A więc tak:
W Parku Łazienkowskim byłem. Przy poszukiwaniach stałem się ofiarą lwów plujących wodą (poślizgnięcie i poważne skaleczenie palca).
Na Odolany z pewnością zajrzę, nie byłem jeszcze w tamtych rejonach. GC468N9 wygląda hardkorowo:) muszę ogarnąć Wherigo i może się przemogę (źle znoszę porażki - przy okazji: wiem, że to nie ten dział ale już dawno chciałem poruszyć ten temat: czy DNFy są naprawdę tak wielkim wstydem, że ludziom nie chce się ich zamieszczać? Czy może są na tyle leniwi - leniwy keszer - kupy się nie trzyma... Ilekroć widzę opis skrzynki bez żadnego komentarza od miesięcy, idę jak głupi na poszukiwania a tam oczywiście skrzynki brak, mimo, że poprzednicy nie mieli z nią strasznego problemu i pluję sobie w brodę, po co tam poszedłem skoro mogłem się domyślić, że tam pewnie nic już nie ma. - to taki mały ból dupy z mojej strony:P)
Wracając do tematu: Dla serii CT planuję wziąć tygodniowy urlop i zrobić ją jednym rzutem. Sięknę sobie Ndbele 1. Niech już będzie historycznie:)