcieli, żeby to była wiedza tajemna dostępna dla nielicznych - ale to może tylko wrażenie.

Podawany jest przykład (jako dobry oczywiście), że można zrobić proste WIGO spacerowe korzystają z gotowych scenariuszy. To pobawię się we wróżbitę... Rok 2018 - statystyki: 300 scenariuszy spacerowych i 50 oryginalnych gier - wszyscy narzekają na spacerniaki, że każdy robi do badża spacer po swoim osiedlu, tak jak teraz narzeka się na odwrotki... Obym był złym prorokiem.

 

Myślę również, że gdyby trzeba było zdobyć z 500 WIGO do diamentowego badża, to by co poniektórzy nie narzekali.

 

ps.

więcej pracy mniej ględzenia B)

Link to comment
To pobawię się we wróżbitę... Rok 2018 - statystyki: 300 scenariuszy spacerowych i 50 oryginalnych gier - wszyscy narzekają na spacerniaki, że każdy robi do badża spacer po swoim osiedlu, tak jak teraz narzeka się na odwrotki...

 

"Każdy zakłada mikrusa 'mój hipermarket' a ambitnych tradycyjnych skrytek jak na lekarstwo"

Serio, nie słyszysz takich wypowiedzi? Powszechnego, zwłaszcza w tym wątku, utyskiwania na mikropopierdułki magnetyczne pokazujące przydomowe śmietniki? O średnim czasie zycia 2 miesiące?

 

Bo ja z dziką chęcią zdobiłbym 'banalnego spacerniaka' po Starym Mieście w Warszawie. Albo Poznaniu. Albo Krakowie.

Link to comment

Nie chcę tutaj wdawać się w niepotrzebna polemikę

Za póżno - już to zrobiłeś :)

 

Mianowicie z porównaniem EC i WIGO.

A porównuję? Chyba nie bez powodu są to dwa zupełnie różne typy skrytek.

 

Bo pisać listing każdy potrafi

Naprawdę? Patrząc na różne "kfiatki", które tu i ówdzie (również na tym forum) są wyciągane, mam co do tego poważne wątpliwości.

 

EC to tylko listing za informacjami i zadaniami.

EC to nie tylko listing z informacjami i zadaniami. Cała sztuka polega na znalezieniu miejsca wartego pokazania, zdobycie na jego temat odpowiedniej wiedzy (co dla osób nie zajmujących się na co dzień geologią może być równie trudne i wymagające, a może nawet i trudniejsze niż ogarnięcie programu do tworzenia scenariuszy WIGO), i na wymyśleniu ciekawych - zajmujących i uczących zadań.

 

Cały czas nie rozumiem o co ten szum z odwrotkami.

Może temat wątku coś Ci podpowie? :anibad:

 

Dla mnie odwrotka to taki tradycyjniak, tylko mniej wnoszący i bardziej upierdliwy.

Mniej wnoszący, bo taka skrytka nie pokazuje zwykle żadnego szczególnego miejsca - ot sztuka dla sztuki. Takich nic nie wnoszących tradycyjniaków też mamy zalew, ale jednak dominują te pokazujące ciekawe, często zapomniane obiekty. A z listingów owych tradycyjniaków można się wiele dowiedzieć.

Bardziej upierdliwy, bo żeby taką odwrotkę znaleźć, trzeba uruchomić osobną aplikację, wklepać nieintuicyjny i przydługawy kod, pomęczyć się ze sprawdzaniem sygnału GPS. A de facto niewiele to się różni i zajmuje ledwie kilka minut więcej niż znalezienie analogicznego tracycyjniaka - dwa lub trzy zapytania przy okazji podejmowania okolicznych skrytek i już znamy lokalizację finału.

Edited by dadoskawina
Link to comment
To pobawię się we wróżbitę... Rok 2018 - statystyki: 300 scenariuszy spacerowych i 50 oryginalnych gier - wszyscy narzekają na spacerniaki, że każdy robi do badża spacer po swoim osiedlu, tak jak teraz narzeka się na odwrotki...

 

"Każdy zakłada mikrusa 'mój hipermarket' a ambitnych tradycyjnych skrytek jak na lekarstwo"

Serio, nie słyszysz takich wypowiedzi? Powszechnego, zwłaszcza w tym wątku, utyskiwania na mikropopierdułki magnetyczne pokazujące przydomowe śmietniki? O średnim czasie zycia 2 miesiące?

 

Bo ja z dziką chęcią zdobiłbym 'banalnego spacerniaka' po Starym Mieście w Warszawie. Albo Poznaniu. Albo Krakowie.

 

Na Warszawę mam pewien pomysł, tylko muszę miejsce na finał rozmiaru mała namierzyć.

W Poznaniu jest fajny scenariusz związany z Jeżycjadą

Edited by ru.beus
Link to comment

Problem nadmiaru odwrotek wynika wynika nie z braku dokumentacji, ale z pogoni za statystykami. Bo jak założysz 6 typów skrytek to masz szansę na złotą odznakę. Bo za pierwsze założone WIGO masz punkty do pasa. Odwrotki idealnie wpasują się w te potrzeby, bo teraz, żeby założyć WIGO nie trzeba mieć żadnego pomysłu...

 

No, to już wiesz, do kogo należy adresować pretensje ;)

Link to comment

 

Do tych, co to zakładają dla badża 'skrzynkę wigo' nie wkładając w ten 'scenariusz' ani grama własnego wysiłku.

 

A nie do tych, którzy wymyślają nieprzemyślane badże?

 

A swoją drogą, to jest w ogóle jakiś badż który promuje zakładanie innych keszy niż masówka tradycyjniak-mikrus?

Link to comment

A swoją drogą, to jest w ogóle jakiś badż który promuje zakładanie innych keszy niż masówka tradycyjniak-mikrus?

 

Tak: FavoG.png

 

Warto tu zresztą zauważyć, że każdy system rankingowy jest podatny w mniejszym lub większym stopniu na naciągnięcia. Każde zabezpieczenie spowoduje powstanie nowej możliwości jego obejścia. Ktoś może powie, że jak wymyśli się dostatecznie skomplikowany system, to będzie on w stanie zamknąć wszystkie drogi do nadużyć. Niestety - twierdzenie Goedla stanowi, że powyżej pewnego poziomu skomplikowania system niesprzeczny nigdy nie jest kompletny. Matematyki nie przeskoczymy.

Link to comment

Wszystkim zainteresowanym ukróceniem wykorzystywania scenariusza do zakładania odwrotek proponuję napisanie do autora scenariusza z prośbą o jego modyfikację tak aby już nie było możliwości zakładania nowych odwrotek. Opiszcie sytuację jak jest u nas, że dochodzi do patologi Waszym zdaniem i może autor zmodyfikuje kardridż. Możliwe, że macie rację i powinno się skończyć na tych 25 odwrotkach.

Sam posiadam takową w Ostrowcu Św. i jeżeli będą głosy takie jak teraz na forum to ją poślę do piachu. Założyłem ją nie dla punktów do badży czy innych pasów ale dla lokalnej społeczności. Nie chcę się wpisywać w mapę Polski czymś co jest niemile widziane.

 

Poniżej mała refleksja po przeczytaniu wpisu kolegi Murazora o rankingach i uszczelnianiu.

Statystyki / badże a nawet osobisty licznik znalezień na koncie GC wywołują w ludziach chęć rywalizacji. Rywalizacja w pewnym momencie zaczyna przeradzać się w sport. No i mamy geocaching sportowy. A jak w każdym sporcie (może poza szachami) zdarzają się nieuczciwi gracze stosujący doping. Jedne dziedziny są bardziej podatne a inne mnie. Akurat geocaching jest podatny na rozmaite oszustwa i to bardzo. Nie ma sensu przytaczać ich ponownie, bo były już wałkowane. Co mnie przeraża, to że młodzi wchodzący w tą grę od razu kombinują i nie są to pojedyncze przypadki. Dlatego ja patrzę sobie w statystyki i badże dla siebie bo z oszustami się nie da rywalizować. Mam kolegę - nomen omen znakomitego keszera - który powtarza nam, że nam współczuje bo jak widzi jak inni kombinują to nasze wysiłki uczciwej gry nie mają sensu ani szans w porównaniu z kombinatorami. Niestety w sporcie są przynajmniej kontrole (mniej lub bardziej skuteczne) i można jak Lens Armstrong stracić wszystko i okryć się hańbą. Niestety w geocachingu możemy co najwyżej z własnego doświadczenia znając dane osoby lub dane miejsca stwierdzić czy ktoś przykombinował czy grał fair.

 

I taki mały żal..

Pokłosiem statystyk jest dużo odwrotek. Ale nie jest to jeszcze chyba patologia. Mnie osobiście bardziej boli przeszacowywanie wyzwań terenowych. 80-90% zrobionych przeze mnie keszy 5/5 nie są wcale keszami 5/5. Większość keszy T=4.5 lub T=5 są często zawyżone o jedno lub półtora oczka. I jakoś nikt o tym nie pisze. Ale to może jak jestem jakiś dziwny.

 

pozdrawiam serdecznie

Link to comment
Mnie osobiście bardziej boli przeszacowywanie wyzwań terenowych. 80-90% zrobionych przeze mnie keszy 5/5 nie są wcale keszami 5/5. Większość keszy T=4.5 lub T=5 są często zawyżone o jedno lub półtora oczka. I jakoś nikt o tym nie pisze. Ale to może jak jestem jakiś dziwny.

 

pozdrawiam serdecznie

 

Jesli po zdobyciu mojej skrytki napiszesz mi, że przeszacowałem ( z uzasadnieniem trochę szerszym niz #WydajeMiSię ) to dla mnie zmiana trudności z T4 na T3 nie stanowi problemu. W drugą stronę również.

Link to comment

Jak już piszecie do autora odwrotek żeby skasował scenariusz to napiszcie też do właścicieli stron typu http://www.splitbrain.org/_static/ook/ żeby je zwinęli bo promują wysyp banalnych zakładek...

 

Odwrotki są o tyle łatwe, że nie można w nie przegrać i jeden szybciej, inny wolniej dotrze do celu. To całkiem sympatyczne kesze dla początkujących. Nie widzę powodu, aby ich nie zakładać w miejscowościach, w których nie ma żadnej. Dla początkujących to dość sympatyczny sposób, aby się wciągnąć w Wherigo. Nadużyciem by było natomiast dawanie im zbyt wysokiego D, bo trudne jak na WIGO nie są.

 

Natomiast narzekanie, że blokują one powstawanie ambitniejszych scenariuszy jest po prostu absurdalne. To tak jakby domagać się ograniczenia keszy łatwych terenowo pisząc, że ludzie nie zakładają keszy wspinaczkowych, bo łatwiej jest dla statystyk ukryć pudełko pod korzeniem... Albo domagać się zakazania zakładania multi mających mniej niż 5 etapów, bo przez możliwość zakładania krótkich multi niby nie powstają te dłuższe...

 

Ambitne WIGO nie powstają, bo tutoriale są kiepskie, narzędzia mało intuicyjne, a wyjadacze jakoś nie dzielą się wiedzą. Poprawcie mnie jeśli się mylę, bo keszuję od niedawna i niewiele jeszcze widziałem, ale nie kojarzę żadnego eventu, którego tematem przewodnim byłyby warsztaty dotyczące tworzenia scenariuszy. O wiele łatwiej jest zrobić prosty serwis w PHP zintegrowany z MySQL bo wszystko jest świetnie opisane w tysiącach miejsc.

Link to comment

I jakoś nikt o tym nie pisze. Ale to może jak jestem jakiś dziwny.

Pisze, ale Ty nie czytasz logów co potwierdzasz już nie pierwszy raz tutaj ;-)

W ten sposób należy zwrócić uwagę *autorowi*, bo jest dużo większe prawdopodobieństwo, że w ogóle to przeczyta. A jeśli takich wpisów będzie kilka to każdy rozsądny* keszer zmieni poziomy trudności, poprawi kordy, atrybuty, rozmiar, opis..

 

* - rozsądny, bo nie brak też takich, którzy bezczelnie odpisują, że ustawili D5.0 dla mysterki do wygooglania w 5sek. tylko po to, żeby zrobić na złość recenzentowi (!) i zaprotestować w ten sposób (!!) przeciwko pladze skrytek z nieprawidłowo dobranymi D i T, taka D(ziecinada) 5.0.

Link to comment

nie brak też takich, którzy bezczelnie odpisują, że ustawili D5.0 dla mysterki do wygooglania w 5sek. tylko po to, żeby zrobić na złość recenzentowi (!) i zaprotestować w ten sposób (!!) przeciwko pladze skrytek z nieprawidłowo dobranymi D i T, taka D(ziecinada) 5.0.

Aż mnie to zaskoczyło. Ile miałeś takich przypadków?

Link to comment

Żal, że 'klasycznych' multi typu idź na współrzędne i podążaj za wskazówkami nie można albo w ogóle publikować bo są niby nieregulaminowe albo listować je jego mystery. A tymczasem niedawno mamy zalew pseudo-multi, będących tak naprawdę pseudo-zagadką typu azymut, w dodatku ze 'sŁeeĆasTYm' błędem w tytule. Jedynym 'wyzwaniem' tutaj będzie chyba tylko napisanie parsera GPX który automatycznie 'rozwiąże' te 'zagadki' bo szkoda czasu 100x robić dokładnie to samo na jakiejś stronce...

 

Co następne? Zalew keszyków typu 'MoJa sHkOouA' typu 'zagadka' bo współrzędne przestrzelone o 50 metrów?

Link to comment

A tymczasem niedawno mamy zalew pseudo-multi, będących tak naprawdę pseudo-zagadką typu azymut

Właśnie, wyjaśni mi ktoś, dlaczego te skrytki zostały opublikowane jako "multi" a nie "mystery"? Przecież tu nie ma żadnych etapów pośrednich. W miejscu ikonki jest jedynie punkt referencyjny, a lokalizację finału wyznacza się programowo bez udawania się na współrzędne startowe (w większości przypadków spacer na azymut ze współrzędnych startowych jest wręcz niemożliwy, bo teren na trasie jest zabudowany, ogrodzony itp.).

 

Dla jasności - mowa o tej serii:

http://www.geocaching.com/geocache/GC61E27_002-wkolo-warszawy

To przykładowa skrytka. Publikuje się właśnie ponad 100 takich.

Link to comment

Żal, że 'klasycznych' multi typu idź na współrzędne i podążaj za wskazówkami nie można albo w ogóle publikować bo są niby nieregulaminowe

 

Serio? A podeprzesz swoje twierdzenie jakimś przykładem? Bo ja w okolicy mam świeżutkie multi właśnie typu 'idź na współrzędne, sprawdź coś, policz następny punkt'

 

*Swieżutkie = około miesiąca ma.

Link to comment

Żal, że 'klasycznych' multi typu idź na współrzędne i podążaj za wskazówkami nie można albo w ogóle publikować bo są niby nieregulaminowe

Serio? A podeprzesz swoje twierdzenie jakimś przykładem? Bo ja w okolicy mam świeżutkie multi właśnie typu 'idź na współrzędne, sprawdź coś, policz następny punkt'

"Policz następny punkt", czyli wyznaczasz konkretne współrzędne kolejnego etapu.

Kolega, jak mniemam, miał na myśli coś w stylu "stań na współrzędnych startowych i idź na północ do najbliższej kapliczki, skrytka jest 10m na zachód od południowego krańca ogrodzenia". Recenzenci lubią w takich przypadkach wysuwać zarzut o niewykorzystywanie GPS-a. Mnie to nie przekonuje, bo na pierwszy etap idzie się przecież z GPS-em, ale tak właśnie bywa.

Link to comment

 

Serio? A podeprzesz swoje twierdzenie jakimś przykładem? Bo ja w okolicy mam świeżutkie multi właśnie typu 'idź na współrzędne, sprawdź coś, policz następny punkt'

 

 

Zerknij sobie np. na Busko: Czerwony szlak w wersji z portalu, w którym nie loguje się znalezień własnych keszy. Niestety, w tym, w którym to wolno (i to nawet wielokrotnie) listing uchodzi za nieregulaminowy.

 

Właśnie, wyjaśni mi ktoś, dlaczego te skrytki zostały opublikowane jako "multi" a nie "mystery"?

 

A mnie bardziej ciekawy, czemu coś takiego zrobili keszerzy mający po kilka tysięcy znalezień, i na których początkujący się patrzą jako na punkt odniesienia? Tyle jest pomstowania na rzekomo słabe kesze zakładane przez początkujących, a tu 'starzy wyjadacze' odwalają coś takiego.

 

Skoro Event Stacking jest zabroniony, i nie można np. na Polach Mokotowskich zrobić w tym samym czasie 10 eventów (nawet z zachowaniem odstępu 161 metrów) to tak samo powinno być zabronione 'quiz stacking' czyli publikowanie blisko siebie identycznych zagadek, bo to czyni całe 'rozwiązywanie' serii pozbawionym sensu. I tak pewnie się skończy na tym, że będzie krążył jakiś GPX z rozwiązaniami bo nikomu nie będzie się chciało wklepywać na komputerze 129 razy w koło Macieju dokładnie tego samego...

Link to comment

Właśnie, wyjaśni mi ktoś, dlaczego te skrytki zostały opublikowane jako "multi" a nie "mystery"?

A mnie bardziej ciekawy, czemu coś takiego zrobili keszerzy mający po kilka tysięcy znalezień, i na których początkujący się patrzą jako na punkt odniesienia? Tyle jest pomstowania na rzekomo słabe kesze zakładane przez początkujących, a tu 'starzy wyjadacze' odwalają coś takiego.

Z dyskusji na forum alternatywnym wynika, że autorzy chcieli te kesze sadzić jako "mystery", a efekt finalny w postaci "multi" został wymuszony przez recenzenta. :blink:

 

I tak pewnie się skończy na tym, że będzie krążył jakiś GPX z rozwiązaniami bo nikomu nie będzie się chciało wklepywać na komputerze 129 razy w koło Macieju dokładnie tego samego...

Podobno już krąży :P

Link to comment

Z dyskusji na forum alternatywnym wynika, że autorzy chcieli te kesze sadzić jako "mystery", a efekt finalny w postaci "multi" został wymuszony przez recenzenta. :blink:

 

Co nie zmienia faktu, że zrobienie 129 niczym nie różniących się zagadek nienajlepiej świadczy o wyobraźni twórców.

 

Nie o to chyba chodzi(ło) w zagadkach, żeby jedną rozwiązać, a 100 zalogować...

 

Niestety, spotkałem się już z opiniami, że robienie multi z 10 etapami jest bezsensowne, bo możnaby zrobić 10 mikro-multi, a multi z fizycznymi pojemnikami to marnotrastwo materiału i miejscówek, bo 'lepiej zrobić mini-traila z bonusem'.

Link to comment

Niestety, spotkałem się już z opiniami, że robienie multi z 10 etapami jest bezsensowne, bo możnaby zrobić 10 mikro-multi, a multi z fizycznymi pojemnikami to marnotrastwo materiału i miejscówek, bo 'lepiej zrobić mini-traila z bonusem'.

 

To pewnie przytaczane przez Ciebie 'ałtorytety lokalne' tak twierdzą. Ja takich opinii nie słyszałem.

 

Iloetapowe multi będzie dla Ciebie satysfakcjonujące?

Link to comment

Kiedyś (bodajże) w opisach typów była informacja, że offset cache to multicache - dziś tego nie ma, ale ślad pozostał na GCPL w postaci tłumaczenia.

 

To, czy ktoś idzie na współrzędne startowe i stamtąd robi n metrów w kierunku k, czy używa narzędzia, nie ma znaczenia - niektórzy zamiast rozwiązywać zagadki czy robić multi z dziesięciu etapów po prostu dzwonią do poprzednich znalazców i idą na finał.

 

Wg mnie w tym przypadku lepsze byłoby podejście idź na współrzędne startowe, policz słupy/drzewa/mosty i na tej podstawie wyznacz odległość. A że założyciele chcieli osiągnąć jakiś kształt na mapie i poszli na łatwiznę to jest jak jest.

 

Tłumaczenie typu "recenzent wymusił" jest po prostu śmieszne - recenzent otrzymując założenia z pewnością podał po prostu odpowiedni typ. Wystarczyłoby *trochę* chęci i inwencji ze strony autorów a mieliby same mysterki.

Link to comment

To, czy ktoś idzie na współrzędne startowe i stamtąd robi n metrów w kierunku k, czy używa narzędzia, nie ma znaczenia

Ale ma znaczenie fakt, że zrobienie tego zgodnie z ideą multi jest po prostu... NIEMOŻLIWE.

Trzeba by przenikać przez budynki, przeskakiwać przez ogrodzenia, przechodzić przez tereny kolejowe...

 

Dochodzi do tego fakt, że często n to kilka kilometrów.

 

Zachęcam Cię do przeprowadzenia eksperymentu - stań w wyznaczonym punkcie i przejdź z kompasem w ręku dwa kilometry na ustalony azymut. A potem zmierz jak daleko się znalazłeś od rzeczywistych współrzędnych docelowych wyznaczonych programowo. Jeżeli zmieścisz się w promieniu błędu rzędu 20m, to przynajmniej ta część moich wątpliwości będzie nieuzasadniona.

 

recenzent [...] z pewnością

Rozumiem, że to Ty jesteś tym recenzentem i dlatego piszesz z takim przekonaniem...

Link to comment

Tłumaczenie typu "recenzent wymusił" jest po prostu śmieszne - recenzent otrzymując założenia z pewnością podał po prostu odpowiedni typ. Wystarczyłoby *trochę* chęci i inwencji ze strony autorów a mieliby same mysterki.

 

Stryker - nie wiem, ale się wypowiem. Poszło pytanie do recenzenta z pokazaniem konkretnego przykładu już istniejącego geoarta z mysterek z jawnie podanymi waypointami finału. Przyszła odpowiedź (sławetny brak precedensów) negatywna.

 

Potem były dalsze rozmowy i ostatecznie stanęło na tym co jest.

Edited by ru.beus
Link to comment

Po kesze tradycyjne też chodzisz "na strzałę" ze współrzędnych domowych, bo listing pokazuje odlegość?;-) Przecież to absurdalne żeby zmuszać poszukiwacza do poruszania się dokładnie po wyznaczonej linii - ma trafić do celu, nieważne czy wężykiem, objazdem czy w podskokach..

 

Piszę z przekonaniem na podstawie własnych doświadczeń z recenzentami - na podstawie opisu (i ew. reviewer notes) recenzent prosi o zmianę typu. Do wyboru są trzy opcje:

1. Zmieniam typ, kesz jest publikowany (prawdopodobnie tak było tutaj)

2. Zmieniam opis i ew. współrzędne/waypointy dostosowując listing do typu, jaki sobie pierwotnie wymarzyłem (tego się założycielom zrobić nie chciało a z pewnością potrafią)

3. Nie zmieniam niczego, recenzent archiwizuje całość zamiast publikować. (nawet tutaj nie ma miejsca wymuszenie..)

Link to comment

Z dyskusji na forum alternatywnym wynika, że autorzy chcieli te kesze sadzić jako "mystery", a efekt finalny w postaci "multi" został wymuszony przez recenzenta. :blink:

 

Co nie zmienia faktu, że zrobienie 129 niczym nie różniących się zagadek nienajlepiej świadczy o wyobraźni twórców.

 

Nie o to chyba chodzi(ło) w zagadkach, żeby jedną rozwiązać, a 100 zalogować...

 

A czy GoeArt coś ci mówi ? http://coord.info/GC5280D

 

Niestety, spotkałem się już z opiniami, że robienie multi z 10 etapami jest bezsensowne, bo możnaby zrobić 10 mikro-multi, a multi z fizycznymi pojemnikami to marnotrastwo materiału i miejscówek, bo 'lepiej zrobić mini-traila z bonusem'.

 

Akurat rozmowę na ten temat kojarzę,i dostałeś również skrajnie odmienne od przytoczonej przez ciebie opinie . W tym również moją, popierającą pomysł multaka.

 

 

Link to comment

A ja myślę, że co poniektórym to się we łbach poprzewracało. Chłopaki / dziewczyny posadzili 130 keszy. Zrobili multi, żeby był geoart. Policzyli wszystkie odległości i azymuty. Zarejestrowali kesze. Cieszą się jak diabli. I co? I gó.no. Jacyś malkontenci prują swoje frustracje na forum. Gdyby to było 130 tradycyjnych to by sikali w majtki ze szczęścia. A multi to już jest beee... Zagadka może byłaby OK. A ja się tylko pytam - jakie ma to znaczenie? Zamiast pogratulować ludziom roboty, a moim zdaniem czeka ich jeszcze kilkadziesiąt razy więcej roboty bo geoarty i traile przyciągają jak magnes to serwisu będzie co niemiara to wylewacie jakieś swoje żale...

Link to comment

A ja się tylko pytam - jakie ma to znaczenie?

Jak swoim skrytkom na Wałach Wiślanych zmienię ranking na T=5 (bez zmiany lokalizacji pojemników), a nanuski oznaczę jako "large", to też będzie to dla Ciebie bez znaczenia?

 

To porównanie jest do bani. Ja dalej nie rozumiem o co chodzi. Jak zrozumiałem z postów to rodzaj skrytki był skonsultowany z Recenzentem i jest to zgodne z regulaminem.

Przykładem takiej samej skrytki jest http://www.geocaching.com/geocache/GC4R8XN_krzeszow-underwater. Tutaj jakoś nikt zastrzeżeń nie wnosił.

 

Jeżeli się komuś nie podoba to niech da logi needs maitenance lub needs archive. Bić na forum pianę każdy potrafi.

 

ps1. jak zmienisz na wałach tak jak piszesz to dodam logi needs maitenance. Jak nie będzie odzewu to dam needs archive.

 

ps.2 a może co poniektórych boli, że teraz ktoś może wbić badża za multi szybko i bezboleśnie w jeden dzień ?

Link to comment

To, czy ktoś idzie na współrzędne startowe i stamtąd robi n metrów w kierunku k, czy używa narzędzia, nie ma znaczenia

Ale ma znaczenie fakt, że zrobienie tego zgodnie z ideą multi jest po prostu... NIEMOŻLIWE.

Trzeba by przenikać przez budynki, przeskakiwać przez ogrodzenia, przechodzić przez tereny kolejowe...

Dlaczego? Przecież marsz na azymut nie oznacza marszu prosto do celu... Zerknij np. tu: http://survival.strefa.pl/azymutem.htm ze szczególnym uwzględnieniem akapitu "Obejście przeszkody na azymucie"
Link to comment

Jak zrozumiałem z postów to rodzaj skrytki był skonsultowany z Recenzentem i jest to zgodne z regulaminem.

Przyjmujesz błędne założenie - że recenzent jest nieomylny i zawsze puszcza skrytki tylko zgodnie z regulaminem.

 

Przykładem takiej samej skrytki jest http://www.geocaching.com/geocache/GC4R8XN_krzeszow-underwater. Tutaj jakoś nikt zastrzeżeń nie wnosił.

Mogę podać też sporo innych przykładów skrytek multi z azymutem, które podjąłem i do których zastrzeżeń nie miałem. Bo one były zgodne z ideą skrytek multi-cache: odwiedzenie punktów startowych miało sens. Multi to kesz, w którym oczekujemy od poszukiwacza odwiedzenia co najmniej dwóch różnych miejsc. W skrytkach z Warszawskiej obwodnicy, punkty startowe służą jedynie jako punkty referencyjne - nie ma żadnego sensu iść na start, jeżeli nie pokazuje on nic ciekawego, nie jest to do niczego potrzebne, a pojemnik jest półtora kilometra dalej. Dlatego uważam, że to powinny być mysterki z punktem referencyjnym w miejscu ikonki. Takie mysterki też są regulaminowe.

 

Jeżeli się komuś nie podoba to niech da logi needs maitenance lub needs archive. Bić na forum pianę każdy potrafi.

Logi NM i NA też każdy wpisać potrafi. :)

A to forum przecież właśnie do bicia piany służy. :anibad:

 

ps1. jak zmienisz na wałach tak jak piszesz to dodam logi needs maitenance. Jak nie będzie odzewu to dam needs archive.

A z jakiego powodu? Po takiej zmianie skrytki przecież nadal będą regulaminowe.

 

ps.2 a może co poniektórych boli, że teraz ktoś może wbić badża za multi szybko i bezboleśnie w jeden dzień ?

Szczerze, mnie osobiście nawet bardziej pasują multi. To multaków najbardziej brakuje mi do gemstona. A i dużo multi w jeden dzień się do jakiś challendży przyda. To jest teraz jedyne miejsce w Polsce, gdzie można szybko i przyjemnie trzepnąć dużo multaków w jeden dzień.

Jednak irytują mnie skrytki, których typ nie jest intuicyjny i zgodny z ich ideą (po coś chyba to rozróżnienie typów skrytek powstało).

Link to comment

Szanowni Współgracze,

 

Wy na forum toczycie dyskusje (podziwiam), a przedmiotowe sprawy dyskutowane są również w innych kręgach i czasami regulamin dzięki temu ulega aktualizacji. Tak jak w ubiegły piątek (02.10).

 

http://support.Groundspeak.com/index.php?pg=kb.page&id=559

 

W imieniu wszystkich recenzentów (w tym swoim) zapraszam do lektury i przypominam, że zapisy regulaminu obowiązują skrytki recenzowane po ukazaniu się zmian w regulaminie.

Pamiętajcie, że jeśli macie pytania, każdy recenzent na nie chętnie odpowie.

 

Kłaniam się nisko i życzę samych znalezień!

Posnanian Reviewer

Edited by Posnanian Reviewer
Link to comment

[...]

czasami regulamin dzięki temu ulega aktualizacji. Tak jak w ubiegły piątek (02.10).

[...]

zapisy regulaminu obowiązują skrytki recenzowane po ukazaniu się zmian w regulaminie.

 

W kwestii multi czy zagadka tu dyskutowanej najistotniejsze jest to:

If the listing coordinates are used to calculate a projection without the need to visit the location, it should be listed as a Mystery/Puzzle Cache. If a projection must be calculated in the field using bearing and distance from one of the stages, it can be listed as a Multi-Cache.
Link to comment

Odnośnie znalezienia przypadkowo kesza to mi się nie przytrafiło, ale nie będąc w klimacie zagadek założyłem swoją pierwszą zagadkę w miejscu pojemnika finałowego innej zagadki. Nie zauważyłem go w miejscu ukrycia. Jakie było moje zdziwienie, kiedy Galicjan mi napisał, żebym przeniósł kesza w dowolnym kierunku o 161 metrów, co było jednoznaczne z "Panie jak żeś Pan tam kesza nie zauważył".

 

Zapewne Wam przytrafiło się nie raz spotkanie innego poszukiwacza przy keszu. Do moich pierwszych 200-300 znalezień przytrafiło mi się to tylko dwukrotnie. Jak sobie później uświadomiłem dwukrotnie to była ta sama osoba, kolega Bartek B., którego z tego miejsca serdecznie pozdrawiam. Niecodzienności tego wydarzenia dodaje to, że kolega Bartek nie mieszka na stałe w Krakowie, gdzie ja w większości keszuje.

Link to comment

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...