Nawiązując do tematu, ja właśnie jestem w trakcie kasowania z logów zdjęć, które robiłem po wpisie do logbooka - zawsze na tle ekranu GPSa, czasem z jakimś charakterystycznym elementem krajobrazu ale tak, by raczej nie spoilerować.
Zdjęcia "logproof" robiłem od początku, czyli uzbierało się tego ponad 300, ale niedawno przyszła refleksja: komu ja chcę coś udowadniać? Ja wiem, że znalazłem i nie praktykuję logowania na stronie skrytek, których sam nie trzymałem w ręce. Wolę już zrobić jakieś fajne zdjęcie miejsca czy obiektu, który prezentuje kesz.
Myślę, że to najzdrowsze podejście - w druga stronę również, założyłem co prawda tylko trzy skrytki ale chyba nie chciałbym się bawić w weryfikacje wpisów na papierze i na stronie bo jeśli ktoś oszukuje, oszukuje przede wszystkim siebie - dla mnie ważne jest to, żeby moje kesze sprawiały radość tym, którzy je znaleźli.
Może mój punkt widzenia spowodowany jest czysto rekreacyjnym podejściem do Geocaching'u - nie mam zamiaru wgłębiać się w odznaczenia za ilości, typy, różne sportowe wyzwania, ale rozumiem też osoby podchodzące do sprawy śmiertelnie poważnie.
Taki sobie punkt widzenia na ten temat.