Lex17

Super pomysł tak jak dla mnie - początkującego Jak dla mnie może być nawet spojlerem, szczerze mówiąc dla mnie największą zabawą jest znalezienie kesza, a nie szukanie więc lubię te gdzie praktycznie miejsce ukrycia podane jest wprost. Ewentualnie jeśli koniecznie nie ma być spojlera, to nie podawaj nazw keszy ani miejsca, tylko np. jakiś ogólny opis i pokaż jak szukasz i znajdujesz. Znaczy no ja bym chętnie obejrzał taki film Bo się właśnie zastanawiam jak tu naprawdę nauczyć się szukać

O tak, poszukiwanie skrzynek rowerowe ma jedną poważna zaletę nad samochodowym: nie popsujesz sobie samochodu na polnych drogach A tak poważnie (chociaż powyższe też jest poważnie, bardzo poważnie), to moim zdaniem ciężko jest rowerowo na dłuższą metę... może dlatego tak uważam, bo jeśli już gdzieś w ciekawe miejsce jadę, to samochodem (bo to zwykle bardzo odległe miejsce), więc tak jakoś siłą rzeczy jest ten samochód. Albo np. szukam keszy w drodze powrotnej, więc niby blisko domu, a jednak też wychodzi że samochodem... No i w końcu - nie za bardzo mam czas na długie wycieczki rowerowe, chociaż ubolewam nad tym bardzo

Dzięki za odpowiedź Widziałem, że ludzie tak robili z jedną pobliską skrytką, ale wszyscy oni pisali, że podrzucają tutaj, bo to duży TB i do innej się nie zmieści. Dlatego nie wiedziałem czy to normalna praktyka czy tylko jakiś wyjątek

Jak na razie noszę tylko fanty i długopis (latarkę mam przy kluczach), ale dopiero zaczynam swoją zabawę z geocachingiem, jak znajdę chwilkę czasu to też sobie zrobię taki zestaw

Cześć, to mój pierwszy post na forum, więc krótko się przywitam O geocachingu przeczytałem na jednym blogu i jak zacząłem tak wciągnęło mnie bardzo (super zabawa, wreszcie coś, co także mi się podoba ) choć jak narazie mogę się pochwalić jedynie kilkoma znalezieniami (no ale każdy kiedyś zaczynał ) i w sumie się zastanawiam jakby to szukanie... uwydajnić Mieszkam w Niemczech a trochę keszy tu jest tylko tak planowanie każdego jednego poszukiwania osobno to mi się wydaje bardzo pracochłonne... No ale ja tu dziś z innym pytaniem przede wszystkim: czy jeśli znajdę travel buga lub geocoin ale nie mam w planach możliwości w najbliższym czasie odnalezienia nowej skrytki, to czy mogę ponownie udać się do jakiejś już odnalezionej (bo wiadomo - prościej bo nie muszę już szukać) tylko po to by go tam podrzucić? nie chciałbym zbyt długo przetrzymywać takiego predmiotu, ale nie wiem czy to "wypada" wracać do już odnalezionych skrytek?