Jump to content

Piko71

+Premium Members
  • Posts

    36
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Piko71

  1. Dziękuję za informację. 

    10 hours ago, ru.beus said:

    Kombinacja trudności zadania i terenu powinien oddawać stan faktyczny.

    Też tak uważam, a poza tą kombinacją niewiele się zmieniło więc wybiorę edycję a nie archiwizację.

  2. Mam taką sytuację, że na skutek prac porządkowych na terenie ukrycia mojego kesza, trudność jego znalezienia bardzo zmalała, dostępność terenowa również. Mam wątpliwości czy powinienem zmienić te atrybuty (jeśli to możliwe - jeszcze nie próbowałem) czy pozostawić je bez zmian z uwagi na statystyki ludzi, którzy kesza znaleźli i zalogowali w minionych latach. (W opcję zmiany włączam również archiwację i publikację "nowego" jeśli zmiana nie będzie możliwa - czego chciałbym uniknąć)

    Co na to biegli w regulaminie i bogaci w doświadczenie?

     

  3. On 11/22/2019 at 7:57 AM, dadoskawina said:

    Zrobić tak, żeby była do podjęcia bez jakiejkolwiek ingerencji w mech i grzyby.

    To jest właśnie niemożliwe, niestety.

    A więc?

    P.S. Prawdopodobnie na wiosnę stanie się dostępna, przynajmniej dla najambitniejszych poszukiwaczy :-)

    D.S.

     

  4. Szukałem odpowiedzi na forum ale widocznie źle szukałem bo nie znalazłem :-)

    Pytanie jest następujące

    Jedna z moich skrzyneczek zarosła mchem i grzybami (sic!) do tego stopnia, że jest nie do znalezienia bez wiedzy który mech i które grzyby trzeba usunąć.

    Pytam więc co powinienem zrobić?

    a. nic nie robić

    b. zwiększyć oznaczenie trudności

    c. zerwać grzyby i mech i wypędzić pająka

    Co mi radzicie?

     

    Piko71

  5. Dostałem możliwość założenia wirtualnego kesza i chciałbym zrobić opis bardziej urozmaicony graficznie niż pozwalają na to moje umiejętności (a raczej ich brak) w posługiwaniu się HTML.

    Zrobiłem (na próbę) dosyć prostą stronę w WYSIWYG WEB Builder ale nijak nie potrafię jej umieścić na stronie kesza. Kopiowanie i wklejanie kodu HTML tej strony prowadzi do publikowania tylko części elementów tj. jednej fotografi i dwu bloków tekstowych. Cała reszta przepada "w czeluściach internetu" :-)

    Mam nadzieję, że ktoś z uczestników tego forum poradzi mi jak to zrobić w sposób dostępny dla takiego laika komputerowego jak ja?

     Pozdrawiam,

    Piko

  6. Moim zdaniem komentarz przy znalezieniu jest to coś, co należy się twórcy skrytki za jej utworzenie.

     

    Jestem tego samego zdania! Jest mi przykro gdy ktoś pisze tylko TFTC bo dla mnie to powiedział "nic ciekawego"! Podobnie gdy ktoś pisze w stylu " ... znalezione z marszu..." w keszu, który inni opisują jako "... bardzo pomysłowa skrytka..." lub "... bez podpowiedzi nie dałbym rady, genialny schowek..."

     

    Tak więc piszcie co myślicie nawet za cenę długich tekstów nie na temat :-)

    • Upvote 1
  7. @piko7 - podejrzewam, że jko doraźny środek na pogryzienia i ukąszenia przez owady.

     

    Myślę, że masz rację, a że sam tego nie odkryłem to może zawdzięczam nie tyle omijaniu Earthcachy w Polsce co stosowaniu środka na komary pod nazwą "Jungle Olja" :lol:

  8. No straszne :) A jeszcze bardziej strasznie jest w przypadku Quizów, bo nie dość że recenzent może sobie odczytać współrzędne finału to jeszcze zna dokładne rozwiązanie zagadki, więc nie jesteś w stanie udowodnić mu, że oszukuje, a na pewno oszukuje bo przecież głównie od tego są recenzenci :laughing:

     

    No ja bym tak nie generalizował :anitongue:

     

    Przepraszam wszystkich recenzentów, którzy poczuli się urażeni, ja chciałem tylko wiedzieć "jak to jest" :huh: Nie chciałem nikogo posądzać czy obrażać :blink:

     

    Tak jak bym chciał wiedzieć jak zostaje się recenzentem, ale już boję się pytać bo widzę, że większość pająków jest bardzo jadowita w tym lesie :P

  9. Może i bez sensu, ale zostając recenzentami pewnie wiedzieli, że dostają takie coś w pakiecie - czy to dla nich ułatwienie, że mają podane na tacy, czy przeszkoda, bo częściowo są pozbawieni zaskoczenia przy zdobywaniu ciekawie przygotowanych keszy to już ich sprawa...

     

    Tak, chyba masz rację ale pod warunkiem, że pozostali uczestnicy zabawy wiedzą, że XXX to recenzent w rejonie AAA. Czy tak jest?

    Właściciel kesza też powinien wiedzieć, czy kesz jest "zdobyty" z ułatwieniem czy bez.

  10. I jeszcze jedno: Czy są jakieś instrukcje jak ustala się stopień trudności terenu i "zdobycia" bo zauważyłem, że recenzenci tego chyba nie korygują?

     

    Są wytyczne, które można stosować albo nie. Oficjalne stanowisko Groudspeaka jest takie, że reviewerzy nie mają prawa ich weryfikować :(

     

    Ale może mogli by przynajmniej komentować/doradzać w tej sprawie?

  11. Mam pytanie: Czy to prawda, że recenzenci pod innymi ID szukają keszy i je logują? Te same, które przedtem publikują?

    Prawda. Recenzent też człowiek (choć może czasem nie wygląda ;)) i ma prawo szukać skrytek. :)

    Zwykle recenzenci nie idą szukać danego kesza od razu, tylko po jakimś czasie od jego publikacji.

     

    Ale to bez sensu! Recenzent żąda podania końcowych koordynat w multi keszu, a potem co? Zapomina je i idzie mozolnie i po koleii przez wszystkie stopnie? Czy wali na końcowe koordynaty i loguje kesza?

     

    I jeszcze jedno: Czy są jakieś instrukcje jak ustala się stopień trudności terenu i "zdobycia" bo zauważyłem, że recenzenci tego chyba nie korygują?

     

    Są. Ten quiz: http://www.geocaching.com/hide/rate.aspx nie załatwi za ciebie wszystkiego, ale trochę pomoże.

     

    Tak, ten quiz znam, ale w terenie to wygląda bardzo różnie. Chyba nie wszyscy stosują ten quiz i wychodzą paradoksy. Ale czy generalnie uważacie, że lepiej dać trochę trudniejszą czy trochę łatwiejszą ocenę?

  12. Mam pytanie: Czy to prawda, że recenzenci pod innymi ID szukają keszy i je logują? Te same, które przedtem publikują?

     

    I jeszcze jedno: Czy są jakieś instrukcje jak ustala się stopień trudności terenu i "zdobycia" bo zauważyłem, że recenzenci tego chyba nie korygują?

     

    Początkujący, przynajmniej w zakładaniu. :blink:

  13. Nie jestem pewien czy to problem techniczny czy tzw czynnik ludzki.

    Problem polega na tym, że chciałem zalogować kesz z nadajnikiem Chirp. Szukałem zerowania z telefonem a gdy go znalazłem to włączyłem Garmin Oregon 400t.Poczekałem aż odnajdzie się w terenie i włączyłem funkcję "Share Wirelessly" oraz "Reciving". Następnie krążyłem najpierw dookoła punktu wyznaczonego telefonem, a potem po całym terenie ale bezskutecznie! Nie uzyskałem kontaktu z chirp-em. Po zaczerpnięciu "języka" zbliżyłem Oregon bezpośrednio do miejsca ukrycia chirp-a, też bez rezultatu. Wymiana baterii nic nie dała.

    Po kilku dniach dowiedziałem się, że chirp działa bez zarzutu!!! Dodać należy że przy pomocy funkcji "Share Wirelessly" wymieniałem się z bratem waypoint-ami wielokrotnie.

     

    Czy ktoś kto ma Oregon-a 400t może mi powiedzieć na czym polega błąd?

  14. Baw się dla siebie i czerp z tego satysfakcję. Jak lubisz badże statystyki (ja lubię) to porównuj się z kolegami i znajomymi który grają fair play. Z oszustami nie wygrasz....

     

    Nic dodać nic ująć!

    Ja piszę do takich, że zapomnieli zalogować i czy mogą uzupełnić wpis albo udowodnić w inny sposób, że tam byli. Przeważnie skutkuje.

  15. Piko71 - jeśli będzie potwierdzenie, że twoja zagadkowa jest na miejscu, to się chętnie wybiorę w nowy rok do Józefowa i Otwocka, bo mam tam kilka keszyków do zgarnięcia a lubię mieć 'czystą mapę' i szkoda by jedna skrytka dostępna 'z buta' mi wisiała.

    Hi ru.beus !

     

    Zagadkowa na miejscu, nowy rok też, ale twojego wpisu nie widzę? :rolleyes:

    Byłeś?

    Piko

     

    Byłem - baaaaaaaaaardzo fajny patent.

     

    Dzięki, na wiosnę założę jeszcze jeden Tomaszówek, coś między Kapliczką a Czerwonym Murem jeśli chodzi o skomplikowanie. Zapraszam :)

  16. Piko71 - jeśli będzie potwierdzenie, że twoja zagadkowa jest na miejscu, to się chętnie wybiorę w nowy rok do Józefowa i Otwocka, bo mam tam kilka keszyków do zgarnięcia a lubię mieć 'czystą mapę' i szkoda by jedna skrytka dostępna 'z buta' mi wisiała.

    Hi ru.beus !

     

    Zagadkowa na miejscu, nowy rok też, ale twojego wpisu nie widzę? :rolleyes:

    Byłeś?

    Piko

  17. @Piko71

     

    Ja na twoim miejscu bym się nie przejmował tym, że masz mało znalezień. Można do tego podejść w różny sposób.

     

    Ja właściwie nie przejmuję się, że mam mało znalezień tylko tym, że ci co nie znajdują nie logują tego. Powinni to robić bo to wskazuje czy skrytka jest "warta zachodu" czy nie.

     

    Jeżeli chcesz mieć więcej znalezień to załóż więcej skrytek. Na pewno pomysłów Ci nie zabraknie. Jakieś kapliczki, kościoły, pomniki przyrody, patroni ulic. Może jakiś mini trail po pobliskim lesie. Kilka łatwych zagadek. Letterbox też mnocno podnosi atrakcyjność. Jak będzie sporo to zobaczysz, że ilość znalezień podskoczy bo już wtedy się okaże, że można przyjechać w Twój rejon na więcej niż 10 minut i można spędzić kilka godzin lub dłużej.

     

    Nie jestem ilościowcem, stawiam raczej na jakość. W okolicy jest więcej keszy więc warto przyjechać i tak. Jeśli dołożę to jakąś ciekawą i trudną skrytkę - na wiosnę :rolleyes:

     

    Ale dziękuję za rady, tego nigdy za wiele <_<

  18. Dzięki za rady, sprawdzałem wielokrotnie, że jest w porządku, ale nie wpadło mi do głowy żeby o tym zawiadomić :ph34r:

     

    Skala trudności to sprawa względna, widziałem wiele keszy oznakowanych tak samo jak mój ale dużo łatwiejszych, jak mi się wydaje. Co do ilości odwiedzających to w pobliżu jest inny, ale tradycyjny, choć trudnodostępny i po nim widzę "kto się kręci w okolicy". :lol:

×
×
  • Create New...