Jump to content

Sukcesy, radości i wszystko co nas cieszy


soolash

Recommended Posts

Większość tutaj to starzy wyjadacze, więc pewnie będziecie się ze mnie śmiać cichaczem, ale cieszy mnie ogromnie publikacja pierwszej skrytki :D

 

A mnie ucieszył znany patent, spotkanie keszerów "świeżynek", duży pojemnik i możliwość ulokowania w nim TB z maskotką, którego nie mogłam upchnąć od dłuższego czasu;) Gratuluję:) Skrytka 5+

Link to comment

Vlad - dziękuję :)Przypuszczam, że z atrybutami i trudnością terenową jeszcze jakiś czas mogę się mylić, ale liczę na Wasze uwagi (i złe, i dobre). Będę korygować jeśli zajdzie potrzeba. Tutaj akurat mam wrażenie, że parkując we wskazanym miejscu 1,5 będzie oki. Chyba że ktoś na piechotę zamierza zasuwać z Harbutowic :)

 

catnh - miód na moje serce, bo nie wiem czy pamiętacie, ale pierwszy kesz to jest ssstress :P Twoja pomoc, kiedy przy nim dłubałam, była nieoceniona :) Trzymam kciuki za mamuta i zobaczymy ile przetrwa.

Link to comment

Dziś w Monachium przy pierwszej porannej skrytce spotkałam Niemca z okolic Berlina. Był w Polsce, Gdańsku- dawno temu, pamięta skrytkę sklepową Thatanki!

Miałam akurat geocoin z bocianami i mapą Polski. Pan pokazał palcem na środek coina i powiedział- o, a tu jest stolica. No tak, przytaknąłam…. Warszawa…

NIe, pan zaprzeczył gwałtownie- Stolica Geocachingu!, Górzno? spytałam- no tak, pan był wyraźnie zadowolony….

Edited by Wiesia.K
Link to comment

Zupelnie tego nie planowalem, a rok temu wydawalo mi sie to wrecz niemozliwe, no ale jak mnie koledzy uswiadamiaja, ze do kesza o odpowiedniej kombinacji mam ledwie kilka kilometrow, to nie ma innej opcji:

Matrix completted!

No to proszę ja Ciebie gratuluję! Hehe znowu Małopolanin! :P

Link to comment

Z dziwnego regionu pochodzisz (albo siedzisz tylko w mieście), u mnie mikro to około 36% całości a małe blisko 50%...

 

m1strzunio to raczej ty keszujesz w nietypowym regionie. Według geocaching.pl w Polsce w tej chwili jest więcej kesz mikro (7408 sztuk) niż keszy małych (6521 sztuk).

 

Tymi "Dziwnymi" regionami jest ogólnie południe Polski. Z pięciu województw aż w 3 jest dość wyraźna przewga MALYCH nad micro (śląskie, dolnośląskie, podkarpackie), w jednym jest po równo (opolskie) a tylko w Małopolsce jest więcej mikro niż małych.

Link to comment

Woj. dolnośląskie już 2 drugim miejscu :) Jeszcze trochę i przeskoczy woj. małopolskie - jak nie w sierpniu to na pewno we wrześniu :D

 

Szans ni ma. :anibad: Jak Małopolanie z wojaży wrócą i się za zakładanie wezmą, to ręka, noga kesz na ścianie.

 

Zobaczymy pod koniec września :laughing:

Dolnośląskie na 1 miejscu :D

Link to comment

To chyba już ten moment, ta chwila... czas się pochwalić!

 

Jakiś czas temu, po kilku zupełnie przypadkowych, kolejnych dniach FTFowania, zauważyłem, że... jest szansa na coś naprawdę wielkiego. W prawdzie nie ma za ten wyczyn ani badża, ani się nie liczy do belta, ani user bez premium na project-gc tego nie zobaczy, ale cieszy jak nic innego. Nie ma też, popularnego ostatnio, challenge cache'a. A chodzi o FTF streak liczony w dniach.

Lekko nie było, ale zdecydowanie było warto. Kilka razy sytuacja była podbramkowa, trzeba było walić 100km po FTF, którego już mogło nie byc. No pain, no gain.

 

Udało się, mamy 34 dni z FTFem z rzędu. Wszystko wskazuje na to, że na trzecim miejscu na świecie trochę zabawimy! :D

Pewne jest jedno, gdyby nie okoliczności sprzyjające w postaci elastyczności czasu pracy, lekkie odchylenia od powszechnie przyjętych norm psychicznych i wzajemna mobilizacja z Yuriko*, to by sie nie udało.

 

Dzięki dla dzielnych zakładaczy, bo mieliśmy czego szukać i dla Yuriko*, dzielnej towarzyszki w poszukiwaniach!

 

streak.png

Link to comment

Gratulacje, niewielka konkurencja w Polsce ułatwia się wybicie. Korzystaj póki się da :D Jak keszerów będzie 10x więcej to będzie odpowiednio trudniej. W moich obecnych okolicach jak widzę skrzynkę opublikowaną wczoraj, to na ogół ma już ponad 20 logów masakra :D

 

Ważne żeby każdy znalazł jakąś niszę dla siebie.

Link to comment

 

A ta bzdurna teza na jakiej podstawie?

Konkurencję mają ogromną i tym bardziej szacun, bo mają się z kim ścigać.

 

Zamiast nazywać wszystko bzdurnym z automatu na podstawie osobistych preferencji zerknij sobie na mapkę FTF'ów... I zastanów się dobrze zanim napiszesz, że w Polsce nie jest łatwiej zdobyc FTF'a niż np. w Niemczech ;) Research nie boli...

 

Wyczyn niezły, miałem na myśli że teraz jest najlepsza okazja na jego robienie, bo aktywnych keszerów ciągle w Polsce jest jeszcze mało.

Edited by GeoLog81
Link to comment

 

A ta bzdurna teza na jakiej podstawie?

Konkurencję mają ogromną i tym bardziej szacun, bo mają się z kim ścigać.

 

Zamiast nazywać wszystko bzdurnym z automatu na podstawie osobistych preferencji

 

To nie osobiste preferencje Wantsky'ego, tylko doskonała znajomośc lokalnych faktów. Faktów, a nie statystyk.

 

Wyczyn niezły, miałem na myśli że teraz jest najlepsza okazja na jego robienie, bo aktywnych keszerów ciągle w Polsce jest jeszcze mało.

 

Znowu uogólniłeś pewną statystykę na lokalne warunki - niesłusznie.

Link to comment

 

A ta bzdurna teza na jakiej podstawie?

Konkurencję mają ogromną i tym bardziej szacun, bo mają się z kim ścigać.

 

Zamiast nazywać wszystko bzdurnym z automatu na podstawie osobistych preferencji zerknij sobie na mapkę FTF'ów... I zastanów się dobrze zanim napiszesz, że w Polsce nie jest łatwiej zdobyc FTF'a niż np. w Niemczech ;) Research nie boli...

 

Wyczyn niezły, miałem na myśli że teraz jest najlepsza okazja na jego robienie, bo aktywnych keszerów ciągle w Polsce jest jeszcze mało.

 

Na terenie, na którym działają Yuriko* i kuchomik jest MNÓSTWO osób, które czyhają na FTFy i się po nie ŚCIGAJĄ. 15 minut od publikacji kesza to WIECZNOŚĆ. W tym zakresie ww. teren jest daleko przed Europą.

To, że napiszesz, że jest inaczej, nie zmieni faktów. Miłego dnia.

Edited by wantsky
Link to comment

już bez przesady, a tym samym terenie udało mi się "złapać" pięć ftfów, jakieś 20h po publikacji.

 

Dodaj, że w bardzo szerokim ujęciu, bo to jednak było już kilkadziesiąt kilometrów w jedną stronę od centrum działań operacyjnych.

W obszarze o rozsądnym promieniu, doświadczyłem dokładnie tego o czym pisze Wantsky.

Link to comment

A jaki to jest rozsądny promień? 10km?

 

W takim FTFowym wyzwaniu liczy się bardziej strategia niż szybkość, nie oszukujmy się. Zamiast gnać przez miasto 10km i ryzykować "porażkę" lepiej spokojnie wyskoczyć wieczorem w mniej uczęszczany rejon (raptem 20km), zwinąć jednego przed północą, drugiego krótko po i znów się zaczaić.

 

Poza tym - aż sobie sprawdziłem - większość tych FTFów została przecież zalogowana następnego dnia po publikacji, więc coś ta teoria o ŚCIGANIU i WIECZNOŚCI sama upadła ;-)

Link to comment

 

Poza tym - aż sobie sprawdziłem - większość tych FTFów została przecież zalogowana następnego dnia po publikacji, więc coś ta teoria o ŚCIGANIU i WIECZNOŚCI sama upadła ;-)

 

Dokładnie takie same są moje doświadczenia. Co prawda ze względu na brak posiadania wielkiego P jestem z wyścigu o FTF praktycznie wykluczony, ale obserwowałem trochę pocket query FTFów i w Polsce naprawdę od groma widziałem takich 'niedzisiejszych', nawet jeśli to tradi niewspinaczkowy. W Niemczech coś takiego jest ewenementem, kilka dni leżą głównie trudniejsze quizy.

Link to comment

Widzę, że macie swoją tezę i próbujecie manipulować faktami, żeby ją udowodnić. Pozwolę się odnieść, ale po raz ostatni, bo nie będę na siłę udowadniał, że człowiek to nie wielbłąd. Najzabawniejsze jest to, że żaden z Was nie mieszka w Warszawie, więc rzeczywiste pojęcie o keszowaniu w niej na co dzień jest bardzo mgliste. Delikatnie mówiąc.

 

Piszemy o terenie, na którym działają Yuriko* i kuchomik, więc o Warszawie i najbliższych okolicach (zgaduję, że do 50 km w przypadku braku możliwości FTFowania danego dnia). GeoLog81 pisze natomiast o całej Polsce, czyli szerokie statystyki do lokalnej rzeczywistości, czyli przekłamanie. Oczywiście, że w Polsce jest dużo "niedzisiejszych" FTFów. Dlaczego? Bo jest dużo miejsc w Polsce, w których geocaching kuleje (chociaż coraz mniej) i relatywnie o wiele mniej ludzi, którzy w Polsce keszują.

 

Oczywiście, że można przysadzić kilka FTFów w Warszawie. Dlaczego? Bo geocaching to nie całe nasze życie i czasami tak jest, ale jak się bywa w Warszawie raz na długi czas i przywali się tu FTFa, to nie znaczy, że tak wygląda na co dzień. Wydawało mi się, że jest to więcej niż logiczne.

 

Przyjedźcie do Warszawy, pościgajcie się i potem się wypowiadajcie, że to przecież takie łatwe. Chyba tylko w ten sposób jesteście w stanie mnie przekonać.

Link to comment

W takim FTFowym wyzwaniu liczy się bardziej strategia niż szybkość, nie oszukujmy się. Zamiast gnać przez miasto 10km i ryzykować "porażkę" lepiej spokojnie wyskoczyć wieczorem w mniej uczęszczany rejon (raptem 20km), zwinąć jednego przed północą, drugiego krótko po i znów się zaczaić.

 

A mi się wydaje, że strategia to coś, co tworzone jest po to, żeby:

 

1) mieć jak największą pewność sukcesu (pojedziesz wieczorem 20 km za miasto i nie ma tam już FTFów, co wtedy?),

2) ograniczać koszty i czas.

 

Twój sposób jest niestety pod powyższym względami zwyczajnie ułomny. Lokalnego wyczucia nie zbadasz żadnymi statystykami.

Link to comment

Przyjedźcie do Warszawy, pościgajcie się i potem się wypowiadajcie, że to przecież takie łatwe. Chyba tylko w ten sposób jesteście w stanie mnie przekonać.

Mówimy o Warszawie czy serii FTFów? Ty uparcie o stolicy a przecież nawet połowa skrytek znalezionych w tej serii jako FTFy tam się nie znajduje.

 

Może zrób sobie najpierw mapkę zanim zaczniesz generalizować sprowadzając osiągnięcie 赏月者 i Yuriko* do miejskich wyścigów.

Link to comment
Poza tym - aż sobie sprawdziłem - większość tych FTFów została przecież zalogowana następnego dnia po publikacji, więc coś ta teoria o ŚCIGANIU i WIECZNOŚCI sama upadła ;-)

Data logu "published" (a także needs archived, needs maintenance, update coordinates i owner maintenance) jest według czasu PST - czyli 9 godzin różnicy w stosunku do czasu w Polsce. A więc jeśli w PL recenzent opublikuje skrytkę rano (do godziny 9), to data publikacji będzie z dnia poprzedniego. I dlatego w Polsce FTFy padają często następnego dnia. Tak więc Twoja teoria sama upadła ;-)

Link to comment

Data logu "published" (a także needs archived, needs maintenance, update coordinates i owner maintenance) jest według czasu PST - czyli 9 godzin różnicy w stosunku do czasu w Polsce. A więc jeśli w PL recenzent opublikuje skrytkę rano (do godziny 9), to data publikacji będzie z dnia poprzedniego. I dlatego w Polsce FTFy padają często następnego dnia. Tak więc Twoja teoria sama upadła ;-)

 

To jest jakiś bug dla Polski? Czy ty masz coś w ustawieniach inaczej?

Bo na mojej skrzynce jest wszystko prawidłowo - reviewer puścił ją 19-go o 6:30, i log 'published' widzę jak wół z 19-go: coord.info/GC5D5FH

Link to comment

To nie jest żaden bug. Tak po prostu jest *

 

*) Powyższe nie dotyczy zaplanowanej publikacji

 

Aha, rozumiem, czyli data wyświetla się w przypadku tego kesza poprawnie, ponieważ reviewer zaplanował publikację na 6:30 następnego dnia.

A w przypadku gdyby wstał tak wcześnie i puścił z kolejki to data by się wyświetlała z datą wcześniejszą? Dobrze zrozumiałem?

Link to comment

Taki mały sukces który nas cieszy, udało nam się z Lisią_Kitą zaliczyć skrzynkę do której dotarliśmy 4 lotami, jednym statkiem i potem już tylko 40min skuterem:) GC4MQQ3.

 

Wielkie gratulacje, na pewno zapamiętasz ją do końca życia :) Im dalsza droga, tym większa przyjemność ze znalezienia :)

Link to comment

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...