elales

Ta nowa wersja to jest dopiero cacko. Dzięki.

Znalazłam kilka keszy na cmentarzach za oceanem i główne moje spostrzeżenie jest takie, że wszystko zależy od sposobu ukrycia pojemnika. Różne były, jedne w bezpośrednim otoczeniu, inne na samym cmentarzu, także czynnym, ale zawsze wiadomo było (nie wiem skąd ;-)), że szukając nie trzeba w ogóle ingerować w otoczenie. Szukanie zawsze było nieinwazyjne, to znaczy nie musiałam przewalać stosów kamieni, grzebać w ściółce, rozwalać murów, niczego rozgrzebywać. Wystarczyło patrzeć i zawsze, prędzej czy później kesz się znalazł.

No cacko. Bardzo dziękuję.

A ja myślałam, że linki do OC są po to, żeby pomóc użytkownikom GC w lepszym rozumieniu sytuacji, np. tego, że w logbooku są wpisy, których nie ma na stronie GC, albo że nie ma FTF, choć nikt nie zalogował znalezienia na GC. Jakoś trudno mi sobie wyobrazić promocyjną/biznesową moc tych linków.

Hi, I wonder if I can buy a gift memebership today which will start at a particular date in the future, e.g. from August 1st. Thanks

Ja bym napisała: None of the caches owned by us was placed by us.

A nie za dużo przeczeń w tym zdaniu?

Tak, ta opcja jest ukryta. Sama nigdy nie wiem, jak to się robi, ale się doszukałam. Wchodzimy na stronę: http://www.geocaching.com/adopt/ wpisujemy kod skrzynki, a dalej nazwę użytkownika, któremu chcemy przekazać skrzynkę, potem klikamy: Send Adoption Request. Nowy użytkownik dostaje email z informacją. Pozdrawiam.

Akurat Collegium Novum ma tendencje do ginięcia, więc nie wiem, czy to jest dobry kesz. A w sumie to co mam robić, tzn. jak się starać? Żeby co? ;-)

Zupełnie nie rozumiem, o co chodzi z tymi statystykami, ale moje Krzesła (Chairs) przy niezłej liczbie znalezień jeszcze nigdy nie zginęły (no to teraz na pewno zginą).

Zdublowało się samo.

Witaj Ted, dostarczyłeś nam i tak dużo wrażeń swoimi skrzynkami ;-). Oj, było tego dużo, a wszystkiego nie dało się znaleźć. W kość trochę dały pieńki, bo jak to w lesie, pieńków nie brakowało na współrzędnych. Ale zespołowo to zawsze jakoś raźniej i wysiłki się rozkładały. I co tu dużo mówić, prawie wszystkie skrzynki w tamtym regionie to Twoje. Kawał roboty odwaliłeś. Dziękuję, że mieliśmy co robić. Może jeszcze będzie okazja wybrać się po pozostałe.

Ciekawe jak długo ta skrzynka czekała na publikację ;-)

Do wczoraj z powodzeniem wgrywałam pojedyncze waypointy przy pomocy przycisku Send to GPS (w Firefox). Dziś wyskoczyło okienko z umową licencyjną. Nie czytając (czasem czytam te wszystkie regulaminy, ale żeby jednego waypointa wgrać, nie chciało mi się wchodzić w całą tę literaturę), kliknęłam, że akceptuję, a tu nic. Czerwony napis, że mam przeczytać i zaakceptować. No to zaczęłam czytać, prawie przeczytałam, klikam i dalej nic. Nie wiem, czy ten system wie, ile ja mam czasu poświęcić na przeczytanie tej umowy i dlatego mnie nie puszcza, czy może coś nie działa. W każdym razie szybciej sobie to teraz ręcznie wklepię. Ale przyjazne to to nie jest.

dwa razy się zrobiło, a chyba nie można kasować...

Ooo bardzo dobry pomysł. Też mi przeszkadza, że nie wiadomo, kiedy skrzyka się opublikuje. Ale zważywszy, że przegląd trwa czasem nawet 2 tygodnie, taka funkcjonalność musiałaby być ustawiona na właśnie tyle lub dłużej.

Tak, racja. Ale uznałam, że tłumaczenie na angielski tych ciekawostek będzie i tak mało interesujące dla obcokrajowców, a pozostawienie skrzynki bez żadnego komentarza po angielsku byłoby niefajne, bo nieznający polskiego myśleliby, że klucz jest w tym tekście polskim. A poza tym przecież to oczywiste, jak rozwiązać quiz... czy nie?

O, dziękuję bardzo. Cieszę się, że się podoba. Jeśli natomiast chodzi o TB, to przekazuję do następnego konkursu, bo mam jeszcze nieaktywowane w zapasie ;-).

Thank you for the words of sympathy. The catastrophe is so unbelievable and seems so improbable that I still can't grasp it. Very, very sad.

Bardzo dziękuję za uznanie, ale nie mogę się zgłosić. Natomiast też myślę, że najważniejsze są chęci, więc reviewerem powinien zostać ktoś, to chce to robić. Dobrze byłoby, żeby taka osoba miała doświadczenie w zakładaniu skrzynek, bo to także oznacza doświadczenie w kontaktach z reviewerami, więc daje wyobrażenie, jak takie relacje mogą wyglądać. Gdyby miało być kilku reviewerów, to może dobrze by było, gdyby byli z różnych części Polski, bo wtedy mają szansę docierać do większej liczby skrzynek różnych keszerów. Stosunek do OC nie ma żadnego znaczenia, bo przecież chodzi tylko o ocenę zgodności skrzynki z regulaminem GC. Ja myślę, że Toczygroszek byłby dobry, gdyby zechciał.

Ja to zrozumiałam, ale zakładam, że to nie wyklucza dyskusji między nami i ewentualnych sugestii, które potem można przesłać przez profil. Zresztą co to znaczy wysyłanie sugestii? Czy ja mam zasugerować, że kogoś proponuję bez uzgodnienia tego z tym kimś, czy może, że mam się sama zgłosić bez dyskutowania tego z kimkolwiek?

Ale tu chodzi o konkrety. Czy ktoś z Was coś już proponował DarkLordowi w sprawie lokalnego reviewera? Czy są ochotnicy? Może powinniśmy coś zaproponować?

Mnie chyba nic nie będzie pasowało. Jak coś się wyklaruje, to może będę kombinować z terminami.

Właśnie dziś dostałam przesyłkę. Nie obeszło się bez kłopotów, ponieważ pierwsza przesyłka zaginęła. Natomiast miałam bardzo dobry kontakt z właścicielem, który wysłał mi paczkę jeszcze raz i nie poniosłam żadnych dodatkowych kosztów. Koszt przesyłki zależy od wagi, ja za kilka przedmiotów zapłaciłam 11 USD za przesyłkę. Problem jest taki, że te przesyłki są nierejestrowane, bo wtedy koszt byłby pewnie ogromny, więc mogą ginąć. No ale cacka są śliczne. Adres: http://www.thecachingplace.com/ Nie zamawiałam przez formularz, ponieważ on nie kalkulował od razu kosztu przesyłki. Po kontakcie mailowym, wysłałam linki do przedmiotów do Jima, on wycenił paczkę i przesłał polecenie zapłaty przez PayPal. Ja jestem bardzo zadowolona.

Tak, właśnie. Dlatego dorobiłam obrazkowe wyjaśnienie...