Wiesia.K

Albo dwa z kawałkiem gdzieś w hutorze pod Mińskiem!

No własnie Spider, mega, to nie jest delegacja słuzbowa! zawsze warto juz pobyc w ciekawych okolicznościach przyrody.. Tym bardziej ,że u nas takich widoczków niet... Jakby co- ja sie nie wybieram...

Tak to mozna, ale jak sprawdzasz wszystko w necie , logujesz i fotki wysyłasz to chyba długo nawet najbardziej odporny smartfon nie pociagnie... wtedy chyba iśc ekipą pozostaje, każdy właczy po 2 godz i geo- dzionek z głowy!

A czy ten, kto załozy skrytkę nr 10 000 , obojetnie realną czy event może liczyc na darmoszczaka?

Psssst, nie mów głośno, a zainspirowana tym coś widziała spróbuj nam to przyblizyc tworząc własne... Słoikom w dziuplach mówimy stanowcze NIE !

Wyrażam głeboki szacuneczek za chęć uczczenia tego wiekopomnego wydarzenia- maile, projekt, uzgodnienia, wysyłka, zbiórka kasy, a to wszystko za free oraz narażąjąc sie na ew. jęki zawodu" kieeeedy będzie", " myślałaem że będzie łądniejszy".." drogi". Brawo!

W Polsce tez nie jest żle, nawet w woj, mazowieckim znajdziesz fajniaste skrytki, zatem dzo dzieła!

Z włączonym internetem?

E tam, gps starcza na caluski dzień , ew. wieczorem wkładasz paluszki i jeeedziesz dalej! A bez internetu- jak czerpac przyjemności ze smartfona?, ani TFTC nie wpiszesz, nie od razu nie zalogujesz, ani sweet foci nie prześlesz BTW, jak tam plany zakałdaniowe w Łodzi?

Ty pomyśl o uzytkownikach GPSów!!!, nie kazdy chodzi z wszystkomającym i Starczającym na - Dwie- Godziny- Cachobrania Smartfonem! Chyba że w parach, jedno w giepsem drugie z jakimś tele- gadzetem, i wtedy raźniej!

Świetna inicjatywa! Zmejluję.

Jak autor raczył sie podpisać, to może byc to samo, jak nie- zagwozdka dalej, chyba,że telefon do przyjaciela...

Szkoda czasu, nie znam nikogo, kto by zaczął w GC i przeszedł do lokalnego serwisu, za to całkiem pokaźną grupkę , która zaczęła na lokalnym serwisie, ale przeszła do oryginalnego, ogólnoswiatowego. W Polsce jest juz prawie 10 000 skrytek GC, zatem nie ma się czasu nudzic, zwłaszcza w Twoim województwie... nawet Bałkany tez dołączaja do reszty świata

Super. przynajmniej bedzie mozna zwiedzac nowe okolice! Oby starczyło Ci wytrwałości! Nic tak nie cieszy( na poczatku) jak spływające maile z logami..

Trzymam kciuki! Tylko ubierzcie sie ciepło i daj znac jak Wam poszło!

Tak , jest dozwolona, jest weselej , jeden czytaty, drugi pisaty, a trzeci ma sokole oko Tylko na mugoli uważajcie!

Miodzio, troche daleko, ale cóż, miłość wymaga poświęceń...

Tu kody spisuja , a my dla niepoznaki przemycamy cała butlę mineralki!

Hmm, we Frankfurcie pedzelkowali moje wszystkie obiektywy, że niby narkotyków trotylu szukali, ah, te kombatanckie wspomnienia...

Jakos mnie nie ciagnie na wschód, byłam na Białosrusi ale przed geo zarazą!

Taaa, to na Shipolu w Amsterdamie nie byłeś chyba, tam jest dopiero red tape festival )

Nie, nigdy...a troche latam... ostnio 2kg podrózników- w glownym bagazu. Przeciez to nie zawiera wody ani nie jest niebezpieczne- no chyba,ze doczepione cos niebezpiecznego jest do TB... Ostatnio przywiozłam( w bagazu głównym) TB z doczepionym...widelcem...! Watpię, aby przedostał sie w podrecznym!

Łubudubu!

E tam, troche przymarudzasz, są skyrtki-babole, są inteligentni inaczej zakładający pojemniki w miejsce tych, których nie znaleźli, ale chyba nie jest tak źle, nie generalizuj, ja na przykład mam kilka DNFów dziennie, i to od całkiem doswiadczonych cacherów zza zachodniej granicy... wszędzie sa ludzi i ludziska, a kazdy niech zacznie od siebie i " wyrzuca" fake- logi, oraz zwraca delikatnie uwage poczatkujacym autorom skrytek na to ,zeby pokazywać cos interesującego, a nie tylko ósmą wierzbę na polu szwagra poczatkjący uzywaja komórek, ale jak się wciagają i ich na to stac kupują GPSy( znam takie przypadki...).

Oczywiście, rozgrywki kreglowe, a co! najpierw jednak musze odkopac sie z roboty i przeserwisować swoje skrytki. zatem- nie wczesniej niz za miesiąc! Jak Denat wróci z walentynek...