Pen-y-Cat
-
Posts
7 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Pen-y-Cat
-
-
Przecież nie wpisują się one do żadnych statystyk, nikt ich nie zlicza, a są pierwszym sygnałem dla właściciela, że może warto sprawdzić obecność pojemnika.
Dokładnie. Doceniłem moc DNFów przy robieniu serii W jak Warszawa. Przez ich brak straciłem pół dnia a gdy na pocieszenie poszedłem pod stadion znaleźć coś innego niż mikrusy, sytuacja się powtórzyła. Na szczęście kolega ru.beus szybko zareagował za co bardzo dziękuję
To jest właśnie kwestia, której nie pojmuję... To taki wstyd przyznać się, że się nie znalazło? Tym bardziej, że powody nieznalezienia mogą być różne (ruchliwa okolica=brak możliwości dłuższych i dokładnych poszukiwań - a to też jest wskazówka dla kolejnych poszukiwaczy), sprytne maskowanie (wtedy wg mnie DNF tylko podnosi wartość kesza), zwykła geoślepota (każdemu się zdarza). A już brak zalogowania DNF kiedy kesza ewidentnie brak uważam za tchórzostwo.... Serio. Tak samo jak brak chocby notki mówiącej o konieczności naprawy, wymiany elementów etc. Przecież to jest w interesie wszystkich geocacherów...
-
najwyżej będę patrzył z pogardą
Spotkanie jest rowerowe. A jednym z legendarnych rowerowych zdarzeń w Polsce jest opowieść o tym, co ponoć czynił Stanisław Królak z radzieckimi cyklistami. Więc ja bym z pogardą był ... ostrożny.
A ja bym chyba w ogóle z pogardą była ostrożna - niezależnie od rodzaju eventu tudzież keszowania wieloosobowego... To jest zabawa a nie zawody czy ocenianie innych.
-
A jaka jest średnia wieku uczestników takiego eventu?
Na takich eventach byly osoby w wozkach dla dzieci, byly osoby w ciazy, byly osoby niepelnosprawne ruchowo, byly osoby poruszajace sie o lasce, osoby, ktore maja 70+, osoby z podstawowki, gimnazjum, liceum, studiujace, pracujace, z kraju i z zagranicy.
Wszyscy sa tak samo traktowani i tak samo mile widziani.
Zawsze!
Zapomniałeś o zwierzakach
-
A jednak nie!
Niedzica to małopolskie i zamek nad sztucznie utworzonym zalewem (po drugiej stronie ruiny zamku w Czorsztynie).
Nidzica to Warmia i zamek krzyżacki.
Tu i tu zamki ale geograficznie i historycznie zupełnie inne miejsca
-
Proponuję nową świecką tradycję
-
Spory, żale i inne niczego nie wnoszące dyskusje...
in Poland
Posted · Edited by Pen-y-Cat
No tak, Rubeus chodzić nie lubi Marudzi przy tym strasznie
Trasa opisana to betka jest - taki tam spacerek
Ale ja się chciałam pożalić - taką niedawno koncepcję wyknułam, że w rok od rozpoczęcia zabawy do 1.000 dobiję (bez Górzna). Ale najwidoczniej bez Górzna się nie da