wantsky

życzę wszystkim, żeby mieli siłę wkładać tyle samo energii w rozwój geocachingu w Polsce co na pisanie na forach różnych pierdół miłego dnia

Jest tak źle, że OC usilnie potrzebuje reklamy? ))) (teraz się okaże kto ma poczucie humoru) Tak serio to upieranie się przy umieszczaniu linków w opisach czy logach jest trochę dziecinne. Groundspeak WPROST wypowiada się na ten temat - NIE MOŻNA. Nie można wymagać od reviewera tego, żeby nie respektował w/w postanowień.

Popieram w 100% i kradnę ideę do przemyślenia w pewnym gronie

odpowiem na pytanie z tematu: niektórzy wolą szukać łatwych celów, niektórzy trudnych, niektórzy wolą kesze chować, inni tylko towarzyszyć, bo są ultraleniwi ważne jest to, co TOBIE się w keszowaniu spodoba, znajdź pierwszych kilka/naście i zadawanie tego pytania będzie już zbędne (dopóki sam nie będziesz znał odpowiedzi na to pytanie każda odpowiedź innej osobie jest trochę zbędna)

Zaloz wlasne, zrob jest PM only - i czekaj na efekty za rzadko bywam w Poznaniu na zakładanie własnych niestety

i ja rdzenny Poznaniak i ja ubolewam, ale jestem w trakcie werbunku zakładaczy

Widziałem je w Carrefour, Carrefour Express i Realu. Szybko znikają!

W marketach pojawiły się ostatnio tanie i dobre pojemniki typu lock&lock firmy EMSA. Dużo różnych wielkości i kształtów. BARDZO polecam!

gratulejszyns!

a ja bardzo żałuję, ale jestem poza Polską w tym terminie

Jak już będziesz miał telefon z Androidem, ściągnij za darmoszkę z marketu C:GEO. Ta aplikacja zapisuje mapy offline. Z tym, że te mapy skądś trzeba tak czy owak ściągnąć. Na reszcie programów niestety się nie znam. Powodzenia.

Tak sobie myślę, że jeśli skrzynka faktycznie jest dwusystemowa i nie została, od czasu znalezienia w innym systemie, przeniesiona, to dlaczego nie? A jeśli ktoś oszuka w jakikolwiek sposób (nie nazywam powyższego oszustwem, żeby była jasność) system i będzie miał przez to więcej znalezień - jego sprawa. Tak jest w przypadku zespołów ludzi, którzy pod jednym nickiem szukają skrzynek w tym samym czasie w tylu miejscach ilu jest członków zespołu, tak jest w przypadku ludzi, którzy logują bez faktycznego znalezienia itp. Myślę, że nie ze wszystkiego trzeba robić aferę.

To prawda, poza Polską koszty zatrważają, ale można skorzystać z prepaidów (może znalazłbyś chwilę czasu, żeby podsumować to w jakąś zgrabną notkę, byłaby idealna na bloga, myślę, że wielu osobom by to pomogło), albo z softu, który zapisuje mapy offline (oficjalna aplikacja tego nie potrafi na Androidzie jeszcze, ale c:geo już na przykład tak).

http://blog.geocaching.pl/2011/07/01/moje-sposoby-na-poszukiwania/ - tutaj opisałem w skrócie moje doświadczenia Czytając Twój opis wydaje mi się, że telefon + aplikacja (wybierz sam, czy chcesz zapłacić za oficjalną - ja sobie ją BARDZO chwalę) + pakiet internetowy to jest to czego potrzebujesz. Co do dokładności modułu GPS podejrzewam, że można polemizować, mój w SE X10i jest perfekcyjnie dokładny, bez ściemy. Warto by to kiedyś empirycznie sprawdzić w jakimś teście, żeby mieć twarde dowody. Na kiepską baterię w telefonie też jest sposób - poczytaj na blogu. Gdybyś miał dalsze pytania - dawaj znać!

Lubię buty Nike'a i Adidasa. Chyba do nich napiszę, że żądam połączenia obu firm, bo nie chce mi się chodzić do obu sklepów jednocześnie, a w Nike'u mi nie chcą powiedzieć czy w Adidasie mają mój rozmiar buta. A tych, którzy odpiszą bardziej profesjonalnie objadę jeszcze na jakimś forum. I mam zabawę na pół dnia. Nie podejmuję więcej tematu,.mam co robić, a gdyby ktoś miał jakieś sensowne pomysły zapraszamy na kontakt@geocaching.pl

Niesamowicie cieszę się z tego, że jest tutaj cała banda pozytywnych i nastawionych na pracę zespołową ludzi.

bla bla bla Zacznijmy rozmawiać o tworzeniu a nie o dzieleniu, to może coś z tego będzie. Jeśli ktoś z OCPL ma ochotę, aby GC w jakiś sposób oficjalnie połączyło siły, niech pisze do GroundSpeaka, my - użytkownicy GC nie możemy w tej materii nic. Ja z OC nie korzystałem, nie korzystam i nie będę, bo nie odpowiada mi korzystanie z dwóch osobnych serwisów, a ze względu na podróżowanie OC wypada w moich oczach blado. Czy w tym jest coś złego? Chętnie podejmę każdy temat, którym będę zainteresowany, za brak zainteresowania poczytałem o sobie tylko epitety. Ciężko w takiej atmosferze rozmawiać. Rozmawiać byłoby warto, ale nie ma takiej konieczności. Geocaching w Polsce ma się nieźle i będzie się miał jeszcze lepiej, zależy nam na tym, ale nie za wszelką cenę. Wszystkie te miałkie polemiki o komercyjności, bezpłatności lub nie, wyższościach rozważam jako pieniactwo lub próbę zabicia czasu, a to wszystko i tak nie ma ŻADNEGO znaczenia w rozwijaniu idei GC. Mam swoją opinię na temat OCPL, ale to tylko moja opinia, której nie udzielam internetowo, bo nie ma to sensu. Chętnie wypowiem się w bezpośrednim kontakcie, bo tylko w taki sposób cokolwiek może się wykluć coś ciekawego. A ponad tym wszystkim mam przede wszystkim szacunek do wszystkiego co dzieje się w temacie geocachingu, czy tutaj czy na OCPL.

Wg mnie nie ma tu wojenki, jest dyskusja, a ta nigdy nie jest zła. Każdy z nas wyciąga wnioski z tego co się dzieje, a tak czy owak przyświeca nam jeden cel, co widać po zwiększającej się ilości skrzynek, po ich jakości, po tym, że na spotkaniu dwóch "wrogich" systemów ludzie ze sobą normalnie rozmawiają i po tym, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, a tutaj to TYLKO forum i internet i nie można liczyć na to, że wszyscy zostaną zrozumiani zgodnie ze swoimi intencjami. Bodhistawa, polemiką się nie przejmuj, rób swoje, tu nie chodzi o to kto ma rację. W przypadku jakichkolwiek pytań wal śmiało. Pozdrawiam!

Zgadzam się ze Spiderem. Cała ta akcja jest kiepska i kiepsko wygląda, ale kopać się z nikim nie zamierzam, jeśli ktoś stwierdzi, że musi koniecznie iść pod prąd i pisać dalej tego typu teksty w logach - droga wolna, nie będzie to pierwsze popularne w Poslce "świadectwo prawdy". Miłego tygodnia!

Wantsky - to w założeniu miałby by być kesz offsetowy, quiz - dane byłby obrazki z numerkami/literkami, które trzeba by przyporządkować do obiektów/miejsc a następnie obliczyć współrzędne wg. wzoru, które doprowadziłyby do miejsca ukrycia skrzynki właściwej. Dałbym współrzędne miejscówek jako waypointy, aby było ciut łatwiej, ale i tak trzeba by mieć ze sobą zdjęcia by na miejscu przyporządkować je do detalu z zewnątrz lub wewnątrz świątyni. Spoko, jeśli zrobienie zdjęć przez kilka osób może pomóc przyspieszyć, to ja się polecam

ru.beus, to wygląda na ogromne przedsięwzięcie, daj znać gdybyś potrzebował pomocy pozdro!

a to moja przygoda http://blog.geocaching.pl/2011/06/29/z-dziennika-przygod-mieszczanskiego-keszera/

A ja serdecznie zapraszam do opisywania tego typu przygód na OFICJALNYM BLOGU GEOCACHING POLSKA

Wszystko zabawne, ale pytałem serio Czyli nikt?

zgadzam się z Tobą, noł problem