Jump to content

kwieto

Members
  • Posts

    50
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by kwieto

  1. Z tego co pamiętam jest jeszcze wersja Wherigo na PPC, tu masz chyba większe pole manewru.

     

    Samo Wherigo jest fajne, zaliczyłem taką jedną "skrzynkę" w Lizbonie, ładnie poprowadzony spacer po dzielnicy.

  2. To ja miałem być pierwszy z grą Wherigo! *

     

    * - tylko mi się nie chciało skończyć :)

  3. A ja oddam w dobre ręce (no dobra, sprzedam, acz za niewielką opłatą) narzędzie typu "dremel" (niefirmowe), mniej więcej takie:

     

    http://www.allegro.pl/item1061302537_mini_...aw_fv_e922.html

     

    W grę wchodzi narzędzie, wałek i statyw (dwie średnice mocowania końcówek), natomiast co do końcówek to już kwestia uzgodnienia - część zdążyłem zużyć, część chciałbym zachować do nowej "zabawki" ;"P

  4. Ja się wybieram autem (z W-wy) i jako że luba uczy się do egzaminów będę miał 3 miejsca do dyspozycji + jeden wolny bagażnik na rower.

     

    Jeśli Trójmiejszczanie mają kłopot z dotarciem na miejsce, mogę zaoferować podwózkę z W-wy. Oczywiście Warszawiaków też to dotyczy.

     

    Wyjazd byłby w piątek rano, powrót pewnie w niedzielę rano lub w sobotę wieczorem.

  5. Polskie logi wpisuję po polsku...

     

    Natomiast opisy skrytek robię dwujęzycznie (PL i EN). IMO serwis geocaching.com ma sens wyłącznie wtedy, gdy jest serwisem międzynarodowym - czytaj: poszukiwacz z grenlandii połapie się w opisie skrzynki z Bangladeszu.

    A to wymaga użycia w opisie "międzynarodowego" języka - Esperanto się nie przyjęło, został angielski...

     

    Mam np. pewien "żal" do Niemców, którzy opisują skrzynki tylko po niemiecku. Dla mnie większość z nich jest w związku z tym nieosiągalna :laughing:

  6. Była taka runda po skrzynkach (OC - piszę dlatego, że część była "kopna") w W-wie.

    Wybrałem się na wieczorne rowerowanie, zaliczając "czarną serię" - jednej skrzynki nie było; druga była zakopana (dość konkretnie, bez saperki ani rusz); jeszcze inna zakopana w krzakach i w miejscu takim, że nawet spoiler niewiele pomagał (trawa po pas. na fotce jakieśrachityczne badyle mniejsze od tej trawy); kolejna w kłującym, akacjowatym żywopłocie, do którego o tamtej porze roku nie było jak podejść bez grubego, ochronnego stroju; inna na terenie półzamkniętym - czasem dostępnym, ale akurat nie o tej porze, o której byłem.

     

    Na kilkanaście skrzynek leżących na trasie zaliczyłem może ze trzy...

     

    Inny przypadek w Lizbonie - pierwsze podejście nieudane, drugie podejśćie, w oparciu o spoiler, nieudane, po powrocie do domu okazało się, że dzień po moich poszukiwaniach (ale jeszcze podczas pobytu w tym mieście) autor zmienił lokalizację kesza (poprzedni, tam gdzie szukałem, zniknął)

     

    W Lizbonie w ogóle nie miałem szczęścia, parę skrzynek, które próbowałem zaliczyć, "wyparowało" (albo ja kiepsko szukałem)

  7. Navarino Castle (GC1VQY3)

     

    Jedna z nielicznych skrzynek greckich ukryta nie przez przyjezdnych :"P

    Malownicza twierdza między dwiema zatokami - większą, stanowiącą niegdyś największy "naturalny" port (osłonięta jest od morza wyspą, zostawiającą tylko wąski przesmyk), i druga, o bardzo regularnym kształcie szpadla (sztylisko skierowane w kierunku lądu), gdzie Hermes kiedyś ukrył bydło skradzione Apollo.

  8. Ja tam nie wiem, zakładam mikro - nie ma problemu z fantami czy Travel Bugami/Geokretami.

    Rejestruję dwuserwisowo i jednak chyba z tego na razie nie zrezygnuję - moje trzy skrzynki doczekały się jak na razie jednego wpisu z GC, reszta to OC... co by nie mówić.

     

    A że na OC jest dużo osób, które z geocachingu robią politykę?

    Pokażmy im że można inaczej i nie politykujmy tutaj...

  9. Pewnie napisał, że serwisem zajmie się "lokalny geokeszer" :/

     

    Przyglądałem się warszawskiej skrzynce, jednak odpuściłem sobie pomysł adopcji - nie bardzo pasuje do moich standardów zakładania.

  10. Z jakich najniższych prędkości obrotowych korzystacie?

     

    Pytam, bo mam na oku coś, co ma minimum 15 tys. i zastanawiam się, czy to nie za dużo ?

    Górny zakres obrotowy jest podobny.

  11. A jak będzie zapisane w .aiff lub .aac to będziecie mówić ajffowisko lub aacowisko? ;")

     

    Może być jeszcze vorbowisko, oogowisko, flakowisko (od formatu .flac)... i tak dalej.

     

    Jednak wolę słuchowisko :")

  12. - sztywnopłytowy plaskokrążek informacjonośny

     

    Jak sztywnopłytowy, to pewnie CD-ROM... w przeciwieństwie do dyskietki

     

    Nie wiem, w moim odczuciu np. międzymordzie (interface) ma swój niepowtarzalny urok... szkoda że się nie przyjęło :")

  13. Przypuszczam, że chodzi o egalitarność - na zasadzie "szukać i chować może każdy".

    GPS tę egalitarność burzy, stąd pewnie biorą się kombinacje, żeby się go w jakiś sposób pozbyć...

  14. Myślę, że całą sprawę załatwiłoby rozwiązanie, w którym do "dobrego tonu" przyjęłoby się logować znalezienie na jednym, wybranym serwisie.

    Innymi słowy - jeśli decyduję się na zalogowanie znalezienia na OC, nie loguję go na GC. I vice versa.

    Oczywiście jeśli skrzynka była kiedyś dostępna tylko na jednym serwisie, a potem została zarejestrowana na drugim, należy rozumieć że wpisujący logi sprzed publikacji w serwisie nr 2. dokonali swojego wyboru już wcześniej (lub inaczej - został on dokonany za nich).

     

    To mogłoby sporo uprościć...

    Dwa osobne logbooki to też jest rozwiązanie...

  15. Co więcej, może to wyglądać dziwnie w oczach późniejszych znalazców. Ktoś loguje FTF (nie komentując tego, że skrytka ma wpisy z innego serwisu - bo przecież na GC ich nie ma), a potem pojawiają się wpisy wcześniejsze. Potem czyta to kolejny user i zastanawia się o co chodziło temu gościowi, który wpisał się jako piąty, radośnie donosząc o FTF ?

×
×
  • Create New...