wantsky
-
Posts
768 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by wantsky
-
-
od 6 lat sie ludzie dopominaja i jedyne co dostaja, to info, ze GS wie o sprawie, i planuje to poprawic..
tak wiec problem nie jest z zadnymi krzakami w GPS-ach, tylko wynika z przyjetych przez GS rozwiazaniach technicznych, no i od paru lat nie potrafia tego poprawic...
bacza, nie znam tematu technicznie, jak mi go streścisz, sam nawiążę kontakt z GS w tej sprawie, nie chcę o tym temacie więcej czytać w forumowy sposób, to NIC nie da, serio
najazdy na Geocaching Polska uważam za mało trafione, KAŻDY użytkownik może zgłosić problem lub zaproponować usprawnienie, nie sądzę, żeby GS stosował w tych przypadkach priorytety, chociaż mogę sobie wyobrazić, że niektóre usprawnienia mogą postać w kolejce jakiś czas, Groundspeak to jednak nie Apple czy Microsoft i nie zatrudnia tysięcy ludzi
co do pozostałych niesnasek, nie możecie sobie tego wyjaśnić między sobą?
-
Dyskusja na ten temat naprawdę nie ma sensu.
Jeśli ktoś nie napisze do GS nic z tego nie będzie cokolwiek ktokolwiek o tym myśli.
Ja nie napiszę.
-
Tak, a najlepiej napiszmy na biletach na EURO, ze jak ktos chce czego od nas, to niech sie najpierw nauczy po polsku, a potem tu przyjezdza.
Jestem za. Służbowo. Na statek.
-
A ja muszę powiedzieć, że do tej chwili nawet nie myślałem na temat kodowaniu znaków w opisach.\
I nadal nie zamierzam
-
Czy ktoś z Was miał kiedykolwiek jakieś nieprzyjemności na granicy związane z przewożonymi przez siebie Coinami / TravelBugami? W UE raczej problemów nie powinno być (ja nigdy nie miałem). Ale pomyślałem sobie, że poza Europą mogą się przyczepić do dziwnych monet (coinów) lub przedmiotów przyczepionych do TravelBugów. Wpadłem jeszcze na bardziej czarny scenariusz: mianowicie ktoś mógłby używać TB do przemytu np. narkotyków schowanych w maskotce przyczepionej do TB. Niby nieprawdopodobne, ale z drugiej strony taka osoba ma darmowe "sledzenie" przesyłki... A co wy o tym sądzicie?
ja przechodziłem kilkukrotnie security check w podręcznym z TYM TB i nie było nawet najmniejszych problemów
-
Chodzi o 18 dni ciągłego keszowania dzień po dniu, a nie 18 dni do evenetu
otóż to
-
Wantsky, jeszcze nie odwiedzales moich skrzyneczek z Wyscigow... Masz trzy do podjecia
Ma się rozumieć, że to zrobię, ale w ciągu roboczych dni i próby ustawienia wszystkiego pod nieprzerwane keszowanie jest trudno
Nawet mimo tego, że Wyścigi są dość blisko ode mnie.
Będę próbował, zobaczymy... Trzymaj kciuki.
18 dni do eventu to i tak będzie sukces dla mnie
-
Loguję się poprawnie na geocaching.com ( co z resztą widać bo mogę napisać temat )
Jednak przy próbie rejestracji na polskiej wersji podaje dane logowania tej storny po czy wysykauje mi komunikat że taki użytkownik już istnieje
Coś robię źle ?
napisz na kontakt@geocaching.pl
-
a ja mam megazaciesz:
"Current phase: Find phase: 16 days from 28.12.2011 to 12.01.2012"
Długo nie pociągnę, ze względu na brak sensownych możliwości znalezień w Warszawie, fazę zakończę w sposób kontrolowany, na evencie
-
Już w zeszłym roku podjąłem próbę znajdowania przynajmniej jednej skrytki dziennie. Temat upadł wtedy głównie ze względu na brak keszy do znalezienia w Warszawie i wymówki dotyczące czasu, którym dysponuję Teraz, gdy po okresie posuchy wróciłem do bardziej regularnych poszukiwań i zdążyło się pojawić trochę nowych stołecznych skrytek wróciłem do tematu. Dzień numer 10 zaliczony. Jutro skrytka baczy w Poznaniu, potem znowu Warszawa. Postrzegam to jako sukces i bardzo się z niego cieszę. Miłego weekendu!
-
Ja raczej nie dotrę, w Galerii Drukarnia spotkanie z Brucem Gildenem z agencji Magnum, przegapić byłby ogromny grzech.
Bawcie się dobrze.
-
Co z tym zrobić?
Usuwać logi bezwzględnie i ignorować zaczepki.
-
-
-
http://blog.geocaching.com/2011/11/wawel-gc2czcx-geocache-of-the-week-november-28-2011/
proszę proszę, skrytka toczygroszka dżijołkeszem tygodnia!
gratulejszyns!
-
www.endomondo.com
...i juz wiesz.
ale wiesz, taka, że wpisujesz kod GC, czyta wszystko, wybierasz sposób dotarcia (pieszo, na wrotkach, nartach, czołgając się, skacząc żabkami itp) i pokazuje Ci się ile kalorii spalisz, jak długo to potrwa i w ogóle wszystko
-
Takie tam rozważania.
Czy zastanawialiście się może ile kalorii spala się podczas cachowania? Zapewne inaczej jest w górach inaczej w mieście a jeszcze inaczej w lesie. Z drugiej strony raczej trudno to traktować jako spacer bo tu się człowiek schyli a tam podskoczy.
stwórz apkę na Androida i iPhone'a, zarobisz miliony
-
myślę, że fajnie wyszło
fajnie, ale dobrze, że się nie mogłem wybrać, bo bym chyba prowadzącemu skopał kostki, co za dziennikarski tłuk
-
PS oryginalna funkcja kompasu jest faktycznie kiepska, polecam bardzo doinstalowanie aplikacji GPS Status, jest bez porównania lepsza od kompasu
-
kolega kuchomik ma dokładnie taki zestaw, odpytaj go, chętnie Ci pomoże
podczas keszowania z nim nie zauważyłem, żeby miał aż takie problemy
co do keszowania z telefonem, to ja keszuję z SE X10i i jestem BARDZO zadowolony, polemizowałbym z porównywaniem dokładności GPSów turystycznych z tymi w telefonach, czasami można się zdziwić
-
niektórzy z Was chyba nie potrafią zrozumieć, że wyrażenie swojego zdania w internecie nie musi wiązać się z naładowaniem emocjami i próbą usilnego udowodnienia tego kto ma rację
róbcie co chcecie i bawcie się dobrze
-
dopóki skrytka ma ten sam kod GC logowanie jej więcej niż raz jest wg mnie oszukiwaniem samego siebie (bo to, że zostaną oszukani inni ma tu najmniejsze znaczenie), ale każdy robi to co lubi
-
Hm, zostawie sobie podwojne logowanie, a co?
Robisz, co chcesz, ale to jest MEGAsłabe. Ciężko będzie Cię poważnie traktować. W ten sposób miałbym 100,000 znalezień w samej Warszawie w pół roku.
-
Jak się robi takiego kesza - czyli co robi za element odblaskowy ? Ostatnio zastanawiam się co zrobić z Puszczą Niepołomicką, leży tak odłogiem ~ 100 km^2 lasu i tylko dwa kesze
http://www.geocoinshop.de/UV-Nightcaching?XTCsid=3gshvdtpr3ejhetsf7r3vv52m4
tu znajdziesz sporo pomysłów
Geocaching a sprawa polska
in Poland
Posted
PS zwisa mi kto jest mądrzejszy, kto za kogo się uważa itd. uważam, że JEDYNE co można robić, żeby temat szedł do przodu to dawać od siebie
i to staram się robić
Zupełnie szczerze mówiąc po aktualizacjach aplikacji na Androida nie irytuje mnie NIC. Serio, zupełnie NIC. Może dlatego, że nie korzystam z GPSa turystycznego. Mogę szukać skrytek i je zakładać, mam też kontakt z wieloma z Was, to ułatwia i pomaga. Więcej mi nie potrzeba. Jeśli mi nie potrzeba, a komuś tak, to jestem otwarty na włączenie się do dyskusji z Groundspeakiem i nie tylko, ale muszą stać za tym twarde dane, fakty i koncepcje, teoretycznym dywagacjom i narzekaniom mówię NIE (ale nie odbieram do tego prawa innym w zakresie przyzwoitości).
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę wszystkim.