Jump to content

GeoLog81

+Premium Members
  • Posts

    1058
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by GeoLog81

  1. Jak już piszecie do autora odwrotek żeby skasował scenariusz to napiszcie też do właścicieli stron typu http://www.splitbrain.org/_static/ook/ żeby je zwinęli bo promują wysyp banalnych zakładek... Odwrotki są o tyle łatwe, że nie można w nie przegrać i jeden szybciej, inny wolniej dotrze do celu. To całkiem sympatyczne kesze dla początkujących. Nie widzę powodu, aby ich nie zakładać w miejscowościach, w których nie ma żadnej. Dla początkujących to dość sympatyczny sposób, aby się wciągnąć w Wherigo. Nadużyciem by było natomiast dawanie im zbyt wysokiego D, bo trudne jak na WIGO nie są. Natomiast narzekanie, że blokują one powstawanie ambitniejszych scenariuszy jest po prostu absurdalne. To tak jakby domagać się ograniczenia keszy łatwych terenowo pisząc, że ludzie nie zakładają keszy wspinaczkowych, bo łatwiej jest dla statystyk ukryć pudełko pod korzeniem... Albo domagać się zakazania zakładania multi mających mniej niż 5 etapów, bo przez możliwość zakładania krótkich multi niby nie powstają te dłuższe... Ambitne WIGO nie powstają, bo tutoriale są kiepskie, narzędzia mało intuicyjne, a wyjadacze jakoś nie dzielą się wiedzą. Poprawcie mnie jeśli się mylę, bo keszuję od niedawna i niewiele jeszcze widziałem, ale nie kojarzę żadnego eventu, którego tematem przewodnim byłyby warsztaty dotyczące tworzenia scenariuszy. O wiele łatwiej jest zrobić prosty serwis w PHP zintegrowany z MySQL bo wszystko jest świetnie opisane w tysiącach miejsc.
  2. A nie do tych, którzy wymyślają nieprzemyślane badże? A swoją drogą, to jest w ogóle jakiś badż który promuje zakładanie innych keszy niż masówka tradycyjniak-mikrus?
  3. No, to już wiesz, do kogo należy adresować pretensje
  4. O to to! Tylko nadal nie widzę związku pomiędzy zakładaniem odwrotek a całą resztą. Odwrotka jest wigoskim odpowiednikiem typu kontenera czy maskowania. Ludzie nie chowają petów dlatego, że nie umieją kupić klipsiaka. Dobrze przemyślana odwrotka też może być fajna. Odwrotkowy trail pewnie by szybko znudził, chociaż też mógłby być ciekawy - gdyby np prowadził turystycznym szlakiem. Jakoś nie słyszałem żeby ludzie na np takie Skarby Lasu pomstowali tak jak na odwrotki, a przecież to kwintesencja staciarstwa. A jakoś nikomu nie zniszczyła przyjemności ze zdobywania skrytek-gigantów, skrytek wspinaczkowych czy finezyjnie schowanych.
  5. A co komu szkodzą odwrotki? Moim zdaniem więcej złego dla WIGO zrobiły 'złośliwe' scenariusze, gdzie nie wiadomo co trzeba robić, a jak się coś zrobi złe, to trzeba zaczynać od nowa (albo wyrzucić scenariusz do kosza) bo wiele osób zniechęciły do WIGO. Odwrotek jest na tyle mało, że nie ma problemu, aby znaleźć 'konwencjonalne' scenariusze. Co do Letterbox, to regulamin wyraźnie mówi, że jedynym kryterium jest pieczątka. Mądre to nie jest, ale tak właśnie jest. A challenge z tego co mi wiadomo to musi być na współrzędnych, chociaż na początku nie musiał, dlatego też istnieje wiele, które są mini-multi. Co do multi, to wszystko w rękach revów, czy puszczą coś takiego jak Stryker napisał.
  6. Nie interesują mnie opinie społeczne i inne pierdoły, ale ostatnio np 100 metrów od eventu podejmowałem kesza, którego nikt z uczestników nie miał, i nie był to podparapeciak, ale klipsiak. Nikt się nawet nie zainteresował, jak był ukryty, ani co było w środku, a znalazłem tam drewniaczka, ale się tym nie chwaliłem A takie sytuacje pokazują, czy chodzi o kesze dla keszy czy tylko o statystyki. Ja np. chętnie oglądam travel bugi, chociaż nie chce mi się spisywać numerów i 'odkrywać'. A niektórzy nawet nie spojrzą, tylko odpisują numerki... A potem mówią, ze uwielbiają zabawę w trackable
  7. Niestety, niewielu dorosłych osiągnęło ten poziom geo-dojrzałości aby cieszyć się z samego punktu znalezienia Wielu kesza zignoruje, jeśli nie będzie się im liczył do ich ulubionych statystyk... Zignorują też coś, co nie jest keszem, a jest warte zobaczenia... Cieszyć się z odkrycia jakiegoś fajnego obiektu, nawet jeśli nie ma przy nim kesza, to dopiero coś
  8. GeoLog81

    Statystyki...

    Tylko proszę nie wolontariusze, bo to słowo pasuje tu jak pięść do nosa. Wolontariuszem jest ktoś, kto za darmo np. zmienia pieluchy staruszkom, albo gotuje obiady dla biednych dzieci, a nie ktoś, kto hobbystycznie moderuje serwis internetowy To śmiesznie brzmi, tak jak 'wolontariusze Euro 2012'. Szkoda że bezpłatnych staży jeszcze nie nazywa się wolontariatem Nie gwałćmy naszego języka, w każdym razie nie zbiorowo i z użyciem przemocy... A najlepiej chyba sprawdziłby się system oparty na głosowaniu, czy dany kesz jest godny dodania do jakiejś kategorii. Nie trzeba chyba się szczypać, możnaby nawet prawa głosowania dać wszystkim, którzy np. znaleźli co najmnniej 100 keszy w Polsce. Jakby ktoś bruździł, to można wyblokować. Na tym jedzie np. taki StackOverflow Kto spełnił najwięcej polskich challenge'y? A kto najwięcej keszy na szczycie góry? Kto najwięcej kapliczek i krzyży przydrożnych? A kto najwięcej odwrotek? To faktycznie statystyki bardzo ciekawe.
  9. Nie za bardzo rozumiem, co tu by było nie fair... Sam napisałeś, że osoba bez PM nie zobaczy listingu, więc jak będzie miała znaleźć 15 etapów, skoro ich kordów też nie zobaczy?
  10. Multi z 30-ma stacjami pośrednimi, w dodatku nietrywialnymi, których trzeba się będzie naszukać. Jak ktoś ją samodzielnie zrobi, to będzie to geocacher pro, który nie będzie mugolił itemów. Jak ktoś ją zrobi na kupione kordy, to będzie to staciarz, któremu zależy tylko na wbiciu się do logbooka.
  11. But letterbox hybrid is not the actual type, but any other cache with a stamp...
  12. Etrex'y mają niestety jedną zasadniczą wadę, w postaci 'pałeczki rozkoszy' jako kursora. Jest to najsłabsze ogniwo całego urządzenia. Bo generalnie można z tym biegać po lesie czy górach nie bojąc się, że przypadkowe uderzenie o gałąź czy skałę wyrządzi mu krzywdę, ale joystick już łatwo uszkodzić. Mnie on raz wypadł z ręki z wysokości ok. metra tak że spadł idealnie na beton, niestety ekranem na płask. Na ekranie nie zrobiło to większego wrażenia niż rzucenie w nosorożca samolocikiem z papieru, ale joystick po tym zabiegu odmówił częściowo posłuszeństwa - przestał działać kierunek 'w górę'. Na szczęście przez noc się 'uleżał' i zaczął samoczynnie działać, ale miałem sporo szczęścia. Gdybym teraz czegoś kupował, szukałbym bezdotykowca z samymi guzikami. Ich chyba nie da się zepsuć przy normalnym używaniu - szybciej się palec złamie od uderzenia o kamień niż one...
  13. Quite interesting, I've checked French wikipedia and I see Polish natural monument (tree) used as example... It would mean, that natural monuments are de facto localized category. But it doesn't mean they can't be single, global category. Christian crosses are in the way localized (to christian countries), but it doesn't mean they should be local (per-country) category.
  14. There's some local misunderstanding about night caches, where the navigation from the start point to the final is done mainly, or exclusively using reflective elements. From my experience, based on German practice, they are typical multi, because you use GPS to reach start coordinates, and from there, you navigate using exclusively information available on terrain (reflective elements). But I've learned, in Poland they are mostly posted as mystery, which in my opinion is invalid, because mystery icon should be used only for caches, that doesn't match any other category. Is there any 'official' statement about this case? Or some more common practice (each of the stated above can be local practice).
  15. Jak trzeba zainwestować w piec do wypalania gliny to opłacalność będzie raczej przy dużych seriach (np 10k sztuk?). A może tu technologia do wybijania monet by się lepiej sprawdziła? W końcu koszt wybicia najmniejszej monety to chyba koło kilku groszy?
  16. Albo zabezpieczenie w postaci prostej multi/quizu. Odsieje ludzi leniwych. No i czas potrzebny na dotarcie do finału jest proporcjonalny z reguły do staranności w poszukiwaniu i odkładaniu. Wielu PM nie dba o odkładanie bo muszą zdążyć wbić 10k żeby się znaleźć w TOP10...
  17. Jest wklejka za Słoneczne Buskoale pewnie powiecie, że wam się nie podoba, a noszenie miarki krawieckiej jest zbyt trudne (łatwiej o drabinę, wędkę czy komplet śrubokrętów)
  18. Nie da się. Centrala jest zbyt dumna z tego wynalazku, by pozwolić komukolwiek nie napawać się jego nieodpartym urokiem. A ja napisałem sobie w profilu żeby pisząc do mnie zawsze wysyłać adres e-mail, i pod spodem żeby nie korzystać z Message Center. I tak ludzie piszą z MC. I nie wiem co z tym zrobić. Chociaż jak jestem na internecie z komórki to sprawa jest jasna - MC jest zbyt ciężkie i transferożerne żeby sensownie zadziałać Może ktoś doradzić, co ja mam napisać w profilu, żeby ludzie zrozumieli? Bo zwątpiłem w swoje kompetencje w tym wymiarze...
  19. GeoLog81

    Statystyki...

    Na moim monitorze połowa jest biała...
  20. GeoLog81

    Geo Wyjazdy

    Jak ktoś pisze, że niskobudżetowo, to raczej wiadomo czego się spodziewać... To by było dokładnie to na co miałbym ochotę, gdyby nie złośliwe okoliczności, które mnie do T1-T1.5 ograniczają ech pech...
  21. To może być problem z routingiem transatlantyckim, zainstalowanie narzędzia typu ZenMate może pomóc. Oczywiście nie jest to rozwiązanie problemu, ale sądząc z przebiegu dyskusji na forum oraz ich konkluzji w najbliższym czasie może to być jedyne rozwiązanie...
  22. GeoLog81

    Statystyki...

    Tylko jak chcesz opowiedzieć ludziom o zabawie? Że się szuka takich pojemników w lesie, w promieniu 30 km są 4? Nie brzmi to specjalnie zachęcająco... Szybciej można liczyć, że ludzie na studiach w dużym mieście poznają, i założą w swoim rodzinnym mieście... A ja tam wierzę, że trzeba najpierw zasiać, żeby zbierać
  23. Because they are not happy with their old one? I was slightly happy with my previous one, but it wasn't actual in the moment I've registered, because it was to be my nick in tourist organization, but it happened not to be the case. And, although very simple, was declared unspellable by German collegues I'm not happy with my current one, but at least it's spellable for anyone (although everyone spell it his own way).
  24. GeoLog81

    Statystyki...

    Przyczyn może być wiele. Dzikie zwierzęta, rozlewy rzeki itp. A jednak trafiają się miejscówki, gdzie żaden z tych czynników nie występuje, i kesze tam ukryte przetrwały wiele lat po tym, jak założyciel przestał się bawić. Często to kwestia szczęścia, ale to nie znaczy, że nie warto próbować. Jak będę następnym razem w jakimś regionie górskim będącym 'białą plamą' to chętnie w jakimś ustronnym zagłębieniu skalnym coś zasadzę. I być może spróbuję to opublikować także na GC, ale spodziewam się, że usłyszę pytanie, jak zamierzam serwisować taki kesz. I jeśli napiszę, że nie zamierzam go serwisować, bo tak dobrałem miejscówkę, żeby przetrwał 10 lat, a jeśli się nie uda, to trudno, i go zarchiwizuję, to przypuszczam, że kesz nie zostanie tu opublikowany. Może jestem w całkowitym błędzie, ale tak właśnie podejrzewam.
×
×
  • Create New...