Jump to content

hedonic

+Premium Members
  • Posts

    12
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by hedonic

  1. Chciałem się zapytać czy są jakieś przeciwwskazania by zrobić Trackable dwusystemowy? Mam na przykład kod TB który umieszczam z jednej strony przedmiotu (np grawer laserowy), a z drugiej dane GeoKreta. Albo połączenie GeoBuki z etykietą GeoKreta. Czy to jest ok?

     

    TB to TB, geocoin to geocoin, a geokret to geokret i lepiej niech tak zostanie :) myślę, że jakiekolwiek połączenia nie są potrzebne bo byłoby więcej nieporozumień, a same przedmioty podróżne ginęłyby w większym stopniu niż teraz.

    Ja działam tylko na GC i szczerze nie wyobrażam sobie tego żeby moje TB wędrowały po skrzynkach z innego systemu, po co?;-)

     

    Zgadam się z Rysią, nie ma co łączyć różnych systemów. Z doświadczenia moge powiedzieć, że miałem ( właśnie Miałem ) kilkanaście geokretów i informację, że ich rucha dostaje średnio raz na 2-3 miesiące, a większość z nich po prostu przepadła, kiedy tylko wywędrowały poza granicę Polski. Zaprzestałem działalności na OC miedzy innymi z tego powodu, nie ma się co ograniczac do terenu Polski. Mając przedmioty podróżne płatne odnoszę wrażenie, że użytkownicy bardziej o nie dbają, a podróże są ciekawsze i dalsze, ogólnoświatowe.

  2. Używam starego ale jarego 60CSx i przyznam, że pomimo kilku mankamentów, czasem się kompas zawiesi czy stare mapy, niesety ten model nie obsługuję nowszych map, to jestem zadowolony. Wymienne baterię, wodoodporność i odporność na różnego typu urazy mechaniczne ( kiedyś wypadł mi z ręki podczas wspinaczki na drzewo, uderzenie o podłoże kamieniste nawet się nie zarysował ) Kupiłem używkę i pomimo 2 lat, używania podczas keszowania i nie tylko, nie zawiódł mnie nigdy.

  3. Przeglądając ostatnio internet pod kątem kolejnictwa i architektury wpadłem na bardzo ciekawą stronę http://www.wiezecisnien.eu/ Stroną jak sama nazwa wskazuje poświęcona wieżom ciśnień, których po zapoznaniu się z zawartością strony w Polsce jest od groma :) Pomyślałem, że to ciekawy temat na projekt ogólnopolski, może warto się zainteresować :)

  4. Pamiętam, że w Moim przypadku przy zakładaniu dwóch skrzynek wystąpił problem zbyt blisko usytuowanych skrzynek ;) śmiać mi się chciało kiedy dostałem info od reviewera, że odległość wynosi 155 metrów :D Rozwiązanie miejsce pierwotne przy interesującym punkcie wpisałem w opisie skrzynki i problem zniknął..;)

  5. Z moich niedawnych znalezisk:

     

    91dd38fa-7f1b-46da-b83a-8d415bd4d810.jpg

     

    :) Widzę, moja skrzynkę ;) Staram się w takim sposób oznaczać większe skrzynki... co do mikrusów moim zdaniem nie ma co oznaczać ich po zewnętrzej stronie, za mała powierzchnia, żeby cokolwiek w przejrzysty sposób opisać, lepiej w środku zostawić ewentualną informację :)

  6. Tak humorystycznie podchodząc do kwestii zapełniania terenów skrzynkami.. każde Państwo ma określoną powierzchnię i nawet Niemcy kiedyś dojdą do punktu krytycznego kiedy nie da się założyć nowej skrzynki ;) skoro między skrzynkami ma być określona odleglość..:) Jeśli komuś się chce obliczyć jaka jest "pojemność" skrzynkowa :) będzie śmiesznie ;) To taka dygresja od meritum tematu. Jeśli chodzi natomiast o kwestię deficytu skrzynek w niektórych rejonach Polski to nie wiele trzeba inwencji, żeby ruszyć z miejsca. Kilka osób zakładających skrzynki naprzemiennie i każdy coś założy i znajdzie :) Kiedy patrzę na mapę, i widzę jak wiele ciekawych miejsc jest do okeszowania to wierzę, że wspólnymi siłami uda się tworzyć coraz mocniejszą pozycję Polski na europejskiej arenie geocachingu. W takich sytuacjach jak potencjał Polski w geocachingu, przypomina mi się anegdota nt Afryki i fabryki butów, kiedy to przedstawiciel w/w fabryki, poleciał szukając na "czarnym lądzie" nowych rynków zbytu na towary, wrócił załamany twierdząc, że nie da się sprzedawać butów w Afrycie bo tam nikt w butach nie chodzi, natomiast inny przedstawiciel stwierdził, że Afryka to idealne miejsce zbytu bo nikt tam nie chodzi w butach. Także korzystając z kolejnej dygresji, mam nadzieję, że z biegiem czasu Polskie statystyki będą się pnąc w górę...:) osobiście kilka miejsc na kesze już sobie upatrzyłem ;) niech tylko śniegi stopnieją...;)

  7. Osobiście zaczynałem od małego gps'a samochodowego, teraz używam garmina 60csx. Kupiłem na allegro używanego w dobrym stanie bodajże za 700 zł, jak na wypady w teren, wodoodporność i zasilanie poprzez baterie/akumulatory "paluszki" mnie wystarcza, do skrzynek miejskich, żeby stwarzać pozory zwykłego mugola używam telefonu z androidem :]

×
×
  • Create New...