Jump to content

KrystianT

Members
  • Posts

    331
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by KrystianT

  1. W omawianym przypadku ma jedną dużo poważniejszą wadę... Obiekt czynny od kwietnia do grudnia, a event w styczniu
  2. Ja będąc w Warszawie miałem tanie spanie na Alinie , która razem z Aldoną czekają na gości przy Wybrzerzu Kościuszkowskim (botel). Zalety to darmowy parking, prawie samo centrum i jest tanio. Wady - toalety i prysznice na korytarzu...
  3. Ale zauważasz różnicę między tą twoją fantazją, a rzeczywistością No i oczywiście nadal pozostaje aktualne to, co już wcześniej pisałem - zakładacz przecież widzi co wkłada do kesza i jakby mu przeszkadzało to nie użyje takiego logbooka...
  4. Jestem dokładnie takiego samego zdania. Z poglądami Toczygoszka bardzo często się zgadzam, ale często sposób ich prezentacji prowokuje do przedstawienia innego punktu widzenia W ty konkretnym przypadku jestem zdania, że zareagował niepotrzebnie... Jeżeli Toczygroszek zauważył te adresy, to osoba wkładająca taki logbook pewnie też go widziała, więc trudno mówić o nieświadomości...
  5. I nie chcą ich podać/zacytować... Jak już pisałem nie znam na tyle angielskiego, ale znalazłem tylko zapis, że zawartość kesza ma być przyjazna rodzinie i niektóre przedmioty są zabronione, ale nie widziałem nic o zakazie umieszczania tekstów na logbooku, a w szczególności napisów już istniejących na notesie użytym jako logbook...Robienie afery z takich drobiazgów bez poparcia konkretami już nieraz kończyło się archiwizacją keszy przez jakiegoś "urażonego" keszera...
  6. Pewnie chodzi o to, że w pobieranym gpx-ie jest cały opis kesza - bez premium są tylko współrzędne i informacja, że reszta jest dostępna po wykupieniu premium (do obejścia za pomocą odpowiednich narzędzi, których tu nie będę podawał)
  7. Jak ja robiłem logbooki w drukarni, w której pracowałem i właściciel nie chciał zapłaty to sam w podzięce umieściłem na tyle okładki link do strony drukarni. Bardzo często (o ile nie zawsze) na notesach/zeszytach są umieszczone dane producenta Tu pisałeś ogólnie o materiałach reklamowych a nie tylko o linkach na logbookach. I jestem ciekaw na jakiej podstawie twierdzisz, że producenci tak niecnie wykorzystują nieświadomych geokeszerów... ja uważam, że większość nie słyszała o geocachingu. Czy mógłbyś podać źródło tej informacji o zakazie umieszczania materiałów reklamowych w pojemnikach geocache? Nawet samo logo umieszczone na czymś (np. kalendarze, breloczki) jest reklamą - jaki inny cel miałoby wydawanie pieniędzy na robienie tego. Większość reklam nie namawia do kupna tylko pokazują jakie produkty są fajne. A reklamy firm to już wogóle... nigdy nie pomyślałem, że to może chodzić o to, żebym sobie jakąś firmę kupił
  8. Czyli smycz z nazwą firmy też nie może być w pojemniku? A ołówek z napisem "Castorama" lub podobnym... Chyba nawet zabawki z jajka niespodzianki mają napis "Ferrero" - trzeba będzie zeszlifować Nie dajmy się zwariować... Dobrze angielskiego nie znam, ale o zakazie komercyjnej treści to raczej odnosi się do opisu na stronie...
  9. Są imiennikami Nie wiedziałem, że na imię mają Ryszard
  10. Albo poczytać Członkowie stowarzyszenia Tylko, że to nie to stowarzyszenie. Jedno jest założone w marcu 2012 z siedzibą w Legnicy, a to do którego linkujesz jest z grudnia 2012 i ma siedzibę w Górżnie... Z początku myślałem, że to jest jedno, tylko zmieniło siedzibę, ale to są dwa różne i tylko nazwa jest ta sama... O tym legnickim można trochę się dowiedzieć z KRS-u.
  11. W dolnośląskim od marca 2012 działa Stowarzyszenie Geocaching Polska
  12. Raczej nie, bo ta następna też musi czekać na publikację... Teoretycznie, gdyby reviewer cię nie lubił to może tamtą opublikować jako pierwszą, ale mogłoby też tak być, że ona naprawdę już czekała przed twoją.
  13. Z tekstu wynika, że Bross krócej działa. A dodatkowo może to był test sponsorowany, ale nie da się ukryć, że środek jest faktycznie dobry...
  14. Już miałem pisać, że skąd wiesz, ale widziałeś więcej niż wstawiłeś... Nie ma co komentować - autor sam sobie wystawia świadectwo, ale chciałem zwrócić uwagę, że zjadłeś literkę w słowie "uwagi"...
  15. Ja się śmieję Jak sobie pomyślę, że ten ktoś kilka lat temu zadając sobie tyle trudu pomyślał o tym żeby w polskim serwisie, dla polskich keszerów zrobić napis w języku obcym po to, żeby teraz po latach móc zwalić wszystko na GC... W ogóle nie wiem dlaczego kolejny raz dyskusja zeszła na spory międzysystemowe, skoro OBA SERWISY OBECNIE SĄ PRZECIWNE ZAKOPYWANIU I WORKOM. Tylko w jednym jest to zalecenie, bo tak lepiej, a w drugim zakaz (przynajmniej jeśli chodzi o zakopywanie).
  16. Dzisiaj u nas w Tesco był nawet wybór - Bros 30%DEET spray 90ml, Bros 12% DEET chyba atomizer 50ml i też 50ml wersja opisana "dla dzieci" (etykiety ze składem nie czytałem)
  17. A nie możecie - pokazując zabawę - przerobić ich na keszerów?
  18. Wiesia, daj spokój. Jak nie masz nic do dodania w temacie to nie pisz... To jest forum geocachingowe a nie o stereotypach związanych z narodowościami. Każdy sądzi według siebie? Ja bym nic z albumu nie wziął.
  19. Z całego tego wątku wychodzi mi marne pocieszenie, że nie tylko na lokalnym serwisie keszerzy wymyślają dziwne, lekko wypaczające sens zabawy pomysły... Dopóki te różne pomysły nie przeszkadzają w zabawie w geocaching. Pocieszam siętym, że najprawdopodobniej podobnie jak u mnie większość dłuuuugo się bawiących staje się bardziej purystami jeśli chodzi o zasady geocachingu.
  20. KrystianT

    Kacik medialny

    Właśnie słucham w "trójce" wywiady z Górzna... Przed chwilą był Żywcu i Hanbei
  21. Podczas eventów to jest bardzo częsta sytuacja, że skrytkę znajduje się w rękach jednego z kolegów, którzy dotarli wcześniej na miejsce, a nie w pierwotnym miejscu ukrycia... Najgorsze to być ostatnim, bo czasem zostaje się z keszem w rękach, a pozostali idą do kolejnego mówiąc "masz i odłóż na miejsce"
  22. Czy dobrze rozumiem pkt.9, że earthcache nie może mieć pojemnika z logbookiem?
  23. Tego konkretnego nie, ale mam Garmin BaseCamp Z pierwszego postu bardziej wynika, że problem masz z przesyłaniem danych bezpośrednio z przeglądarki - jeśli tak, to powinieneś zaistalować wspomniany wyżej plugin.
  24. Niestety nie są, z dwóch powodów: - Czesi czy Niemcy pędzący przez Polskę w różnych celach nie będą rejestrowali się specjalnie by pobrać sobie gpx, potem przepuszczać go przez gpsbabel by zlikwidować duplikaty. Nie musi się rejestrować, przecież ronija to pisał (ale pewnie pominąłeś bo ci nie pasowało ) Nie wiem jak jest z pobieraniem gpx-a, ale jeżeli się nie da, to sytuacja jest taka sama jaką ma niepremium member na GC...Nigdy nie likwidowałem duplikatów wrzucając kesze z obu systemów do odbiornika. Jak ktoś faktycznie chce szukać kesze, to te drobne niedogodności go nie powinny zrazić - to tylko dodatkowa trudność na drodze do znalezienia pudełka
  25. Ano moja też miała dwa języki, tylko z tym drugim to prędzej na geocaching.su bym się dogadał... Bo wbrew temu co kiedyś pisałaś na OC to nie tylko gimnazjaliści...
×
×
  • Create New...