+Mosznir Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Chciałbym zachęcić Polaków do logowania znalezień w naszym języku Ostatnio przeglądałem sobie kesze w PL i spora część naszych rodaków wpisuje się po angielsku, a szkoda. Sporo Czechów i Niemców wpisuje się w Polsce w swoich językach, a my we własnym kraju logujemy się w obcym, to chyba nie jest dobre rozwiązanie Ja ostatnio postanowiłem nawet za granicą wpisywać się po polsku, wyjątki będę czynił jedynie w przypadku gdy autor przygotował angielska wersje, lub chcę mu zwrócić na coś uwagę. W innym wypadku nie warto się wysilać PS. Gdzieś czytałem podobny wątek chyba na forum OC ale u nas nie znalazłem. Mam nadzieję, że nie zdublowałem. Quote
+Thathanka Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Loguję się w języku, który jest zrozumiały dla właściciela, bo wiem jak irytujące jest gdy ludzie odwiedzający mojego kesza wpisują się w nieznanych mi językach. Generalnie widzę, ze poza Niemcami, świat nie ma z tym problemu. Gdyby zdarzyło się, że nie znam języka, w którym mówi właściciel, wpisałbym się w języku serwisy, czyli po angielsku, który najłatwiej elektronicznie przetłumaczyć na dowolny język na świecie. Informacje istotne dla wszystkich poszukiwaczy staram się zapisywać po polsku i angielsku (szukam tylko w Polsce). Nie mam poczucia misji krzewienia polskiego i chcę, by moje wpisy nie psuły zabawy innym, a jeśli mogą pomóc, to jeszcze lepiej. Quote
zywcu Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Loguję się w języku, który jest zrozumiały dla właściciela, bo wiem jak irytujące jest gdy ludzie odwiedzający mojego kesza wpisują się w nieznanych mi językach [...] Informacje istotne dla wszystkich poszukiwaczy staram się zapisywać po polsku i angielsku (szukam tylko w Polsce). Skoro szukasz tylko w Polsce, czyż właśnie zrozumiałym dla właściciela nie jest polski??? Ja w polskich skrzynkach wpisuję się po polsku i nie mam problemu, że większość wpisów w moich skrzynkach jest po czesku Quote
+Thathanka Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Skoro szukasz tylko w Polsce, czyż właśnie zrozumiałym dla właściciela nie jest polski??? Nie zawsze, bo w Polsce są także kesze zakładane przez cudzoziemców i takie też znajdywałem. Quote
+Mosznir Posted July 18, 2010 Author Posted July 18, 2010 Skoro szukasz tylko w Polsce, czyż właśnie zrozumiałym dla właściciela nie jest polski??? Nie zawsze, bo w Polsce są także kesze zakładane przez cudzoziemców i takie też znajdywałem. Tak ale nie sądzisz, że logowanie kesza, którego autorem jest Polak przez innego Polaka po angielsku jest dziwne ? To że Geocaching.com jest obecnie serwisem anglojęzycznym nie wynika z idei globalizacji, tylko z braku środków/czasu do powstania polskiej wersji. Czesi i Niemcy już doczekali sie swojej wersji, więc w końcu i my się doczekamy. Mnie o wiele bardziej w moim keszu irytuje wpis Polaka po angielsku, niż kogoś w obcym języku bo np nie zna angielskiego. Na facebooku który też jest międzynarodowy Polacy raczej nie używają angielskiego komunikując się ze sobą, dlaczego robić to na Geocaching.com ? Quote
+Thathanka Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Tak ale nie sądzisz, że logowanie kesza, którego autorem jest Polak przez innego Polaka po angielsku jest dziwne ? Nie robię tak, ale nie uważam, że to dziwne. Np. kesze w historycznym śródmieściu Gdańska są odwiedzane głównie przez obcokrajowców. Wpis anglojęzyczny jest zrozumiały dla większości zainteresowanych geocacherów. Quote
+soolash Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Chciałbym zachęcić Polaków do logowania znalezień w naszym języku Dokładnie tak robię. Kesze w Polsce opisuję po naszemu, w Niemczech staram się po niemiecku, resztę po angielsku. Ale i to nie jest reguła. W dobie internetowych tłumaczy z wszystkiego na wszystko, nie jest problemem poznanie myśli głównej wpisującego się w dziennik. Quote
+emkapej Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Chciałbym zachęcić Polaków do logowania znalezień w naszym języku Zaczęłam się bawić w GC w Finlandii i byłam bardzo wdzięczna, że wpisywali się w języku angielskim. Teraz czasem keszuje za granicą i też jestem szczęśliwa, że mogę skorzystać ze zrozumiałych logów. Tak więc ja akurat jestem zupełnie przeciwnego zdania. W końcu GC jest międzynarodowe... i mam wrażenie, że przynajmniej na razie około połowa znalezień jest logowana przez obcokrajowców. Quote
+emkapej Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Oczywiście, ze są translatory, ale mój GPS takiego nie ma I kiedy pakuje do niego 200 keszy na jakiś wyjazd, bo nie wiadomo dokąd dokładnie dojadę, to nie jestem w stanie przetłumaczyć wszystkich. Quote
+soolash Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Nasi zachodni przyjaciele nie szczypią się i wpisów w skrzynkach polskich dokonują w większości przypadków w sobie tylko zrozumiałym języku, zmuszając nas do wysiłku intelektualnego i poszerzania horyzontów. Z dużą pzyjemnością tłumaczę sobie braci Czechów i Słowaków. Nie przeszkadza mi używanie przez nich swojego language. Wręcz przeciwnie, odbieram to poznawczo. A czy muszę rozumieć wpisy wszystich logującyh się przede mną? Właściwie, nie. Szukam po opisie autora, nie po spoilerach znalazców - choć oczywiście bywają wyjątki . Quote
+emkapej Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Szkoda, że tak jest. Jak jestem gdzieś na wyjeździe 1000 km od domu, przejazdem, i nigdy już tu nie wrócę, to raczej wolę znaleźć kesza i, w przeciwieństwie do własnego podwórka - każdy spojler jest cenny! Zresztą mniejsza o logi. Niech każdy sam wybiera sobie język. W końcu to prywatna sprawa. Ja staram się dzielić swoimi uwagami po angielsku. Gorzej z opisami. Choć krótki opis, streszczenie po angielsku byłby przydatny. Quote
zywcu Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Nasi zachodni przyjaciele nie szczypią się i wpisów w skrzynkach polskich dokonują w większości przypadków w sobie tylko zrozumiałym języku, zmuszając nas do wysiłku intelektualnego i poszerzania horyzontów. Z dużą pzyjemnością tłumaczę sobie braci Czechów i Słowaków. Nie przeszkadza mi używanie przez nich swojego language. Wręcz przeciwnie, odbieram to poznawczo. A czy muszę rozumieć wpisy wszystich logującyh się przede mną? Właściwie, nie. Szukam po opisie autora, nie po spoilerach znalazców - choć oczywiście bywają wyjątki . W pełni podzielam! Dodam jeszcze, że miał bym wielką frajdę gdyby pojawił się w mojej skrzynce wpis po rosyjsku, arabsku czy chińsku..., gdyby znalazcy, którzy na zwyczajowo używają tych języków silili się na język polski, chyba bym tego nie docenił Quote
+HighlanderPL Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 (edited) A ja popieram wpisywanie się po angielsku, szczególnie jeśli danej skrzynki szuka międzynarodowa mieszanka. Niestety często do moich skrzynek w Kołobrzegu Niemcy wpisują po niemiecku swoje uwagi, było kilka cennych ale translator źle mi je tłumaczył i musiałem do nich mailować (już po angielsku) żeby się upewnić w czym mieli problem. I odpisywali mi po angielsku bez problemu. Stąd chodzi mi po głowie pomysł aby zamieszczać w opisie skrzynki prośbę o logowanie wpisów: wariant 1) tylko po angielsku - w domyśle zrozumiałych dla autora i wszystkich potencjalnych poszukiwaczy wariant 2) tylko w językach użytych w opisie skrzynki - w domyśle zrozumiałych dla autora Edited July 18, 2010 by Maciej_eS Quote
+StachoB Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Nasi zachodni przyjaciele nie szczypią się i wpisów w skrzynkach polskich dokonują w większości przypadków w sobie tylko zrozumiałym języku. W pełni podzielam! Dodam jeszcze, że miał bym wielką frajdę gdyby pojawił się w mojej skrzynce wpis po rosyjsku, arabsku czy chińsku..., gdyby znalazcy, którzy na zwyczajowo używają tych języków silili się na język polski, chyba bym tego nie docenił Także podzielam te opinie. Dla mnie logi w innych językach niż polskich, jest po prostu oznaką tego, kto znalazł (jakiej narodowości on był). Quote
toczygroszek Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Ciekawy wątek. W Irlandii nie miałem z tym problemu, bo językiem urzędowym jest angielski. W sumie to gorzej by było, gdybym robił wpisy po irlandzku, bo jedynie kilka procent Irlandczyków zna swój etniczny język To taka dygresja. Też uważam, że wpisy w Polsce, w skrytce Polaka raczej ma sens wpisywać po polsku. Zwłaszcza, że niewiele osób jest na tyle biegła w angielskim, by pisać bardzo skomplikowane zdania, po polsku łatwiej mi opisać jakąś ciekawą przygodę podczas szukania. Przekonałem się tez, że Czesi czy Słowacy często lepiej rozumieją Polski niż angielski. Wielu z nich w moich skrytkach pisze po swojemu i większość z tego rozumiem, czasem sobie pomogę translatorem. W końcu to jedna grupa języków zachodniosłowiańskich. Spotkałem się też z taka opinia pewnej osoby, że nie lubi wpisów po czesku, skoro ona zadała sobie trud tłumaczenia na angielski to oni również by mogli. Co do wpisów po angielsku, które maja pomóc geocacherom z innych krajów - słuszna uwaga - ale co w takim razie z polskimi keszerami, którzy języka angielskiego nie znają? W przypadku istotnych logów staram się pisać w dwóch językach, a robię to zawsze w logach serwisowych moich skrytek. Quote
+Spider Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Nasi południowi sąsiedzi praktycznie zawsze logują w swoim języku. Dlatego doszedłem do wniosku że ja też będę pisać po Polsku Po angielsku zamierzam tylko pisać ważne wiadomości dla autora (gdy np. coś nie tak jest ze skrytką) w przypadku gdy jest on obcokrajowcem. Quote
+Mosznir Posted July 18, 2010 Author Posted July 18, 2010 Zwolennicy logowania po angielsku piszą o tym, że pomagają w ten sposób innym keszerom. Tylko ciekawi mnie w czym im pomaga często spotykane "FOUND IT!" albo "Nice place TFTC". Co innego logowanie DNFa czy zwracanie uwagi na pomylone współrzędne, a co innego tekstowe podniecanie się nad pięknem widoku czy budowli. Chcecie być pomocni dla turystów zza granicy, a oni przyjadą, pojadą i najczęściej już nigdy nie wrócą. Warto się zastanowić czy siłą napędową geocachingu w PL są zagraniczni turyści czy Polacy, bo moim zdaniem to drugie. Nie dziwcie się, że ludzie wybierają 100 % polski opencaching, jeśli tutaj niektóre kesze z OC maja tylko angielski opis. Skoro tak świetnie radzimy sobie z angielskim to po co w ogóle starać się o polskojęzyczny geocaching.com w przyszłości ? Quote
toczygroszek Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Co do opisu to w pełni się zgadzam. Kiedyś pojawiły się jakieś skrytki Niemca w Polsce oczywiście napisane po niemiecku. Napisałem do niego, że może zmieni ich typ na puzzle, bo ja "nicht verstehen". No i dodał opis po angielsku Czasami miło zakakuja Czesi, kórzy dają też polski opis. Quote
+Mosznir Posted July 18, 2010 Author Posted July 18, 2010 (edited) Co do opisu to w pełni się zgadzam. Kiedyś pojawiły się jakieś skrytki Niemca w Polsce oczywiście napisane po niemiecku. Napisałem do niego, że może zmieni ich typ na puzzle, bo ja "nicht verstehen". No i dodał opis po angielsku Czasami miło zakakuja Czesi, kórzy dają też polski opis. Dlatego jak w mojej okolicy coś się pojawi założone przez Niemców to sam podrzucam polskie tłumaczenie np tu http://coord.info/GC2AMDQ niewiele mnie to kosztuje, a może jakiś nieanglojęzyczny Polak się nie zniechęci. Edited July 18, 2010 by Mosznir Quote
+HighlanderPL Posted July 18, 2010 Posted July 18, 2010 Nasi południowi sąsiedzi praktycznie zawsze logują w swoim języku. Dlatego doszedłem do wniosku że ja też będę pisać po Polsku Po angielsku zamierzam tylko pisać ważne wiadomości dla autora (gdy np. coś nie tak jest ze skrytką) w przypadku gdy jest on obcokrajowcem. O! I to jest w moim odczuciu bardzo dobra koncepcja. Wszelkie ISTOTNE informacje (zarówno dla autora jak i przyszłych szukaczy - tutaj rozwinięcie koncepcji Spidera) wpisywać we współczesnym esperanto (po angielsku). A pozostałe informacje, opis jak to "było fajnie i że wokół mnóstwo czujnych mugoli ale nadludzkim wysiłkiem woli (...)" można wpisywać w języku macierzystym. Quote
+Thathanka Posted July 19, 2010 Posted July 19, 2010 można wpisywać w języku macierzystym. Po kaszubsku? Quote
+HighlanderPL Posted July 19, 2010 Posted July 19, 2010 można wpisywać w języku macierzystym. Po kaszubsku? Kaszëbsczi jãzëk - jo! Quote
+czajapawel Posted July 19, 2010 Posted July 19, 2010 Swego czasu pisałem wpis w kombinacji angielski/polski i chyba to jest najlepsze rozwiązanie. Zaspokaja i obcokrajowców i naszych keszerów. Ostatnio wybór języka jest często zależny od jakości skrzynki. Jeżeli to był jakiś słabiak gdzie nikt nie dociera to wpis po polsku. Jeżeli skrzynka popularna u obcych, a mój wpis ma coś wnieść do rozmowy to po angielsku. A za granicą zawsze po angielsku, czasami może jakaś wstawka w języku autora. W końcu nie każdy będzie miał ochotę i czas tłumaczyć sobie mój wpis z polskiego na swój. Quote
zywcu Posted July 19, 2010 Posted July 19, 2010 [...] W końcu nie każdy będzie miał ochotę i czas tłumaczyć sobie mój wpis z polskiego na swój. A ja myślę, że to wielka frajda - coś takiego, sobie przetłumaczyć! Wyzbądźcie się kompleksów, skrzynki zakłada się aby inni ich szukali i mieli z tego radochę. Przeświadczenie, że szukający ma dodatkowe zobowiązania jest niezdrowe... Quote
+czajapawel Posted July 20, 2010 Posted July 20, 2010 Ja tez lubię sobie poczytać wpis po czesku do swojej skrzynki. Nawet mnie bardziej cieszy niż po angielsku, ale jeżeli jadę w obce miejsce i mam w GPSa wgrane kesze których wcześniej nie przeglądałem to wolę żeby wpis był po angielsku, zwłaszcza jak w treści jest "zle współrzędne" albo inna podpowiedź. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.