wantsky

Dojdź do złotej, to pogadamy.

Chętnie przyjmiemy wszelkie sugestie dotyczące odznaki PTTK, ale bierzcie pod uwagę, że każdy ruch wymaga uchwalenia Zarządu Głównego PTTK. a to nie hop hyc. Z tego powodu jakikolwiek ruch musi być mocno przemyślany. Liczba osób z więcej niż tysiącem znalezień jeszcze długo nie będzie żadną kartą przetargową. W obecnych odznakach raczej nic się nie zmieni. Coś się pewnie wydarzy ostatecznie, ale na to trzeba czasu liczonego w miesiącach, nie dniach, ani tygodniach, i to na więcej niż jednej zdrowej dłoni. Będziecie zadowoleni, ale bądźcie bardzo cierpliwi.

Gratulacje dla Yuriko*, która dołączyła dziś do znalazców o czterocyfrowym wyniku!

Dla mnie pierwsze znalezienie na GC = FTF. Nigdzie więcej się nie bawię i nie bardzo mnie to obchodzi.

Multi-cache.

Recenzenci na to forum też zaglądają. Nie widzę powodu, dla którego mieli by nie odpowiedzieć tutaj. Poza tym może też ktoś ze "zwykłych" użytkowników wie więcej w tym temacie i mógłby mnie oświecić. Z tego co piszesz, to nie jest to sprawa regulaminu, tylko recenzenta, więc bez porozmawiania z tym jednym konkretnym, będziesz jedynie poruszał się w granicach domysłów.

A ja się cieszę, bo wczorajszym eventem wybiłem 1000 znalezień w Polsce Jeszcze kilka założonych skrytek, zaliczenie przynajmniej po jednym keszu w województwach opolskim i śląskim i będzie złoto, HA!

Najdrożsi! Rok temu w Polsce było o 5000 (!!!) skrytek mniej niż w chwili, w której to piszę. Przyrost roczny wynosi więc ponad 100%. To bardzo cieszy, ale nie udało by się to bez wszystkich Was - poszukiwaczy oraz właścicieli skrytek. Za to Wam wszystkim dziękuję i na kolejny rok życzę dużo zdrowia, co by zabawa nasza w siłę rosła i cieszyła nas niezmiennie. Kłaniam się z nadwarciańskiej krainy!

Ja to chyba w ogóle quizów nie lubię, bo mnie zbyt wiele zdrowia kosztują. Mowa oczywiście o rozwiązywaniu, nie zakładaniu

No tak tak, usiadł jeden z drugim i ustalili, że Nowa Południowa Walia ma mieć souvenira, a Włochy nie. Rubi, naprawdę w to wierzysz?

A to ciekawe. Ale skoro tak jest na stronie BadgeGena, to pewnie najprawdsza z prawd.

Czy mam przez to rozumieć, że ludzie, którym telefon robi "pik-pik" w momencie publikacji, mają na stałe włączony w telefonie program pocztowy z opcją dźwiękowego powiadamiania o mailu? Dokładnie tak. Wymagania techniczne: umiejętność telefonu do odbierania emaili i ustawienie go w taki sposób.

Konto Premium plus ustawienie powiadomień na http://www.geocaching.com/notify/ Przychodzą mailem. Dodam tylko, że każdy typ skrytki wymaga osobnego powiadomienia. Trochę zabawy, żeby ustawić, ale potem śmiga bezobsługowo. Gdyby ktoś miał problem ze zrozumieniem instrukcji po angielsku to: 1. Idziesz na stronę http://www.geocaching.com/notify/ 2. Wpisujesz nazwę powiadomienia (mój przykład to: Warszawa - tradycyjna [skąd nazwa? patrz: punkt niżej]) 3. Wybierz typ skrytki (w jednym powiadomieniu można ustawić tylko jeden typ!) 4. Wybierz typy wizyt, o których chcesz być powiadamiany/a (jeśli interesują Cię tylko nowe skrytki, to wybierasz log "Publish Listing") 5. Wpisz współrzędne lub kod pocztowy miejsca, które będzie środkiem okręgu poszukiwań. 6. Wybierz promień okręgu poszukiwań w kilometrach od miejsca wybranego powyżej 7. Jeśli powiadomienia będą wysyłane na adres, pod którym jesteś zarejestrowany/a na geocaching.com to "Create Notification" rozpoczyna proces powiadamiania zgodny z kryteriami wybranymi powyżej. Jeśli adres ma być inny, to można go dodać klikając na "Add an Additional E-Mail Address to Your Account"

BadgeGen wyszukuje wśród znalezionych skrytek takie, które mają atrybut 'Night Cache' i tylko te zalicza jako nocne.

Ja keszowania w większych grupach nie cierpię, ale służę pomocą w przypadku pytań o kesze, noclegi i inne sprawy organizacyjne.

Szanuję Twoje zdanie, ale uważam, że to przegięcie na całej linii. Zapamiętam, żeby pod żadnym pozorem nigdy Cię nie zawozić do żadnego kesza Dobrze wiesz, że nie o to chodzi, żeby wszędzie i zawsze samemu. Że za nieuczciwą uważam sytuację, kiedy jeden szuka, wpisuje za 'team', gdy w tym czasie reszta tego 'teamu' albo nic nie robi, albo wręcz szuka następnych skrzynek, 150, 300, 700 metrów dalej. I potem mamy 'team' dziesięcioosobowy z wydajnością 300 znalezień na godzinę. 6k dziennie, ekstra, po takim dniu to tydzień się loguje, bo nawet GSAK takich limitów nie obsłuży. Nikt mnie nie przekona, że to jest fair. Znam drużynę, która jedzie na miejsce, rusza w teren w kilku różnych kierunkach i wpisuje wszystkich i śmieszy mnie ten sposób, bo to oszukiwanie, ale samego siebie. Toczygroszkowi chodziło o trochę inną sytuację. Jedzie ekipa. Stop na kordach. Jedna osoba wyskakuje, robi wpis przy ekipie, wsiada do samochodu i jadą WSZYSCY razem dalej. Nie uważam, żeby przy okazji pałer trejli było to oszukiwaniem.

Szanuję Twoje zdanie, ale uważam, że to przegięcie na całej linii. Zapamiętam, żeby pod żadnym pozorem nigdy Cię nie zawozić do żadnego kesza Może ktoś wykasował loga, ale ja nie widzę takiego wpisu 'Found It'

A dlaczego nie zapytacie bezpośrednio Groundspeaka? http://support.Groundspeak.com/index.php?pg=request

Jeżeli obiekt, w którym zimują nietoperze nie jest objęty specjalną ochroną, nie ma tam żadnych ograniczeń co do zwiedzania. W Polsce nie ma żadnego zakazu wchodzenia zimą do obiektów podziemnych. Są nawet takie obiekty, które ze względu na stosunki wodne są dostępne tylko zimą. Jeśli chodzi o Czarne Działy, to nie ma tam żadnych ograniczeń co do jej zwiedzania, również w zimie. Nie jest to zresztą obiekt jakoś szczególnie oblegany przez zwiedzających, nie słyszałem też, żeby zimowała tam jakaś duża kolonia, więc nie stanowi to problemu. Dodatkowo skrytka znajduje się tuż za otworem, nie wymaga więc jej penetrowania w całości. Obiekty będące miejscami zimowania nietoperzy są też zwykle zamykane kratami. Tych obiektów nie jest tak naprawdę bardzo dużo, zdecydowaną większość obiektów podziemnych w Polsce można zwiedzać przez cały rok bez negatywnego na nie wpływu, pod warunkiem oczywiście, że nie śmiecimy, nie używamy otwartego ognia, nie rysujemy po ścianach, nie rozkopujemy namuliska i nie chwytamy znajdujących się tam zwierząt - czyli zachowujemy się tak, jak na geocachera przystało. Toczy, pełna zgoda. Ty to wiesz, ja to wiem, ale...

Ustawa o Ochronie Przyrody, art. 52 ust. 1 pkt 1, 4 oraz 11 Okres ochronny nietoperzy w MRU to czas od października do połowy kwietnia. Nie wiem czy wszędzie jest tak samo. Oczywiście teoria teorią, ale w praktyce niestety jest z egzekwowaniem kar bardzo słabo. Jestem w pełni za tym, żeby tego typu skrytki deaktywować na czas okresu ochronnego. Poszukujący nie muszą mieć świadomości, że w danym miejscu zimują takie zwierzęta, właściciel skrytki powinien.

Zgadza się. Skrytka z pieczątką może być, ale nie musi być letterboxem. Gdybym ja zakładał, założyłbym zdecydowanie jako letterbox, bo na mapie od razu widać, że jeśli to taki typ skrytki, to znaczy, że można się spodziewać odcisku kolejnej bajeranckiej pieczęci w odpowiednim notesie, a to może być dodatkową motywacją dla poszukujących.

Hmmm w FAQu pisze tak: Jeżeli w takiej skrytce znajduje się stempel, nie jest to przedmiot na wymianę.. W oryginale też jest: "If" To musisłby czy nie musisłby ? Musiałyby mieć pieczątkę. Taka jest idea letterboxa. Za http://www.letterboxing.org/GettingStarted/getstart.htm the basic things you will need to create a Letterbox: 1) a stamp 2) a small notebook 3) a waterproof container 'Jeżeli' zostało zastosowane dlatego, że pieczątkę mógł ktoś wziąć i temu ma zapobiegać. Przedstawię to w inny sposób: - zakładam letterbox, co muszę mieć? pieczątkę i notebook w szczelnym opakowaniu - mam? założyłem - szukam letterboxa - znalazłem - jest pieczątka? nie ma - szkoda, ktoś ukradł; jest - mogę sobie ją wbić do własnego zeszytu i odłożyć na miejsce

Dziękuję Oprócz 1000 znalezień dorobiłem się też zielonego pasa w Badgegenie. Pycha!

Macie tak dużo do roboty w Warszawie, że w hotelu będziecie tylko spać, więc www.hotelaramis.pl (hosteli nie znam, bo nie lubię) 2-osobowy pokój na dwie nocki bez śniadania to 190 PLN, chyba taniej w Warszawie się nie znajdzie.

Szacun i gratulacje!