Jump to content

nemrodek

Moderators
  • Posts

    486
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by nemrodek

  1. nemrodek

    Event

    no ja od świąt przez 2 tygodnie będę w kraju - więc pewnie bym zaliczył jakiś południowopolski event
  2. nemrodek

    Statystyki...

    najnowszy Cachewolf ma opcje "sciagnij wszystkie moje znalezienia". Można potem wybiki wyeksportować do GPXa - wczytać do GSAKa i już
  3. no to w takim razie wstrzymam się z tymi kilkoma, co powstały w wakacje i ich jeszcze nie znalazłem, żeby było coś na wspólne szukanie
  4. jeśli wziąć Colosseum jako środek - to 40 jest w promieniu 3,5 km we Włoszech jest duże zróżnicowanie, na północy jest o wiele więcej skrzynek niż tu w Rzymie, o południu nie wspominając. Bardzo dużo jest skrzynek w naturze, szczególnie w górach - i z tego co widzę na forum - te są oceniane najwyżej. Często jest tak, że w super popularnej miejscowości turystycznej skrzynek nie ma w ogóle, ale w górach na około już są. Najciekawsze są tu eventy - wszystkie związane z jedzeniem. Nazywają się np: Geopizza :-) Generalnie jedzenie jest głównym elementem (potem oczywiście też szuka się cachy). Popatrzcie np. tu.
  5. jak jesteś miłośnikiem kawy to jak najbardziej powinieneś a najlepsze jest to, że nie tzreba znac jakichś miejsc gdzie dają super kawę. Po prostu wchodzisz do pierwszego z brzegu baru, mówisz: cafe i po pół minuty dostajesz gęste espresso, wsypujesz porcje trzcinowego cukru, mieszasz, dwa łyki raju i wychodzisz :-) a tak na poważniej - w zimie bywają naprawdę tanie bilety lotnicze (mój rekord sprzed 3 lat to 40 euro w dwie strony)
  6. Kurcze, to raj dla geocachera. A skrytek dużo? w mieście jest 60 skrzynek, z czego 40 w centrum (generalnie są to miejsca gdzie większość turystów dociera) jest 5 quizów, ale tylko dwa do rozwiązania w domu, 3 multaki, a reszta to tradycyjne i w większości mikro.
  7. śniegu nie było od 18 lat (tak słyszałem), temperatura rzadko spada poniżej 5 stopni, trochę pada - jeśli chodzi o geocaching, to w zimie zdarzaja sie dni, że nie dostaje maili z info o znalezieniu moich skrzynek (aczkolwiek najnowsza jeszcze zimy nie miała) :-)
  8. mówią, że jak weżmiesz włoski ekspress, włoską kawę, mleko i nawet wodę - to i tak nie zrobisz takiej kawy jak tu
  9. nemrodek

    Event

    kurcze - nie mam jeszcze znaczka ewentu w znalezionych skrzynkach. Na rzymskie spotkanie we wrześniu się spóźniłem, a na pierwsze polskie też pewnie nie dotre :-(
  10. w Rzymie? to samo co w lecie, a nawet lepiej bo mniej turystow i nie ma upałów :-)
  11. ale mi nie chodzi o to, żeby wpisywać późniejszą datę, tylko żeby się wstrzymać z wpisem do pierwszego "właściwego" wpisu
  12. taką mam propozycję do rozważenia dla każdego może by się powstrzymywać z wpisywaniem swojego znalezienia jako pierwszego i przed datą publikcaji, jeśli skrzynka miała już swój żywot na OC? tak po prostu z grzeczności dla pierwszego znalazcy poczekać trochę ze swoim "starym" logiem?
  13. toczygroszek - trzeba mi było powiedzieć o tym, w Irlandii - 2 miesiące czekałem aż do wakacji z zalogowaniem tych dwóch znalezień PM :-)
  14. nemrodek

    Mobilny software

    Cachewolf nie ma co prawda takiej funkcjonalnosci jak GSAK, ale tez mozesz wczytac mu PQ, zastosowac filtrowanie (calkiem niezle rozbudowane) I potem wyslac waypointy do Garmina - wiec na potrzeby "terenowe" calkiem niezle
  15. nemrodek

    Mobilny software

    takim programem, ktory dziala z pendrive jest cachewolf. co najlepsze i wersja na PC i na PCPocket korzysta z identycznej bazy. wiec mozesz miec na karcie pamieci dwie wersje aplikacji korzystajace z jednej bazy, w kafejce aktualizujesz baze korzystajac z wersji PC a potem wsadzasz karte do pocketa i masz dostep do wszystkich danych (ze zdjeciami w opisach wlacznie)
  16. hehe - w Rzymie jest juz dostepny streetview w google maps - numery domów odczytujesz bez problemu - już skorzystałem raz z tego dobrodziejstwa przy jednym z multaków :-)
  17. Ale to dotyczy puzzli z "fałszywymi" współrzędnymi i chodzi o to, żeby ktoś dla puzzla w Krakowie nie podawał współrzednych w Gdańsku. oczywiście - ale czy uzasadnienie (szczególnie jego druga część) nie wskazuje, że tak samo powinno być z multi (żeby pierwszy etap nie był w Krakowie, gdy skrzynka fizycznie znajduje się w Gdańsku?)
  18. Limit jest podany przy cache'ach puzzle ale logika by wskazywała także zastosowanie go do multi No i to raczej wskazuje jednoznacznie, że droga TB jest liczona wyłącznie między współrzednymi startowymi poszczególnych cache'y.
  19. ja niestety notorycznie zapominam czegoś do pisania i już kilka razy musiałem pożyczać od przechodniów - jeszcze ani razu nikt się nie zapytał o co chodzi jak wpisywałem się przy nich do logbooka :-) Raz niestety byłem na zupełnym odludziu i wpisałem się węglem drzewnym (pozostałość z ogniska) Jeśli mam coś przy sobie to używam zwykłego długopisa (także zamiast ołówka jeśli jest w skrytce)
  20. Jeśli o mnie chodzi najbardziej podobają mi się multaki, których pubkty są ze sobą jakoś tematycznie powiązane i to własnie tematyka podpowie ile ma byc tych punktów. Co do odległości punktu startu i skrytki finalnej to w zasadach jest coś o tym wspomniane (chodzi zdaje się o to, żeby TB miały dobrze policzoną drogę), ale najważniejsze, żeby podać w opisie jaką odległość trzeba pokonać przy szukaniu - to bardzo pomaga.
  21. ja miałem taki przypadek w wadowicach, kiedy chcialem umiescic mikro na rynku, ale byla tam juz inna skrytka oznaczona jako tradycyjna, a która fizycznie znajduje się kilkaset metrów dalej. Więc jak zakładałem swoją napisałem to do reviewera i on zmienil tamtą na multaka a moją opublikował.
  22. A tu wersja do wklejenia do swojego profilu lub do opisu skrzynki <a href='http://www.geocaching.org.pl'><img src='http://www.geocaching.org.pl/images/200x50.jpg'></a>
  23. a ja sie przez miesiac zastanawialem o co chodzi jak co chwila ktos pisal w logu, ze jest zaskoczony, ze sprytnie schowane, ze nie jest pewny czy to cache itp. :-)
  24. ja swoją skrzynkę przy ustach prawdy - już dwa razy nie znalazłem. Pojawil sie raz log, ze znaleziono pojemnik na ziemi i ze odlozyli na miejsce. Poszedlem sprawdzic - szukałem 15 min w różnych miejscach i nie znalazłem. Wróciłem do domu z zamiarem reaktywacji za dwa dni, ale w miedzy czasie ktos go znalazl (ale wstyd) - napisalem do niego i dokladnie mi opisal gdzie jest i znalazlem. A drugi raz to teraz w wakacje, w lipcu skrytke wicelo, ale ktos ja zreaktywowal - bylem pewien ze wsadzil kawalek papieru do pudelka po filmie i juz. Zachodze po wakacjach na miejsce i nie ma. Juz mialem isc do domu, ale patrze ze z malej dziurki w murze wystaje drut - wyciagam, a tam po prostu kawalek papieru (logbook) zawiniety na drucie (ponad 100 osob sie wpisalo w ten sposob - to dopiero wstyd) :-)
  25. no właśnie też kiedyś próbowałem z colorado kumpla (premium member) i nie było opisów :-( edit: zrobiłem mały test i rzeczywiście - włożyłem kartę do czytnika i zapisał się pełny gpx.
×
×
  • Create New...