KrystianT
Members-
Posts
331 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by KrystianT
-
To chyba od zawsze była lista znalazców skrytek w Polsce i z definicji wliczała zagranicznych gości, tylko teraz w krótkim czasie było ich więcej na raz i znaleźli dużo dlatego się rzuciło w oczy...
-
Ale chyba regulamin jest jeden i skoro jedne przechodzą, to inne też powinny... ups... teraz pewnie się okaże, że więcej dwusystemowych nie da się opublikować... Oczywiście trochę ironizuję. Osobiście zdążyłem się już owoić z tym, że są równi i równiejsi i tego nie zmienią żadne rewolucje czy to polityczne, czy kulturowe, czy jakiekolwiek inne - niestety taka ludzka natura...
-
W którą stronę wiał wiatr, bo nie wiem czy nie warto zacząć szukać samolocika w okolicy
-
Mając super dokłądny GPS i tak możesz nie znaleźć kesza pod podanymi współrzędnymi, bo chowacz takiego nie miał i kesz jest np. 10 metrów obok...
-
Ale moja uwaga dotyczyła czepiania się środków... Co do power traili, to robienie ich dla samej ilości keszy uważam za niewłaściwe i pewnie gdyby projekt, w którym wziąłem udział nie miał jakiegoś przesłania, to pewnie bym się nie angażował... Ale w okolice Górzna chętnie zawitam i nie ukrywam, że jednym z głównych powodów będzie cel statystyczny
-
W oregonie robisz waypoint i na końcu jest opcja "odwzoruj waypoint", gdzie podajesz azymut i odległość.
-
ale co to oznacza? jakie to są niby środki? Były pisane jakieś projekty na dofinansowanie imprezy z różnych źródeł publicznych i prywatnych? Były! I niektórzy mają z tym problem, bo - jak już Bareja w "Misiu" pokazał - różne projekty są robione po to, żeby coś zostało w kieszeni... I nie ma znaczenia, czy w waszym przypadku coś z tego macie oprócz satysfakcji - mogliście na tym zarobic i to niektórych boli... A przecież każdy może "kiwnąć palcem" i zrobić to samo. Ale zawsze łatwiej narzekać i krytykować zza klawiatury.Przecież to jest już chyba przysłowiowe, że Polak nie chce mieć lepiej jak sąsiad, tylko żeby ten sąsiad miał gorzej
-
A bo jakiś czas temu przyjechał do Polski "Szpieg z Krainy Deszczowców" (Irlandia leżąca obok GB pewnie jest równie deszczowa...) i zaczął zakładać rejonie Tarnowa/Krakowa
-
Nie sprawdzałem, czy to doszło do skutku, ale czytałem kiedyś, że była specjalnie zrobiona zmiana regulaminu, żeby można było opublikować kesza na stacji kosmicznej...
-
"Will Attend" mógłbym kliknąć, bo faktycznie bym chciał, ale wiem, że w tym czasie nie dam rady... A ze zdobyciem 500 wpisów chyba nie powinno być problemu, bo z tego co gdzieś czytałem to nie muszą być koniecznie zarejestrowani keszerzy... a w Górznie chyba trochę mieszkańców jest
-
@lowca: To CITO nie można robić bez ogłaszania?
-
Sprawdzałem czy Otmęt już dodany do projektu i przy okazji zauważyłem, że Nysa (GC3QWQV) i Biała Nyska (GC30TBC) też jeszcze jest do dodania
-
Zamek w Otmęcie (GC4BQ99) czeka na akceptację. Już
-
RR z OC prowadzi rozmowy z Groundspeak-iem w sprawie hurtowego przeniesienia listingów keszy z OC do bazy GC. Rozmowy są bardzo zaawansowane - problemy sprawiają tylko podwójnie zarejestrowane kesze, bo przy automatycznym imporcie za pomocą skryptu tworzą się duplikaty...
-
A ja się cieszę, że udało mi się wejść na szczyt Śnieżnika przed 14 ... Byłbym bardzo niepocieszony, gdybym jadąc na spotkanie spóźnił się o parę minut.
-
Mam dziwny komunikat, że przeglądarka mi nie obsługuje tego formatu A wystarczy zrobić to co napisali pod linkiem dosępnym przy komunikacie i wyłączyć eksperymentalne html5...
-
Spory, żale i inne niczego nie wnoszące dyskusje...
KrystianT replied to toczygroszek's topic in Poland
Dziecinne Jak określisz zachowanie polegajce na obgadywaniu na forum kogoś, kto na tymże forum jest nieobecny i nie może się bronić? Dalibyście wszyscy pokój takim przepychankom, bo się wchodzenia na fora odechciewa... Z obu stron dzieją się takie rzeczy. Jak Spider "utopił" swoje skrzynki (czyli zrobił to samo tylko w drugą stronę - jego działanie nie było przykre i dziecinne?) to na lokalnym forum też było obgadywanie, a bronić się nie mógł... -
Wypełniłem, choć czytając pytania miałem wrażenie, że to sztuka dla sztuki... Dla celów statystycznych np. przedziały wiekowe podzieliłbym na więcej kawałków... No i przez połączenie kilku różnych dziedzin w pyt. 14 i 15 nie odpowiedziałem na wszystkie (teraz to zauważyłem, jak jeszcze raz popatrzyłem, żeby sprawdzić czy to o przedziałach wiekowych to dobrze widziałem)
-
Z linkiem do komercyjnej strony ;-) Kiedy to leciało, że nie słyszałem - prawie cały dzień słucham tej stacji...
-
Albo nie wiadomo dlaczego np. na CeBicie w Hanoverze zamiast oglądać wystawy w halach grupa facetów w garniturach zawzięcie przygląda się pewnym schodom na zewnątrz...
-
To może podeślij mu ten fragment - może będzie zakładał u nas
-
I jakoś nikt nie chce napisać, że Jasio miał około 100 zł więcej... Zgodnie z powyższym, przy założeniu utrzymania takich procentowych przyrostów powiiniśmy kiedyś przegonić Niemcy ale nie chce mi się tego liczyć - pewnie nie będzie to za mojego życia. Z drugiej strony (jak już tak przy bajkach jesteśmy) znam historię o szybkonogim Achillesie, który mimo swej szybkości nie może dogonić żółwia
-
Keszy jest więcej, bo był jeden dwusystemowy a teraz są dwa jednosystemowe W czasie kiedy kolega, któremu oddałem kesza w adopcję zbierał się za reaktywację został założony nowy przez kogoś innego...Tu nie chodziło o ten jednostowy przypadek, tylko o zilustrowanie, że "elastyczność" recenzenta jest jednak w jakimś stopniu (nawet jeśli minimalnym) zależna od osoby, której sprawa dotyczy... Osobiście nie mam o to pretensji. Nowego kesza na GC z przyjemnością znalazłem, a tak wogóle, to odchodzimy od tematu...
-
I tak właśnie było w przypadku jednej z moich skrytek - zawiesiłem z powodu remontu obiektu, w którym pierwotnie kesz był a nie wiedziałem jaki obszar będzie remontem objęty. Na pytanie recenzenta odpowiedziałem, że czekam do końca remontu. 1.09.2012 został zarchiwizowany bo: "Skrytka jest zbyt dlugo nieaktywna"... 23.09 było otwarcie wyremontowanego obiektu...Pretensji nie mam, ale jestem świadom, że nie wszyscy są traktowani jednakowo - choćbyście nie wiem jak próbowali zaklinać rzeczywistość... Sam jak miałem do weryfikacji skrzynki, to jak ktoś kręcił weryfikacja trwała dłużej, bo dokładniej sprawdzałem (łącznie z wizją lokalną) niż u kogoś, kto porządnie i konkretnie miał wszystko przygotowane... Tylko ja się nie boję do tego przyznać...